Nowy metropolita Paryża, abp Urlich, nie zgadza się z nauczaniem zawartym w Katechizmie Kościoła Katolickiego odnośnie do homoseksualizmu, uważając, że nie odpowiada ono współczesnej wiedzy psychologicznej i socjologicznej
Katedra Notre Dame to obraz Kościoła we współczesnym społeczeństwie – uważa nowy arcybiskup Paryża. Podkreśla on, że chrześcijanie nie mogą zamykać się w swych przekonaniach religijnych i chcieć, by katedra była przeznaczona tylko dla nich. Notre Dame jest dla wszystkich, ale chcę by były w niej obecne znaki zgromadzenia, które się modli i sprawuje tajemnice Chrystusa – dodaje abp Laurent Ulrich, komentując stan renowacji zniszczonej przez pożar świątyni.
Ten 71-letni hierarcha jest od kwietnia nowym metropolitą francuskiej stolicy. Zastąpił na tym stanowisku abp. Michela Aupetit, który przed rokiem został usunięty z urzędu pod wpływem medialnej nagonki i to pomimo faktu, że sam Papież nie znalazł w nim żadnej winy, która zasługiwałaby na dymisję. Mając na względzie ten wyjątkowy kontekst swej posługi, abp Ulrich zapewnia, że w pierwszych miesiącach poświęca dużo czasu na wizyty w parafiach i spotkania z kapłanami. Regularne relacje utrzymuje też z przedstawicielami władz, w tym z prezydentem Francji czy merem Paryża. Przyznaje, że w dyskusji często pojawiają się kwestie antropologiczne, takie jak forsowana przez Emmaneula Macrona legalizacja eutanazji. Dodaje, że zasmuca go banalizacja aborcji. Podjęcie starań o to, by stała się ona konstytucyjnym prawem jest dla mnie wielkim zaskoczeniem – mówi abp Ulrich w wywiadzie dla dziennika La Croix.
Zapytany o możliwe zmiany w podejściu do homoseksualistów, aby nie czuli się marginalizowani, abp Ulrich sprzeciwia się nauczaniu katechizmu, który orzeka, że akty homoseksualne są ze swej natury nieuporządkowane. Zdaniem paryskiego metropolity nauczanie to jest odzwierciedleniem swej epoki. Trzydzieści lat później musimy na pewno powrócić do tej kwestii z większym szacunkiem – mówi abp Ulrich, zastrzegając jednak, że to od Papieża zależy ewolucja katechizmu.
W wywiadzie dla francuskiego dziennika pada też pytanie o miejsce, które paryski arcybiskup przewiduje dla „tradycjonalistycznych kapłanów, którzy przyciągają wielu katolików”. Abp Ulrich odpowiada, że kapłanom z Bractwa św. Piotra zezwolił na odprawianie dawnej liturgii w jednym z pięciu kościołów, gdzie jest to dozwolone, ale na ściśle określonych warunkach. Jest to, jak zauważył, przejaw bliskości względem kapłanów i wiernych, którzy pozostają częścią Kościoła. Papież chce sprzyjać jedności, ale ryt Kościoła katolickiego jest jeden – podkreśla nowy arcybiskup Paryża.