Jedno z "Rozważań" Chiary Lubich, założycielki ruchu Focolare
Fundacja Mariapoli
Tytuł oryginału: Meditazioni, Tłumaczenie wg 24. wydania włoskiego
©Copyright by Città Nuova Editrice, 2000
© Copyright for the Polish translation by Fundacja Mariapoli, Kraków 2001
© Copyright for the Polish edition by Wydawnictwo "M" i Fundacja Mariapoli, Kraków 2001
Imprimatur
Kuria Metropolitalna w Krakowie
+ Kazimierz Nycz, Vic. Gen.
Ks. prof. dr hab. Łukasz Kamykowski, Cenzor
L. 2720/2001, Kraków, dnia 2 października 2001 r.
ISBN 83-7221-347-X
ISBN 83-905853-7-5
Życie świętych w najgłębszej swej istocie jest zawsze takie samo, choć w tak różnych odmianach. Święci oddali się Bogu, więc On pochylił się nad nimi ze szczególną troską i jako największy artysta i największa Miłość czyni z nich Boże arcydzieło. Potrafią ich zrozumieć aniołowie i inni święci albo oświecony szczególną łaską umysł tego, kto w Kościele powinien ich oceniać. Dla innych głębia ich duszy jest przeważnie niewidoczna i niezrozumiała, bo w świętym żyje bardziej Bóg niż człowiek, a jedynie ludzie czystego serca widzą Boga.
Życie świętego utworzone jest z przepaści i szczytów: z niezgłębionych przepaści, z nocy czarnych jak otchłań, z ciemnych korytarzy, w których dusza przeniknięta najwyższym światłem trwa oślepiona w ciemnej kontemplacji i pogrążona jest w morzu udręki, prawie rozpaczy z powodu jasnego stwierdzenia własnej nędzy i nicości. Święty przeżywa miesiące i lata, w których jedynym jego pragnieniem byłoby umrzeć na łonie Boga, od którego czuje się niekiedy bezpowrotnie oderwany. Życie jego jest przerażającą śmiercią, a sen ulgą, wytchnieniem, prawie pieszczotą dla zranionej duszy. Upływa wiele czasu, podczas którego święty woła, błagając o przebaczenie, o zbawienie; on, który niczego innego nie ma w sercu, jak tylko Boga, swojego Boga...
Wreszcie, po długim przetapianiu w tyglu podobnym do czyśćca, dusza świętego jest stopniowo pociągana przez jej Boskiego Mistrza do życia radosnego i pełnego światła, aktywnego i odpornego na przeciwności, dlatego że teraz nie żyje już ona sama, lecz żyje w niej mocny i wspaniały, wielbiony i słuchany, Stwórca i Pan każdego ludzkiego serca.
Jest to czas, gdy w świętym rozwija się boska moc, niezwykła i wcześniej nieznana, która skupia w jego duszy najbardziej przeciwstawne cnoty: łagodność i męstwo, miłosierdzie i sprawiedliwość, prostotę i roztropność. Cieszy się życiem w Bogu i ofiarowuje swojemu Panu "ofiary radości"17 z weselem nieznanym światu i musi wyznać, że niczego nie można porównać z Życiem, które posiada: boskim i wspaniałym ponieważ pełnym miłości harmonijnym i owocnym.
Bóg przygotowuje go do swoich wielkich dzieł, tworzących i upiększających Miasto Niebieskie Kościół, przeznaczony, aby powrócić do Boga jako Oblubienica piękna i godna Chrystusa, który go założył.
Jedno tylko życie otrzymuje człowiek i każdy powinien oddać je w ręce Tego, kto mu je dał. Byłby to dla człowieka wolnego i rozumnego akt najwyższej mądrości, sposób na zachowanie i rozwinięcie swojej wolności zgodnie z planem Bożym, byłoby to przebóstwienie własnego, nędznego istnienia w Tym, który powiedział: "Jesteście bogami i wszyscy synami Najwyższego"18.
opr. mg/mg