Zdjęcie papieża Franciszka wychodzącego ze sklepu z płytami zdobyło nagłą popularność w mediach społecznościowych we wtorek. Wielu zadawało sobie pytanie: Co takiego kupował tam papież?
Szum medialny zaczął się od tego, że Javier Martínez-Brocal, dyrektor międzynarodowej agencji informacyjnej Rome Reports, zamieścił na Twitterze czarno-białe zdjęcie przypominające okładkę albumu wraz z podpisem w języku hiszpańskim, który w tłumaczeniu brzmi: "Papież w sklepie płytowym w Rzymie".
El Papa, en una tienda de discos de Roma pic.twitter.com/U1KfQarb6R
- Javier Martínez-Brocal (@javierMbrocal) 11 stycznia 2022 r.
Na zdjęciu widać papieża w maseczce na twarzy wychodzącego ze sklepu z napisem „Stereosound” nad drzwiami. Drugi napis w pobliżu mówi „dischi” (płyty). Wewnątrz witryny sklepu, zdjęcie ukazuje choinkę udekorowaną płytami jako ozdobami.
Jak podaje La Stampa, papież Franciszek odwiedził nowo wyremontowany sklep, aby go pobłogosławić. Podczas 12 minut spędzonych w sklepie w pobliżu Panteonu, otrzymał od sklepikarzy płytę z muzyką klasyczną. Gazeta podała, że właścicielka o imieniu Letizia, a także jej córki i zięć, są starymi przyjaciółmi papieża, który był ich klientem na długo przed tym, jak został papieżem. Jak twierdzi La Stampa, obiecał, że pewnego dnia wróci i odwiedzi ich jako papież. We wtorek okazało się, że właśnie to zrobił.
Famiglia Cristiana napisała natomiast, że właściciel przyznał: „Bergoglio był u nas jeszcze w czasie, gdy był kardynałem. Obecne spotkanie było bardzo wzruszające. Daliśmy mu w prezencie płytę z muzyką klasyczną”.
Jak podaje Delia Gallagher z CNN, rzecznik Watykanu potwierdził, że papież Franciszek pobłogosławił sklep.
Oprócz zdjęcia, Martínez-Brocal zamieścił również 24-sekundowe wideo z momentem odjazdu papieża Franciszka, który wychodzi ze sklepu i wsiada do białego Fiata 500L.