Teologia hymnów brewiarzowych Wielkiego Postu i Wielkanocy

Hymny tych dwóch okresów pomagają nam wchodzić duchowo w ten długi i wyjątkowy czas w całym roku liturgicznym

Chrystus dokonał odkupienia ludzi i uwielbienia Boga przez paschalne misterium swojej męki i zmartwychwstania. Raz do roku na Wielkanoc, w swoje największe święto, Kościół uroczyście wspomina i przeżywa tajemnicę śmierci i zmartwychwstania Zbawiciela. W Wielkim Poście przygotowuje się do tych dni, zaś w okresie wielkanocnym żyje radością zmartwychwstania. Hymny tych dwóch okresów pomagają nam wchodzić duchowo w ten długi i wyjątkowy czas w całym roku liturgicznym.

Hymny brewiarzowe Wielkiego Postu do soboty piątego tygodnia

Czas Wielkiego Postu przygotowuje wiernych do obchodu Paschy przez wspomnienie przyjętego chrztu i pełnienie pokuty. Posiada własne hymny, które ukazują duchowy stan człowieka, wzywają do nawrócenia i przemiany, bo tylko tak możemy przygotować się do nadchodzących świąt. Godzina czytań,  jutrznia i nieszpory w wydaniu łacińskim zawierają hymny odmawiane w oficjum niedzielnym i w oficjum dni powszednich. W wydaniu polskim dodano jeszcze — do wyboru — dodatkowe hymny na dni powszednie.

Teologia hymnów brewiarzowych Wielkiego Postu i Wielkanocy

Hymn niedzielny godziny czytań zaczyna się od wezwania do szczerej pokuty w tym zbawiennym okresie czterdziestu dni umartwienia, bo tego nas uczy natchniony zwyczaj. Nawołuje do tego dawny nakaz prawa, napomnienia proroków, ale przede wszystkim sam Chrystus — Król i Stworzyciel wszechświata, który pościł czterdzieści dni na pustyni. Potem przychodzą bardzo konkretne wskazania: skupienie, krótsze rozmowy, skromniejsze posiłki i więcej czuwania nad sobą. Otrzymujemy zwięzły program ascetyczny. Do umartwienia ciała dochodzi praca duchowa: zerwanie ze złem, które może nas zagarnąć w niewolę, oraz czujność przed działaniem szatana, pełnym podstępnej przemocy. Hymn oficjum dni powszednich Wielki Post nazywa czasem właściwym danym nam przez dobroć Boga i nawiązuje do znanych słów św. Pawła. Podejmowane umartwienie wielkopostne widzi w szerokiej perspektywie: leczy ono świat ze słabości. Praktykowany post skłania skażone grzechem serca do przemiany ze względu na zbliżający się dzień zbawienia rozświetlony Chrystusowym blaskiem. Wyrzeczenia mają wzmocnić ducha i ciało, obudzić w nas pragnienie przeżywania nie tylko świąt, ale też przyjścia dnia wieczystej Paschy. Pascha obchodzona teraz przez Kościół jest przecież zapowiedzią Paschy wiecznej. Drugi hymn powszedni jest wołaniem o przebaczenie grzechów, naszych niewierności i błędów. Wyznajemy grzechy, bo oczekujemy dnia świętej Paschy, chcemy ten dzień przeżywać z czystym sercem.

Jutrznię niedzielną otwiera hymn, który również jest błaganiem o zmiłowanie i przebaczenie grzechów. Wiele w nim pokory wobec Boga: padamy twarzą na ziemię, błagamy ze skruchą, wylewamy łzy, boimy się gniewu Boga. Słowa hymnu płyną ze zrozumienia, czym jest grzech obrażający Boga. Słowa zbyt trudne dla dzisiejszego człowieka, który traci poczucie grzechu, ale może dlatego tak potrzebne. Prosząc o przebaczenie, przypominamy Bogu, że chociaż niegodni, jesteśmy Jego stworzeniem, On jest naszym najlepszym Ojcem. Błagamy, aby nas wyzwolił od zła, łaską wspierał w nas dobro, uczynił nas miłymi sobie dziś i w wieczności. Podobną treść odnajdujemy w pierwszym hymnie dni powszednich. Chrystus — Słońce sprawiedliwości przywraca ziemi jasność dnia. Ten obraz, powracający często w jutrzni, skłania do prośby o ustąpienie na ziemi mroku duchowego, o światło cnoty nas napełniające. W tym czasie sposobnym, teraz, prosimy o ducha pokuty, o nawrócenie. Zdajemy sobie przy tym sprawę, że Bóg znosił nas długo z cierpliwością. Znamy bezmierne winy wobec Boga, ale większe jest od nich Jego miłosierdzie. Przybliżył się dzień Pana, którego blask odnawia wszystko; tym dniem jest zbliżająca się Pascha. Drugi hymn stawia nas przed Ojcem: skruszonych, obciążonych winami, szukających pomocy. Przypominamy Mu, że jest przecież troskliwym pasterzem, nie chce śmierci grzesznika, ale jego nawrócenia. W świętym czasie błagamy o miłosierdzie i pragniemy naprawić zło.

Modlitwa w ciągu dnia zawiera hymny, które kontemplują mękę Pana, przywołują poszczególne jej momenty. Hymn przedpołudniowy ukazuje Jezusa, który o trzeciej godzinie był prowadzony na mękę, a potem cierpiał, wisząc na krzyżu. Cierpiał, by znaleźć owcę zagubioną. Odwołujemy się do tej ofiary i prosimy o zachowanie od grzechu, o darowanie kary. Hymn południowy zwraca się do Zbawiciela, który w tej godzinie cierpiał na krzyżu z powodu pragnienia. Pragnącego Zbawiciela prosimy o pragnienie sprawiedliwości, o głód prawdy, o odrazę do grzechu, o pociąg do cnoty. Chcemy, by łaska Ducha Świętego gasiła żądze ciała, rozgrzała oziębłego ducha. Hymn popołudniowy patrzy na Jezusa umierającego na krzyżu. Jezus przebaczył łotrowi, także nasza modlitwa niech nam wyjedna miłosierdzie. Jezus pokonał śmierć na krzyżu, mamy nadzieję, że groza grzechu przeminie. Od wieków w pobożności ludowej Wielki Post jest czasem rozważania męki Pana; dobrze, że liturgia nawiązuje do tej tradycji i ją kontynuuje. Patrząc na mękę Chrystusa, człowiek poznaje, czym jest grzech, stąd zaś rodzi się pragnienie nawrócenia.

Hymn nieszporów niedzielnych zaczyna się od słów: Zmiłuj się, Stwórco, nad swoim ludem. Modlitwa zroszona łzami będzie się wznosić przez dni czterdzieści. Bóg zna głębię naszego serca, zna ludzką słabość i bezwład woli. Jesteśmy winni, naszą chorobą są nasze grzechy, ale prosimy o miłosierdzie, przebaczenie, uleczenie. Prosimy o siłę ducha na ten czas pokuty, który może oczyścić nasze ciało, oświecić umysł, oddalić złudne pokusy. Słowa hymnu znów powinny skłaniać dzisiejszego człowieka do refleksji nad swym prawdziwym stanem ducha, bo tylko wtedy będzie prawdziwie wołał o miłosierdzie. Hymn dni powszednich odwołuje się do przykładu Jezusa, który przeżył czterdzieści dni umartwienia i dlatego może od nas wymagać postu. Prosi Jezusa, aby stanął pośrodku Kościoła i spojrzał na jego pokutę — mamy tu przypomnienie o wymiarze wspólnotowym Wielkiego Postu. Potem przychodzą prośby: o obmycie z grzechów, przez pokutę, ochronę przed dalszymi upadkami, o opiekę. Przez doroczną pokutę dostąpimy odpuszczenia win i z radością będziemy oczekiwać światła Nocy Paschalnej.  Drugi hymn przypomina wędrówkę narodu wybranego z Egiptu do ziemi obiecanej. My zaś dziś idziemy jak naród wybrany, pospiesznie uciekamy z krainy grzechu i śmierci. Dążymy do ziemi obietnic, w dalekiej wędrówce toczymy ciężką walkę z wrogami nadziei, prosimy o pomoc w dojściu do naszej prawdziwej ojczyzny.

Hymny brewiarzowe Wielkiego Tygodnia

Wielki Tydzień jest przeznaczony na wspomnienie Męki Chrystusa, poczynając od Jego wjazdu do Jerozolimy. Posiada swoje własne hymny, które można już odmawiać w dni zwykłe piątego tygodnia. W dawnej liturgii niedziela piąta zaczynała czas męki Pańskiej, czego wspomnieniem są także dziś zasłaniane krzyże i obrazy w kościołach.

W godzinie czytań hymn Sław, języku, bój chwalebny wzywa do wychwalania triumfu krzyża, na którym Odkupiciel odniósł zwycięstwo. Przywołuje grzech Adama związany z drzewem i zgubnym owocem: wtedy Stwórca wybrał nowe drzewo, by dawnego zniszczyć skutki, aby upokorzyć szatana, ojca kłamstwa. Kiedy czas się wypełnił, Ojciec posłał swego Syna, zrodzonego z Maryi Dziewicy. Jezus przeżył między nami trzydzieści lat i z własnej woli podjął mękę. Zawisł na krzyżu jako baranek przebłagalny. Hymn kreśli dzieje zbawienia, przypomina ich najważniejsze momenty.

Hymn jutrzni rozpoczyna się od przypomnienia znaków Bożej męki, a potem wysławia krzyż święty. Krzyż jest drzewem wybranym spośród wszystkich innych, najpiękniejszym; słodkie są jego belki i gwoździe. Hymn prosi drzewo wzniosłe, aby schyliło gałęzie i ulżyło napiętym członkom; niech zmięknie jego twardy pień, aby ciało Zbawcy nie doznało udręczenia. Drzewo krzyża przyjęło na ramiona okup ziemi, odtąd ukazuje tonącym w wirach świata port bezpieczny. Zasługuje na cześć, bo zostało uświęcone krwią Baranka. Znamy ten hymn, bowiem w Wielkim Poście śpiewamy pieśń Krzyżu święty.

Modlitwa w ciągu dnia Niedzieli Palmowej ma własny hymn opowiadający o radości ludu ze zbawienia danego przez Jezusa i z Jego zwycięstwa nad śmiercią. Wspomina wjazd do Jerozolimy i wzywa nas, byśmy biegli naprzeciw Chrystusowi, niosąc palmowe gałązki. Polskie wydanie Liturgii godzin zamieszcza hymn na pozostałe dni Wielkiego Tygodnia. Znajdujemy w nim błaganie do Jezusa sądzonego przez ludzi, przybitego do krzyża, złożonego do grobu, Baranka zabitego za grzechy całego świata.

Hymn nieszporny również wychwala krzyż, na którym Stwórca człowieka zawisł w człowieczym ciele. Na krzyżu Jezus, zraniony włócznią, oczyścił grzeszników strumieniem krwi i wody. Wspaniałe drzewo, ozdobione krwią Jezusa, wybrane, szczęśliwe jego ramiona. Oddajemy pokłon krzyżowi, bo był ołtarzem ofiary i na nim zostało nam przygotowane życie. Krzyż jest naszą nadzieją, zachowuje wiernych od złego i niweczy zbrodnie ludzkości.

Hymny brewiarzowe okresu Wielkanocy do Wniebowstąpienia Pańskiego

Pięćdziesiąt dni od Niedzieli Zmartwychwstania do Niedzieli Zesłania Ducha Świętego Kościół obchodzi z wielką radością jako jeden dzień świąteczny, jako wielką niedzielę. Radość ze zmartwychwstania Pana przenika hymny tego okresu. W wydaniu łacińskim godzina czytań, jutrznia i nieszpory oprócz hymnów na niedziele i oktawę zawierają jeszcze do wyboru hymny w dni powszednie po oktawie. W wydaniu polskim dodano jeszcze — także do wyboru — dodatkowe hymny na dni powszednie, także w godzinie w ciągu dnia.

Hymn godziny czytań zaczyna się od wspomnienia tego prawdziwie Bożego dnia, ale ma na myśli dzień, w którym krew Chrystusa obmyła występki ludzkości, czyli Wielki Piątek. Przypomina Chrystusa przebaczającego łotrowi na krzyżu, co zadziwia aniołów, zaś grzeszników napełnia otuchą. Ciało Chrystusa wiszące na krzyżu zmazuje grzechy ciała, uwalnia wszystkich od winy, dźwiga świat z upodlenia. W tajemnicy krzyża grzech czeka na łaskę, miłość jest większa od lęku, śmierć rodzi życie. Stąd rodzi się wołanie: O stań się, Jezu, dla duszy radością Paschy wieczystej. Hymn wydaje się mało paschalny, brak w nim wzmianki o zmartwychwstaniu i tak charakterystycznej radości wielkanocnej. W dzień wielkanocny Kościół patrzy na krzyż, bo Chrystus przez krzyż wszedł do chwały zmartwychwstania; stawia nam przed oczy całe misterium paschalne, śmierć i zmartwychwstanie. Hymn dni powszednich wzywa do wesela nieba i ziemię, bo Chrystus po męce zmartwychwstał. Wspomina przelaną krew Baranka, śmierć Chrystusa na krzyżu, ale mówi zaraz o Bogu, który okazał swą potęgę, bowiem Pokonany zwyciężył! Sławimy Pachę Chrystusa, która wszystkim przyniosła wielkie dary. Prosimy, abyśmy z Panem wskrzeszeni doszli do Paschy wieczystej. Drugi, prosty polski hymn, wzywa wszystkie narody do wysławiania wielkości i dobroci Boga. Oto Jezus umarł za nas na krzyżu, trzeciego dnia zmartwychwstał i trwa teraz w Kościele, Duchem napełnia swoich wiernych i karmi ich własnym Ciałem.

Hymn jutrzni cały poświęcony jest zmartwychwstaniu Chrystusa. Gdy wschodzi zorza poranna, raduje się niebo i ziemia, a piekło jęczy w udręce. Chrystus pokonał moce piekielne, podeptał władzę otchłani, więzy jeńców rozerwał. Wyszedł z grobu, mimo zamykającego kamienia i czuwających żołnierzy. Anioł ogłosił, że Pan zmartwychwstał. Prosimy, aby Jezus stał się dla duszy radością Paschy wieczystej; aby nas, wskrzeszonych swą mocą, do swego przyłączył orszaku. Hymn dni powszednich dalej kontempluje tajemnicę zmartwychwstania. Nowy naród wybrany nowym hymnem wysławia Chrystusa zmartwychwstałego. Chrystus podeptał smoka otchłani i obudził śpiących snem śmierci. Piekło poniosło klęskę i musiało zwrócić swą zdobycz. Przy pomocy tych biblijnych obrazów hymn stara się przybliżyć nam niepojętą dla nas tajemnicę zmartwychwstania. Przez swe zwycięstwo Zbawiciel połączył w jednej ojczyźnie mieszkańców nieba i ziemi. Rzesza wyzwolonych z grzechu podąża na ziemi śladami Jezusa i ma nadzieję, że Jezus wprowadzi ich do swojej światłości. Drugi hymn dni  powszednich patrzy na Dobrego Pasterza zabitego dla nas i wychodzącego promiennie ze swego grobu. Wspomina także Jego mękę i bok przebity włócznią, z którego wypłynęła krew i woda. Niegdyś lud wybrany po przejściu morza doszedł do ziemi obiecanej, teraz my, zrodzeni w paschalnym źródle, zmierzamy do nieba. Zmartwychwstanie Chrystusa jest nadzieją dla wszystkich ludzi, bo Chrystus umarł za wszystkich.

Każda z godzin modlitwy w ciągu dnia posiada dwa hymny, z których bierzemy jeden. W modlitwie przedpołudniowej pierwszy hymn wspomina godzinę, w której Chrystus podjął dla nas mękę. Prosi, aby ten, kto przyjął Pana, prowadzi życie niewinne, zasłużył na przyjście Ducha Świętego. Drugi jest wołaniem do Osób Trójcy Świętej: Ojcze, poślij swego Ducha; Synu, daj nam Ducha pociechy; Duchu, przyjdź. W modlitwie południowej pierwszy hymn mówi o godzinie, o której śmiertelni na śmierć skazali Chrystusa, patrzy na Jezusa wiszącego na krzyżu. Drugi hymn wychwala Chrystusa, który zwyciężył śmierć i mrok, Chrystusa, który obmył nas z grzechu w chrzcielnej wodzie zbawienia. Zawiera prośbą o pomoc w dążeniu drogą wierności. W modlitwie popołudniowej pierwszy hymn przywołuje godzinę śmieci na krzyżu, w której ziemia została wyzwolona z ciemności, rozpoczął się czas odnowy. Drugi hymn wysławia Chrystusa Pierworodnego wśród umarłych, Światło nigdy nie gasnące, nasze Przebłaganie wobec Ojca. Prosimy Zbawiciela o spełnienie Jego Ewangelii, o życie w zgodzie i jedności.

Hymn nieszporów jest bogaty w treść i pełen odniesień biblijnych. Wznosimy śpiew ku czci Chrystusa, właśnie my, którzy doczekaliśmy wypełnienia obietnic. Uczestniczymy w uczcie Baranka, odziani w szaty zbawienia, przebyliśmy prawdziwe Morze Czerwone. Jezus karmi nas swoim Ciałem wydanym na krzyżu i poi nas swoją Krwią. Wspominamy noc paschalną w Egipcie: nas też ominął miecz mściciela, bo teraz w nową noc paschalną Chrystus nas wyzwolił. Chrystus jest naszą Paschą, Bożym Barankiem, co siebie złożył w ofierze. Przez tę ofiarę piekło zostało starte, lud wychodzi z niewoli i odzyskuje pełnię życia. Chrystus wyszedł z grobu, zwyciężył szatana i wszystkim stworzył niebo. Hymn dni powszednich jest prawdziwą historią zbawienia, pieśnią chwały na cześć Chrystusa — Wszechmocnego Króla. Chrystus stworzył człowieka na swój obraz, przyszedł w ludzkiej postaci do upadłego człowieka, w chrzcie odnowił swe dzieło, z miłości do człowieka przyjął mękę krzyżową, wreszcie żywy powstał z grobu. My wierzymy z ufnością, że z Nim zmartwychwstaniemy. Drugi hymn dni powszednich powstał w oparciu o Ewangelię opowiadającą o uczniach idących do Emaus. Pan idzie pomiędzy nimi po kamienistej drodze życia, słucha słów zrodzonych z lęku o jutro. Już dzień się nachylił, ma się ku zachodowi, dlatego prosimy: pozostań z nami. Niebawem skończy się wędrówka i dzięki zmartwychwstaniu Pana wejdziemy do domu Ojca, by z Nim wieczerzać.

Hymny brewiarzowe po Wniebowstąpieniu Pańskim

Czterdziestego dnia po Wielkanocy tradycyjnie obchodzi się Wniebowstąpienie Pańskie, ale w wielu krajach, także w Polsce, zostało ono przeniesione na siódmą niedzielę Wielkanocy. Dni powszechne po Wniebowstąpieniu, aż do soboty przed Zesłaniem Ducha Świętego włącznie, przygotowują nas na przyjście Ducha Świętego, co znajduje odbicie w modlitwach Mszy i liturgii godzin. Godzina czytań, jutrznia i nieszpory mają zatem własny hymn, w modlitwie w ciągu dnia odmawiane są hymny okresu wielkanocnego jak dotąd.

Hymn godziny czytań zwrócony jest do Chrystusa — Króla wszechświata i Zbawcy całej ludzkości. Chrystus dzisiaj wstępuje do nieba, by zasiąść z Ojcem na tronie. Ojciec przekazuje Jezusowi panowanie nad wszelkim stworzeniem. Przed Jezusem zgina kolano wszystko, co żyje na ziemi, napełnia otchłań i niebo. W tych słowach odkrywamy echo nauki św.  Pawła o wywyższeniu Chrystusa. Wniebowstąpienie jest początkiem powszechnego i kosmicznego królowania Pana i Jego władania światem. Wniebowstąpienie Chrystusa jest również wywyższeniem ludzkiej natury. Chrystus wstępujący do nieba jest Jezusem Zmartwychwstałym, bierze do chwały nieba swoje przemienione ludzkie ciało. Powie hymn: Drżą aniołowie zdumieni odmianą losu człowieka: Ciało obmyte z przewiny króluje w Słowie Wcielonym. Wpatrując się w Chrystusa w chwale, prosimy, aby wszystkim przebaczył grzechy, aby ludzkie serca pociągnął ku sobie. Tylko wsparci Jego łaską, żyjąc na ziemi, możemy szukać tego, co jest w górze. Chrystus przyjdzie nas sądzić; mamy nadzieję, że wtedy daruje nam karę i ostatecznie przywróci utraconą godność.

Hymn jutrzni podobnie zaczyna się od wspomnienia, że dziś Chrystus — nadzieja świata wstępuje do nieba. Stając przed Ojcem, przynosi zwycięską chwałę wcielenia, wypełnił wszystko na ziemi dla zbawienia człowieka i świata. Otworzył bramy raju — zamknięte przez grzech praojców —  i  przywrócił ludziom nadzieję zbawienia. W tym dniu radosnym nie zapominamy, że Chrystus przyjął krzyż i dlatego teraz króluje z Ojcem na wieki. Hymn podejmuje temat wywyższenia ludzkiej natury w tajemnicy wniebowstąpienia: Pan wprowadził do domu Ojca cierpiące ludzkie ciało. Jako prawdziwy człowiek przeszedł przez wielkie cierpienie podczas swej zbawczej męki, na swym zmartwychwstałym ciele zachował ślady męki. Jest to nadzieja dla wszystkich ludzi, umocnienie w cierpieniu, odpowiedź na pytanie o cierpienie ciała w życiu człowieka. Jezus, idąc do Ojca, pozostaje pomiędzy nami, zawsze żyje i działa w swoim Kościele. Szczególnym momentem obecności i działania Chrystusa jest czas sprawowania Eucharystii. Na koniec prosimy Chrystusa, aby pociągnął do siebie serca człowiecze i napełnił je Duchem Świętym, którego nam pośle od Ojca.

Hymn nieszporny O Stworzycielu, Duch,  przyjdź jest powszechnie znany i śpiewany w naszych kościołach, ale w tych dniach nabiera szczególnego znaczenia. Chrystus mówił Apostołom, że po swoim odejściu pośle im Ducha Pocieszyciela i tak uczynił w dzień Pięćdziesiątnicy. Kościół napełniony jest Duchem Świętym, ale my nadal wołamy o Jego przyjście teraz do nas. W dni po wniebowstąpieniu codziennie w wieczornej modlitwie nieszporów modlimy się do Ducha Świętego słowami hymnu z IX wieku. Wołamy do Ducha Stworzyciela: przyjdź, nawiedź dusze wiernych, ześlij łaskę sercom. Duch Święty, jak uczył nas Chrystus, jest Pocieszycielem i darem Boga. Jest namaszczeniem naszych dusz, miłością i ognia żarem. Darzy nas swoimi darami: uczy nas mądrości, światłem rozjaśnia naszą myśl, serca napełnia miłością, daje moc naszym słabym ciałom. Prosimy Ducha Świętego, aby bronił nas przed nieprzyjacielem, obdarzył swym pokojem, pomagał w czasie pokusy. Prosimy, abyśmy wsparci działaniem Ducha Świętego, poznali Ojca i Syna. Dni po wniebowstąpieniu przeminą, ale my powinniśmy ciągle wracać do tej modlitwy do Ducha Świętego i nieustannie prosić o Jego tajemnicze działanie w głębi naszych serc.

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama