Papieska Akademia Nauk jest zaangażowana w promowanie zrównoważonego rozwoju i troski o nasz wspólny dom. Nowa inicjatywa pod hasłem „Wytrzymałość ludzi i ekosystemów w warunkach obciążeń klimatycznych” ma za zadanie promować rozwiązania, które będą uświadamiać współzależność człowieka i natury, mówił w rozmowie z Radiem Watykańskim prof. Joachim von Braun, przewodniczący Akademii.
Podczas czerwcowych konferencji organizowanych przez papieską instytucję podkreślono potrzebę inwestowania w naukę, by w coraz bardziej uprzemysłowionym świecie ocalić planetę, oceany i zatroszczyć się o społeczności obszarów przybrzeżnych, a także uczynić miasta przyjaznymi dla życia, zrównoważonymi i neutralnymi klimatycznie.
„Ponad 1,5 miliarda ludzi żyje z zasobów oceanów. Wielu z nich to biedni. Głównym tematem konferencji była konieczność ochrony oceanów dzięki odpowiednim środkom, aby ograniczyć nadmierne połowy, pozbyć się zanieczyszczeń, zwłaszcza plastikowych i mikro plastikowych, a także ochrony społeczności, które żyją w obszarach przybrzeżnych” – stwierdza prof. Braun.
Podkreślił, że problemem jest też środowisko życia w rozrastających się miastach, zwłaszcza dla najuboższych. Sektor budowlany, który zajmuje się budową miast, jest niezrównoważony i jest głównym sprawcą zanieczyszczeń i emisji gazów cieplarnianych. „Istnieje wiele przykładów wykorzystywania do budowy drewna, gliny, bambusa, a nawet papieru. Projektowanie miast musi się zmienić i może się zmienić. Trzeba pamiętać, że pod koniec wieku w miastach będzie żyło prawdopodobnie 7 z 10 mld ludzi” – zaznaczył badacz.
Inicjatywa „Wytrzymałość ludzi i ekosystemów w warunkach obciążeń klimatycznych” to szereg warsztatów i konferencji. O ich tematyce mówi prof. Braun:
„Wzajemne połączenie człowieka i natury jest coraz bardziej widoczne. Natura nie tylko nam służy, ale udzieliła nam mandatu, byśmy się o nią troszczyli, i słuchali głosu jej najsłabszych kustoszy. Nasi eksperci starają się to podkreślać i nagłaśniać. Ważne są trzy rekomendacje: cięcie emisji gazów, zwłaszcza przez miliardową część populacji, która produkuje połowę nich oraz praca na rzecz nierówności społecznych, dzięki technologii, wsparciu socjalnemu i rozwiązaniach naturalnych. Po trzecie, konieczne są zmiany społeczne i wykorzystanie nauki na rzecz wspierania bioróżnorodności. Modele ekonomiczne muszą uwzględniać przyrodę. Skupiamy się także na zaleceniach dla poszczególnych obszarów, jak Afryka czy Amazonia.“