Im bardziej przepowiada się społeczeństwu mglistą swobodę życia, tym bardziej podstawiając pięść pod nos, ukryty za sceną zdarzeń aktor, zarządza nim jak kukiełką – ostrzega ks. Jarosław Tomaszewski w komentarzu do dzisiejszych czytań.
„Nie należy łudzić się, że destrukcja to siła. Podnieca ją jedynie ślepa furia. Namiętne fatum dewastuje i pozostawia po przejściu ruiny, nawet jeśli każdy z palców butnej pieści wytatuowany będzie osobną interpretacją konstytucji – pisze ks. Tomaszewski. – Dla chrześcijan prawdziwa moc to konstrukcja, oparta na trzech niezbywalnych warunkach. Siła twórcza wychodzi od niewielkich środków, a dosięga wspaniałych dzieł”.
Prawdziwa moc, podkreśla autor komentarza, posługuje się pięknem, prawdą i dobrem, a ponadto jest trwała, a nie rotacyjna czy chwilowa.
„Brutalne stosowanie bata i knuta oznacza, że okładany nimi człowiek – zaganiany zrazu bardziej na prawo, by zaraz potem przepędzać go skrajnie na lewo, nakłaniany przez tuby propagandy, dyscyplinowany z mównicy, przekupiony wyborczym piwem i kiełbasą – nie jest zdolny do świadomej autonomii” – zauważa ks.Jarosław Tomaszewski.
Więcej w dzisiejszym komentarzu liturgicznym.
Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023. Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.