W Izraelu nasila się otwarta wrogość wobec chrześcijan. Podkreślił to opat benedyktyńskiego opactwa Dormitio w Jerozolimie, o. Nikodemus Schnabel, w wywiadzie dla lokalnych gazet kościelnych. Jego zdaniem w pewnym sensie kraj znajduje się na krawędzi upadku, ponieważ system demokratyczny Izraela jest zagrożony.
W wywiadzie o. Schnabel odniósł się do znanego izraelskiego pisarza, intelektualisty i działacza pokojowego Amosa Oza, który zmarł w 2018 roku. Oz nazwał żydowskich ekstremistów, którzy atakują ludzi innych religii, „żydowskimi neonazistami”, ponieważ publicznie skandują: „Izrael to Żydzi. Poganie precz”. „Ludzie, którzy nas nienawidzą, zawsze istnieli. Ale zawsze mogłem powiedzieć, że to tylko niewielka, radykalna mniejszość. Nowością jest to, że ci ludzie są teraz w rządzie” – zaznaczył zakonnik wskazując, że izraelski rząd jest częściowo radykalnie prawicowy, a ich ideologia nazywa się kahanizmem.
Opat Dormitio podał przykład, który był bardzo przygnębiający dla jego zakonu. „Nasz drugi klasztor w Tabgha nad Jeziorem Galilejskim był celem podpalenia w 2015 roku. Sprawa została wyjaśniona, a podpalacze zostali postawieni przed sądem. Prawnik, który bronił podpalaczy, obraził nas w najbardziej nikczemny sposób podczas procesu, otrzymał za to kilka wezwań do sądu. Był to Itamar Ben-Gwir, który obecnie jest ministrem bezpieczeństwa wewnętrznego. A przecież ten człowiek powinien być odpowiedzialny za nasze bezpieczeństwo!” – powiedział o. Schnabel.
Zwrócił uwagę, że rząd nie zmienia ideologii ludzi, „ale powstrzymuje ekstremistów. Kahaniści zawsze istnieli. Po prostu, gdy w pobliżu znajdował się policjant lub żołnierz, pięć razy zastanawiali się, czy dać upust swojej nienawiści, czy też cofnąć plwocinę i iść dalej. To się zmieniło”.
Opat podał też szokujący przykład: „Izraelski dziennikarz szedł przez miasto przebrany za franciszkanina. Pierwszą osobą, która go opluła, był żołnierz w mundurze. To był szok dla dziennikarza. Myślał, że to chuligani, ale nie, pluli na nas również umundurowani żołnierze. W przeszłości było to nie do pomyślenia”.
O. Schnabel zaznaczył, że oczywiście trzeba to rozróżnić. W parlamencie jest również opozycja, która jest przerażona tym, co się dzieje. „Jest też wspaniały prezydent, który jako czołowy polityk zajmuje się kwestią chrześcijańskiej nienawiści i opowiada się za pokojowym współistnieniem” – powiedział benedyktyn.
O. Schnabel podkreślił, że sam jest fanem „projektu odrodzenia państwa Izrael”. „Izrael jest gwarantem dla wszystkich Żydów na całym świecie, że to, co stało się z dziadkami, nie stanie się z wnukami. Oznacza to, że jeśli antysemityzm stanie się gdzieś nie do zniesienia, każda osoba wyznania mojżeszowego może wsiąść do samolotu, polecieć do Izraela i żyć tam bez strachu. Myślę, że to wspaniałe” – powiedział zakonnik.
Przypomniał, że „projekt” zawarty w Deklaracji Niepodległości z 1948 r. składał się z dwóch elementów: bezpiecznego schronienia dla Żydów na całym świecie z jednej strony oraz demokracji i rządów prawa z drugiej. Zaznaczył jednak, że obecny rząd stanowi wyraźne zagrożenie dla tego projektu państwowego. „Wielu moich żydowskich przyjaciół ma teraz europejski paszport, ponieważ mają tam przodków i mówią: «Ten rząd uczynił mnie bezdomnym»” – powiedział o. Schnabel.
Jeśli chodzi o konflikt z Palestyńczykami, benedyktyn powiedział: „Istnieją dwie podstawowe tęsknoty obu stron: Izraelczycy mają podstawową tęsknotę za bezpieczeństwem. W tej kwestii czują się przez nas niezrozumiani. Wielką tęsknotą Palestyńczyków jest wolność. Oni również czują się niezrozumiani”.
Zakonnik wyznał, że osobiście bardzo współczuje obu stronom, ale zadał też obu stronom krytyczne pytanie: „Czy zdajesz sobie sprawę, że twoja potrzeba bezpieczeństwa jest zaspokajana przez uciskanie innego narodu? A z drugiej strony, czy widzicie, że wasza walka o wolność terroryzuje ludzi, którzy wciąż mają Shoah w kościach z powodu historii swojej rodziny?”. Ale tylko kilka osób po obu stronach może o tym mówić. Obie strony nałożyły na siebie „płaszcz ofiary”, powiedział.
To, co daje mu nadzieję, to społeczeństwo obywatelskie po obu stronach, a zwłaszcza przywódcy religijni. „Nie mogę już znieść argumentu, że to religie są problemem. Jeśli chcesz rozmawiać z ludźmi w Izraelu i Palestynie, którzy mają wizję regionu, którzy dążą do pojednania, a nie agitują, to właśnie przywódcy religijni” – podkreślił opat Dormitio.
O Schnabel wygłosi publiczny wykład na temat sytuacji w Ziemi Świętej w poniedziałek, 25 września, na dorocznej konferencji „Inicjatywy Chrześcijańskiego Wschodu” (ICO) w Salzburgu.
Ogólnym tematem dorocznej konferencji ICO, która odbędzie się w dniach 25-26 września w Salzburgu, jest „Chrześcijaństwo w Ziemi Świętej – teraźniejszość i przyszłość”. Oprócz o. Schnabela w Centrum Edukacyjnym św. Wergiliusza w Salzburgu wezmą udział biskup Sani Ibrahim Azar z Ewangelicko-Luterańskiego Kościoła Jordanii i Ziemi Świętej (ELCJHL), Georg Röwekamp, wieloletni dyrektor Biblische Reisen Deutschland, a obecnie dyrektor Domu Pielgrzymkowego Tabgha Niemieckiego Stowarzyszenia Ziemi Świętej (DVHL) nad Morzem Genezaret, palestyńska teolożka i pracownica „Pro Oriente” Viola Raheb oraz młodzi ludzie z Ziemi Świętej. Konferencję otworzy biskup Wilhelm Krautwaschl z Grazu. Obecni będą również arcybiskup Salzburga Korbinian Birnbacher i biskup pomocniczy Salzburga Hansjörg Hofer.
Jak wygląda dziś sytuacja chrześcijan w Ziemi Świętej? Jakim konkretnym wyzwaniom muszą stawić czoła? Jak wygląda współpraca między kościołami? A przede wszystkim, co chrześcijańska młodzież myśli o przyszłości swojej ojczyzny? Są to główne pytania, które zostaną poruszone na konferencji, zgodnie z oświadczeniem ICO.Raporty z pracy ICO w krajach Bliskiego Wschodu, a także nabożeństwa kościelne uzupełniają program.
„Initiative Christian Orient” wspiera chrześcijan na Wschodzie od ponad 30 lat. Każdego roku realizowane są liczne projekty pomocowe w Syrii, Iraku, Libanie, Palestynie i Jordanii. W 2022 r. organizacja pomocowa była w stanie zebrać około 1,2 miliona euro darowizn i zrealizować prawie 80 projektów. Coroczna konferencja w Salzburgu zawsze odbywa się we współpracy z salzburską sekcją Fundacji Pro Oriente.
tom (KAI) / Jerozolima/Wiedeń