„Nie zobaczą białych flag”. Mariusz Kamiński pisze list z więzienia

W krótkim liście Mariusz Kamiński podziękował za wyrazy wsparcia i modlitwę. Polityk znajduje się w szpitalu więziennym.

List Mariusza Kamińskiego został opublikowany w portalu X na profilu Kamińskiego prowadzonym obecnie przez grupę zwaną Komitetem Obrony Więźniów politycznych. „Kochani, bardzo dziękuję Wam za solidarność ze mną z i z Maćkiem (Wąsikiem), za słowa otuchy dla naszych najbliższych, za modlitwy – napisał Kamiński. – Trzymamy się mocno! Nasi wrogowie nie zobaczą białych flag w naszych rękach. Podły reżim Tuska nie jest w stanie nas złamać”. 

Kamiński zakończył list apelem o obronę Polski. 

Z powodu prowadzonego protestu głodowego stan zdrowia Kamińskiego pogorszył się na tyle, że przeniesiono go na oddział szpitalny. Służba Więzienna podaje, że później dzięki podawanym środkowm odżywczym sytuacja się poprawiła. SW odniosła się też do nagrania z przybycia Kamińskiego do zakładu karnego w Radomiu. Na filmie słychać, że inni więźniowie na wieść o tym krzyczą z wściekłością. Kierownictwo placówki zapewnia, że Kamiński jest chroniony.

„Jest specjalnie doglądany, uruchomiono większą ilość kamer, jest więcej pracowników. Bo rzeczywiście część osadzonych uważa, że są ze względu na Prawo i Sprawiedliwość, a minister PiS może być postrzegany jako przyczyna ich osadzenia, co też oczywiście związku nie ma, ale odczucia osadzonych mogą być skierowane w stosunku do pana ministra” – przyznaje SW.

Źródła: x.com, wpolityce.pl

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama