Rozmowa z biskupem siedleckim Zbigniewem Kiernikowskim na temat właściwego przeżywania Triduum Paschalnego
Rozmowa z biskupem siedleckim Zbigniewem Kiernikowskim na temat właściwego przeżywania Triduum Paschalnego.
Paschalne Triduum Męki i Zmartwychwstania Pańskiego rozpoczyna się od wieczornej Mszy Wieczerzy Pańskiej, ma swoje centrum w Wigilii Paschalnej i kończy się Nieszporami Niedzieli Zmartwychwstania. Wielki Czwartek to pierwszy dzień Triduum Paschalnego, dzień, w którym Jezus ustanowił sakrament Eucharystii i kapłaństwa. W czwartkowy wieczór Mszą Wieczerzy Pańskiej Kościół rozpoczyna Triduum Paschalne. Podczas tej Eucharystii ma miejsce obrzęd umywania nóg. Przypomina to gest Chrystusa wobec apostołów podczas Ostatniej Wieczerzy. Proszę Księdza Biskupa, jak należy rozumieć ten znak uniżenia się Boga przed człowiekiem?
Gest obmycia nóg apostołom jest jednym z kluczy do zrozumienia całego wydarzenia paschalnego. Jezus Chrystus nie przyszedł, aby ludzi obsłużyć, lecz służyć im w tym wszystkim, czym jest nawrócenie i powrót człowieka do Boga. Chodzi więc o pomoc w przyjęciu właściwej postawy przed Bogiem i przed drugim człowiekiem. W pierwszej chwili Piotr tego gestu nie rozumie. Przez ten gest Jezus wskazuje Piotrowi i każdemu z nas drogę uniżenia. Człowiek bowiem po grzechu szuka swojego wywyższenia. Wchodząc w dzieło odkupienia, Jezus uniża się przed człowiekiem, by ten zszedł ze swego piedestału i uznał, kim jest przed Bogiem i bliźnim. Ta prosta czynność umycia stóp powierzana była zwykle niewolnikom lub komuś z młodszych uczestników uczty. W przypadku wykonania tego gestu przez Jezusa zostaje wprowadzone to wszystko, co stanie się w samej Eucharystii, gdy Jezus odda swoje Ciało i Krew dla służby człowiekowi jako pokarm, a później na Krzyżu odda siebie w ofierze krwawej. Umycie nóg stanowi więc jakby preludium do tego wszystkiego, co stanie się w sakramentalnym ustanowieniu Eucharystii i kapłaństwa. Krótko mówiąc, jest to posługa Boga wobec człowieka, by człowiek mógł wracać do Boga.
Wielki Piątek to dzień śmierci Jezusa na Krzyżu. W tym dniu nie celebruje się Eucharystii. Centralnym zaś momentem liturgii wielkopiątkowej jest adoracja Krzyża. Zasłonięty fioletowym suknem Krzyż wnosi się przed ołtarz. Celebrans stopniowo odsłania ramiona Krzyża i śpiewa trzykrotnie: „Oto drzewo Krzyża, na którym zawisło zbawienie świata”, na co wierni odpowiadają: „Pójdźmy z pokłonem”. Następnie wierni procesyjnie podchodzą, by ucałować krzyż Zbawiciela. Jak dobrze przeżyć to osobiste spotkanie z Krzyżem Chrystusa we wspólnocie Kościoła? Jaka jest wymowa liturgii Wielkiego Piątku?
Adoracja krzyża stanowi centralny punkt liturgii Wielkiego Piątku. Oczywiście nie chodzi tylko o odniesienie się do samego znaku krzyża, ale wejście w Tajemnicę, jaką ten znak wyraża i przybliża. Dlatego zawołanie: „Oto drzewo Krzyża, na którym zawisło zbawienie człowieka, nasze zbawienie” i odpowiedź: „Pójdźmy z pokłonem”, czyli oddajmy cześć temu Chrystusowi, jest wezwaniem, by każdy z nas, patrząc na znak widzialny męki Jezusa, miał możność podczas adoracji krzyża zbliżyć się do Zbawiciela ze swoim krzyżem. Oznacza to zbliżenie się do Chrystusa ze swoim człowieczeństwem dotkniętym grzechem, odnajdując właściwą orientację życiową. Wyznanie „Pójdźmy z pokłonem”, oddajmy cześć Panu, przypomina, że każdy z nas potrzebuje rozwiązania w sobie problemu, jakim jest jego stosunek do krzyża. Jezus Chrystus, który zawisł na tym drzewie, staje się dla nas jedyną odpowiedzią. On drzewa Krzyża nie ominął ani nie zrzucił na innych, lecz przyjął na siebie. Jezus na krzyżu wziął na siebie wszystko, co jest związane z ciężarem ludzkiej egzystencji i pokazał, że to jest droga, na którą możemy wejść. W ten sposób wielkopiątkowa adoracja krzyża i towarzyszący jej śpiew wskazują nam prawidłowy kierunek życia, byśmy nie byli zbiegami uciekającymi od trudności, tylko mieli odwagę iść za Jezusem aż do końca. Adorując Krzyż Jezusa, możemy więc dostrzec, że to, co wydaje się końcem, mianowicie śmierć, jest tylko momentem przejścia i oddaniem siebie w ręce Ojca, jak to stało się w samym Ukrzyżowanym.
W Wielką Sobotę - poza Liturgią Godzin - nie celebruje się innej liturgii. Kościół jest zatopiony w oczekiwaniu i trwa przy Grobie Pańskim w cichej i ufnej modlitwie, rozważając Mękę, Śmierć Jezusa i Jego zstąpienie do otchłani. Jak dobrze możemy przeżyć ten dzień, by nie ograniczyć jego wymowy jedynie do zwyczaju błogosławienia pokarmów?
Bardzo ważne jest przyjęcie postawy wyczekiwania. W Wielką Sobotę jesteśmy zaproszeni, by zanurzyć się w to wszystko, co wyobraża niedostatek czy brak. Jest to znak nieobecności Pana w życiu człowieka. Przywołuje odejście Pana i złożenie Go do grobu. Człowiek wierzący powinien tego dnia odczuć głęboką tęsknotę. Ma okazję wejść w postawę wyczekiwania. Nie jest to jednak wyczekiwanie czegoś, co byłoby nieokreślone. Jako wierzący czekamy na spotkanie z Chrystusem zmartwychwstałym, bo już nosimy w sobie pierwociny Jego zwycięstwa. Czekamy więc, by to, co zostało w nas złożone przez chrzest i jest przepracowywane w historii naszego życia przez wiarę, w ten dzień sobotni wprowadziło nas na płaszczyznę konfrontacji, byśmy mogli znaleźć odpowiedź na pytanie: czego oczekujemy? Co stanowi fundament naszego oczekiwania? Chodzi o to, byśmy zobaczyli, że nie wystarczą nam do szczęścia te rzeczy, które nas codziennie zaspokajają, ale potrzebujemy czegoś innego, co może dać nam tylko Bóg. Jak mówi św. Augustyn: „niespokojne jest serce nasze, dopóki nie spocznie w Bogu”. To dążenie powinno w ten sobotni dzień nabrać czystego charakteru. Stąd warto przedłużyć post z Wielkiego Piątku, który praktykujemy, by wejść w post pragnienia, ogołocenia siebie i trwać w braku, przygotowując się na przyjęcie daru i łaski nowego życia.
Pascha Jezusa Chrystusa stoi w centrum wiary i liturgii Kościoła. Dlatego Wigilia Paschalna sprawowana w nocy z soboty na niedzielę jest najważniejszym momentem roku liturgicznego - świętowaniem Zmartwychwstania Pańskiego. Liturgia Wigilii Paschalnej jest znacznie rozbudowana. Oprócz Liturgii Słowa i Liturgii Eucharystycznej składa się z Liturgii Światła i Liturgii Chrzcielnej. W jaki sposób powinniśmy w naszych parafiach zatroszczyć się o dobre przygotowanie i przeżycie Liturgii Wigilii Paschalnej?
Cały okres Wielkiego Postu jest przygotowaniem do celebracji Wigilii Paschalnej. Bezpośrednie przygotowanie w ostatnich dniach przed Wigilią Paschalną powinno być zrobione w takiej formie, by nas wprowadzało w ducha liturgii Triduum Paschalnego i Wielkiej Nocy. W tym przygotowaniu ważne są wszystkie elementy, o których już mówiłem. Chciałbym teraz zwrócić uwagę na przygotowanie do liturgii chrzcielnej, która najpełniej wyraża wydarzenie Paschalne. Kto przyjmuje chrzest podczas wigilii paschalnej, świadomie łączy swoje życie ze śmiercią Chrystusa, by objawiło się w nim życie, które przerywa śmierć. Dlatego liturgia chrzcielna stanowi apogeum Wigilii Paschalnej, bo w niej wyraża się nasze przylgnięcie do Chrystusa, który wyprowadza nas z grobu, rozrywa kajdany niewoli i obdarza nowym życiem. Ten aspekt światła i nowości życia uzyskuje swoje dopełnienie w liturgii eucharystycznej. Jeżeli te wszystkie elementy są dobrze ze sobą zgrane, mają moc przemienić człowieka i wprowadzić go w tajemnicę Jezusa Chrystusa. Nie wystarczy więc zewnętrzne przygotowanie liturgii. Konieczne jest uświadomienie wiernym, że to wiara wprowadza nas w wydarzenie paschalne. Celebrowanie tych znaków bez wiary będzie pozbawione sensu i mało przemawiające. Chodzi o wiarę, która nas oświeca, przeprowadza przez śmierć i łączy z Chrystusem wychodzącym z grobu.
Dziękuję za rozmowę.
Tradycyjnie już w Niedzielę Palmową, 28 marca, na ulicach miasta przeprowadzona zostanie Droga Krzyżowa, której przewodniczył będzie bp siedlecki Zbigniew Kiernikowski. Nabożeństwo rozpocznie się przy kościele katedralnym o 19.00. Trasa wyznaczona została na ulicach: bpa I. Świrskiego, Kochanowskiego, Piłsudskiego, Warszawskiej oraz Monte Cassino - aż do kościoła Bożego Ciała, gdzie Droga Krzyżowa się zakończy.
Zechciejmy wziąć udział w Katechezach Paschalnych, które w Wielkim Tygodniu (w poniedziałek, wtorek i środę) w siedleckiej katedrze głosił będzie bp Z. Kiernikowski. Początek spotkania o 19.00. W środę, 31 marca, po katechezie (ok. 19.45), Nieszpory i obrzęd przekazania dorosłym kandydatom do chrztu Symbolu wiary i modlitwy Ojcze nasz.
10.00 - Msza św. Krzyżma, koncelebrowana przez biskupa siedleckiego i prezbiterów z całej diecezji; podczas Eucharystii konsekrowane jest Krzyżmo i oleje święte; kapłani odnawiają publicznie przyrzeczenia złożone w dniu święceń kapłańskich.
18.00 - Msza św. Wieczerzy Pańskiej, która rozpoczyna Triduum Paschalne. Jest ona pamiątką ustanowienia Eucharystii i sakramentu kapłaństwa oraz przypomina Chrystusowy nakaz miłości. Do 21.30 Adoracja Najświętszego Sakramentu.
W tym dniu Kościół nie sprawuje Eucharystii - „rozmyślając nad Męką swojego Pana i Oblubieńca oraz adorując Krzyż, wspomina narodzenie z boku Chrystusa umierającego na Krzyżu i wstawia się do Boga za zbawienie całego świata”. Wielki Piątek jest dniem pokuty, w którym obowiązuje zachowanie wstrzemięźliwości i postu.
9.00 - Godzina Czytań i Jutrznia
18.00 - Liturgia Męki Pańskiej
„W Wielką Sobotę Kościół trwa przy Grobie Pańskim, rozważając Mękę i Śmierć Chrystusa oraz Jego zstąpienie do otchłani, ufnej także w modlitwie i poście oczekuje na Jego Zmartwychwstanie”. W tym dniu także nie sprawuje się Mszy św.
9.00 - Godzina Czytań i Jutrznia
10.15 - pierwsze błogosławienie (przez bpa siedleckiego) potraw na stół wielkanocny
UWAGA! Dyżur spowiedniczy w Wielką Sobotę trwa tylko od 10.00 do 14.00. Później spowiedzi już nie będzie.
23.00 (z soboty na niedzielę) - Liturgia Wigilii Paschalnej z procesją rezurekcyjną.
17.00 - uroczyste Nieszpory kończące Triduum Paschalne.
oprac. GU
opr. aw/aw