Rozważanie w oparciu o tekst Hymnu o miłości z Listu św. Pawła do Koryntian
Podstawowym owocem Ducha jest miłość. Na niej opierają się wszystkie pozostałe. Jak promień białego światła przechodząc przez pryzmat rozszczepia się na promienie o różnych barwach tak owoc Ducha - miłość, rozszczepia się w sercu człowieka na różne owoce. Miłość jest czymś więcej niż tylko uczuciem, o czym możemy usłyszeć najczęściej we współczesnym świecie. Miłość jest Bożym objawieniem i chwałą.
Najlepszym przykładem, jak należy miłować jest Jezus Chrystus, który jest prawdziwą miłością. To Jego miłość sprawiła, że opuścił tron nieba, przyjął kształt człowieka, stał się ubogim, aby swoim ubóstwem nas ubogacić. Wziął grzechy nasze na siebie, cierpiał i umarł za nas. Uczynił to z prawdziwej miłości. On sam powiada: nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich (J 15,13). Duch Święty, który napełnia serce człowieka wierzącego, wnosi w to serce miłość, gdyż bez niej jesteśmy w oczach Boga niczym. Miłość rodzi miłość wzajemną. Żar miłości obejmuje nie tylko Boga i Jezusa, ale wszystkich ludzi, którzy się na nią otwierają. Wystarczy kochać, aby być głosicielami Dobrej Nowiny: patrzcie jak oni się miłują. Miłość ta rozpala żar, o którym mówi apostoł Paweł: jeśli nieprzyjaciel twój cierpi głód - nakarm go. Jeśli pragnie - napój go. Tak bowiem czyniąc, węgle żarzące zgromadzisz na jego głowę (Rz 12,19-20).
Miłość to coś, co przejmuje całą wewnętrzną istotę, mobilizuje wszystkie siły duchowe. Miłość chrześcijańska powstaje przez wewnętrzne odrodzenie i jest dziełem Ducha Bożego. Jak mówi Apostoł Paweł: miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany (Rz 5,5).
Święty Augustyn powiedział: kochaj i rób co chcesz. To wskazanie dowodzi jak bezpieczne jest życie w miłości. Jeśli kochasz, to nie skrzywdzisz drugiego człowieka. Wszystko, co zrobisz z miłości będzie zawsze dobre, nawet wtedy, kiedy powiesz swoim bliskim, znajomym trudną prawdę o grzechu, zaniedbaniu, znieważeniu, czy innej krzywdzie, której doznaliśmy świadomie lub nieświadomie (przecież wszyscy jesteśmy grzesznikami).
Miłość to pragnienie dobra i szczęścia drugiej osoby. Miłość to dawanie, a nie branie. To bezinteresowny dar z siebie. Doskonałe wskazówki dotyczące prawdziwej miłości pozostawił nam św. Paweł w 1 Liście do Koryntian w 13 rozdziale. Przypomnijmy sobie raz jeszcze słowa Hymnu o miłości (1 Kor 13,1-13):
Zgłębiajmy te słowa, módlmy się o wspaniałą miłość dla nas, naszych bliskich i znajomych i kochajmy się. A ...miłość niech będzie bez obłudy! Miejcie wstręt do złego, podążajcie za dobrem! W miłości braterskiej nawzajem bądźcie życzliwi. (Rz 12,9).
opr. aw/aw