"Aborcja" Spojrzenie historyczne, teologiczne, filozoficzne i prawne - fragmenty
Andrzej Muszala Aborcja Spojrzenie historyczne, teologiczne, filozoficzne i prawne |
Dyskusja na temat ewentualnej legalności zabiegu przerywania ciąży w Polsce rozpoczęła się już w latach międzywojennych ubiegłego stulecia i pojawiła się w związku z opracowywaniem projektu kodeksu karnego. W wersji pierwotnej projekt ten przewidywał karalność kobiet i osób dokonujących zabiegu interrupcji w równej mierze karą do 5 lat więzienia . Ten pierwotny projekt poddano krytyce, szczególnie w środowiskach prawników i lekarzy, w wyniku czego w drugiej wersji projektu dodano artykuł, który postanawiał, że zabieg dokonany przez lekarza, a przy tym konieczny ze względu na zdrowie matki, dobro rodziny lub ważny interes społeczny pozostanie bezkarny. Trzecia, ostateczna wersja projektu przewidywała możliwość przerywania ciąży także przez kobietę znajdującą się w trudnych warunkach życiowych. W wyniku protestów przedstawicieli Kościoła katolickiego oraz ugrupowań endeckich ten ostatni wariant został wycofany przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Ostatecznie kodeks karny z roku 1932 mówił o możliwości usuwania ciąży jedynie w dwóch przypadkach: gdy ciąża była wynikiem przestępstwa (gwałt, kazirodztwo, stosunek z osobą niepoczytalną) oraz ze względu na zagrożenie życia i zdrowia kobiety. W pierwszym przypadku zgody na zabieg udzielał prokurator, w drugim potrzebne było pisemne oświadczenie dwóch lekarzy.
Zaraz po II wojnie Światowej powrócono do problemu legislacyjnych unormowań zabiegu aborcji przy okazji wprowadzenia małego kodeksu karnego w latach 1946/47. W tym czasie dominowała jednak tendencja krytyczna w tej kwestii; szczególnie negatywnie wypowiadali się lekarze. Uważano, że ewentualne zalegalizowanie przerywania ciąży osłabiłoby siłę biologiczną narodu i tak poważnie nadwątloną okresem wojny i okupacji.
opr. aw/aw