Bóg jest wierny

Wcielenie, męka, śmierć i zmartwychwstanie Pana Jezusa to powód do wielkiej wdzięczności

Szczególnym darem Boga dla ludzi jest Jego Syn – Jezus Chrystus. To w Nim Bóg objawił nam pełnię swej miłości. Wcielenie, męka, śmierć i zmartwychwstanie Pana Jezusa to powód do wielkiej wdzięczności.

Bóg jest wierny

Proś Ducha Świętego, aby otwierał słowo Boże dla ciebie, a ciebie otwierał na słowo Boże.

Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony – wejdzie i wyjdzie, i znajdzie paszę. Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby [owce] miały życie i miały je w obfitości. Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, którego owce nie są własnością, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza; [najemnik ucieka] dlatego, że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach. Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz (J 10, 9–16).

Bóg pragnie, aby Jego dzieci żyły w obfitości. Jest miłosierny, hojny i łaskawy. Kocha nas bardziej, niż sami siebie kochamy. On o wiele bardziej pragnie nas obdarowywać, niż my pragniemy być obdarowywani. Mówi się, że Bóg „ma więcej, niż rozdał”.

W doskonałym Bogu nie ma odrobiny skąpstwa, egoizmu, zazdrości. On raduje się, obdarowując nas i mogąc nas uszczęśliwiać.

Rozważaj, co Pan Bóg mówi w tym słowie
Co te słowa mówią o Bogu i Jego pragnieniach względem ciebie?
Co mówią o tobie, o tym, co Bóg chce ci dać?
Jaką cenę zapłacił Chrystus Pan, abyś miał pełnię życia i pełnię szczęścia w Nim?
Jak Mu odpowiesz – nie tylko słowami, ale konkretnymi decyzjami?
Trwaj w modlitwie wdzięczności i ufności.

MODLITWA

Jezu, Twoje przyjście na świat oznaczało uniżenie i ogołocenie. Twoja służba wiązała się z ogromnym trudem i zmęczeniem. Zgodziłeś się na ubóstwo i wzgardę, pozwoliłeś się odrzucić i zabić.

Dziękuję Ci za to, że dla mnie stałeś się człowiekiem, że za mnie cierpiałeś, że wziąłeś na siebie moje grzechy, że chcesz mi dać życie w niewypowiedzianym szczęściu przez całą wieczność. Proszę, pomóż mi przyjąć to wszystko, co chcesz mi ofiarować.

Spraw, abym przyjmując Twoje dary, jednocześnie sam stawał się gorliwszy w służbie Tobie i bliźnim. Daj mi wdzięczne i hojne serce. Uczyń mnie współczującym i chętnie niosącym pomoc – zarówno materialną, jak i duchową.

Zbigniew Lityński: ukończył studia na Politechnice Warszawskiej, a następnie w Instytucie Wyższej Kultury Religijnej KUL. Żonaty, ojciec pięciu synów. Od 1977 roku związany jest z Odnową w Duchu Świętym. Założył i prowadził w latach 1987–1993 grupę modlitewną „Zmartwychwstanie” przy parafii św. Marii Magdaleny (Warszawa-Bródno). Był rzecznikiem prasowym ruchu i prowadził rekolekcje dla różnych środowisk Odnowy. Związany z Centrum Formacji „Wieczernik” w Magdalence, jest też autorem wielu publikacji formacyjnych. Szczególnie pasjonuje się teologią duchowości.


Bóg jest wierny


Jest to fragment książki:

Zbigniew Lityński, Przyjąć łaskę uzdrowienia. Przewodnik modlitewny, Wydawnictwo Homo Dei, Kraków 2015


Wielokrotnie w życiu doświadczyłem uzdrawiającego działania Pana Boga, zarówno gdy inni modlili się za mnie, jak i kiedy ja modliłem się za innych. Wiele osób nadzieję na uzdrowienie wiąże z posługą znanego charyzmatyka (i to często z zagranicy). Z całym szacunkiem dla wszystkich charyzmatyków, pragnę podkreślić, że tym, który uzdrawia, jest Pan. Wielokrotnie doświadczałem uzdrowienia po przyjęciu Komunii św., a także podczas adoracji czy modlitwy osobistej. Jest to ten sam żywy Jezus, którego znamy z Ewangelii. Nawet bez pomocy sławnego charyzmatyka możemy przyjąć łaskę uzdrowienia w czasie „zwykłej” Mszy św. parafialnej czy osobistej modlitwy ze słowem Bożym. Poprzez tę książkę pragnę pomóc wszystkim w otwarciu się na łaskę uzdrowienia. Proponuję 90 dni modlitwy ze słowem Bożym, aby usunąć przeszkody na drodze do uzdrowienia i otworzyć się na łaskę Bożą.

opr. ac/ac

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama