Bp Bätzing przyznaje: Niemcy są dziś krajem misyjnym, potrzebują ewangelizacji

Przewodniczący Niemieckiej Konferencji Biskupiej bp Georg Bätzing przyznał, że Niemcy są obecnie „krajem misyjnym”. Ordynariusz Limburga wskazał, że do Kościołów chrześcijańskich należy już mniej niż połowa obywateli tego kraju.

Jednocześnie zaznaczył, że ta druga połowa nie jest po prostu niewierząca ani nie zadaje żadnych pytań o Boga, dlatego „musimy zrobić znacznie więcej” w kwestii ewangelizacji, która była centralnym tematem w Kościele za papieża Jana Pawła II i jest nim obecnie za papieża Franciszka.

„Musimy wejść w kontakt z tymi ludźmi, porozmawiać z nimi, nie będąc natrętnymi. Czasy misji o negatywnym wydźwięku minęły, ale głoszenie i odpowiadanie na pytania o nadzieję, która nas wypełnia, jak mówi List do Hebrajczyków, jest częścią chrześcijaństwa” – wskazał hierarcha.

Biskup Bätzing kieruje diecezją limburską od 2016 roku, a od 2020 roku przewodniczy konferencji episkopatu Niemiec. W tym czasie liczba katolików w jego diecezji spadła z ponad 630 tys. w 2016 do mniej niż 540 tys. w 2022 roku. W całych Niemczech w 2020 roku było 22,19 mln katolików, a dwa lata później – już 20,94 mln. Tylko w 2022 roku Kościół katolicki opuściło ponad pół miliona wiernych. Jeśli ten trend się utrzyma, to – według przewidywań badaczy z Uniwersytetu we Fryburgu, do 2060 roku katolików w Niemczech będzie mniej o połowę.

 

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama