Fragmenty książki "Odpowiedzi na 101 pytań o duchowość w życiu codziennym"
Copyright © Wydawnictwo WAM 2003
Są ludzie powołani do spełnienia wielkiej misji, ale życie większości jest wypełnione codziennymi sprawami, zwykłymi obowiązkami, dzień dla większości jest podobny do dnia. Ale w życiu każdego człowieka są rzeczy wielkie. Wielką sprawą jest to, że żyjemy, Bóg nas stworzył i podtrzymuje w istnieniu. Wielką rzeczą jest wiara w Boga i wierność Bogu, troska o zbawienie swoje i innych ludzi. Wielką sprawą jest rodzicielstwo, życie małżeńskie, kapłaństwo, zakon, ale też życie samotne, traktowane jako Boże powołanie. Rzeczą wielką jest hierarchia wartości. Kto stawia Boga na pierwszym miejscu, ten wszystko stawia na swoim miejscu.
Hierarchię wartości określają też zasady cywilizacji miłości, które Ojciec Święty formułuje w taki sposób: „Etyka przed techniką, osoba przed rzeczą, bardziej być niż mieć, miłosierdzie przed sprawiedliwością”. Ale życie każdego człowieka w większości składa się ze spraw drobnych — podobne prace, obowiązki domowe czy zawodowe, relacje z bliźnimi, każde słowo, myśl, modlitwa, to, co czytam, co oglądam, drobne radości, rozczarowania i smutki. Jak mają się do siebie rzeczy wielkie i drobne, jakie są niebezpieczeństwa?
Ktoś może powiedzieć, że istotne są wyłącznie rzeczy wielkie, fundamentalny podstawowy kierunek życia. Nieważne jest, czy w drobnych codziennych rzeczach postępuję zgodnie z tym kierunkiem, czy też nie, najważniejsze jest ogólne skierowanie ku Bogu i wieczności. Jest to stwierdzenie niebezpieczne, bowiem grozi okłamywaniem siebie, człowiek może nie dostrzec tego, że jest niekonsekwentny w ogólnych deklaracjach, bowiem w codzienności zaprzecza temu, co głosi.
Ale bywa tak, że człowiek zbytnio akcentuje codzienność, rzeczy drobne, w których niejednokrotnie się gubi, nie obejmując całości i nie pamiętając o tym, czemu codzienność służy i ku czemu zmierza. Bywa tak, że w rodzinach i w różnych społecznościach, rzeczy drobne, konflikty o rzeczy nieistotne, powodują, że słabnie miłość, zburzony jest pokój, ludzie żyją w niepokoju, nerwach, rozdrażnieni. Pogubiły się rzeczy istotne, bowiem drobne rzeczy urosły do wielkich. Jaka ma być relacja rzeczy wielkich i codziennych w duchowości chrześcijańskiej? Pan Jezus mówi — „Kto w małym jest wierny, ten i w wielkim wierny będzie. A kto w małym jest nieuczciwy i w wielkim nieuczciwy będzie” (por. Łk 10, 16), rzeczy małe są jakby tworzywem dla rzeczy wielkich. Wierność w drobnych obowiązkach przygotowuje nas do wielkich zadań, ofiarność w rzeczach małych przygotowuje nas do ofiarności i poświęcenia w rzeczach wielkich. I odwrotnie, małe kłamstwo może sprawić, że kiedyś skłamiemy w dużych rzeczach. Niechęć okazana w drobnych
rzeczach bliźniemu może prowadzić do wielkiej niezgody i nienawiści.
Nikt od razu nie zdradził, nikt od razu się nie rozpił. Człowiek zaczyna od małych niewierności, małych zdrad w myślach, uczuciach, od małych kradzieży, od małych kłamstw. Jeśli w porę się temu nie przeciwstawi, dochodzi do wielkich grzechów. Ale Pan Jezus ostrzega, aby nie połykać wielbłąda, a przecedzać komara (por. Mt 23, 24). Wiemy, że Pan Jezus w ostrych słowach zwracał się do faryzeuszy, zarzucał im obłudę i to, że zwracają uwagę na rzeczy zewnętrzne, a nie zwracają się ku głębi. Zarzucał im nieszczerość i to, że przesadnie przywiązują wagę do drobnych przepisów, a zapominają o Boskich przykazaniach, a szczególnie o przykazaniu miłości.
Rzeczy drobne są ważne, ale pozostają drobne, rzeczy wielkie będą zawsze wielkimi. Bóg działa w wielkich sprawach
i w codzienności. Działa łaską uczynkową, działa przez natchnienie Ducha, przez światło i moc. A przyjęta łaska w rzeczach wielkich i w rzeczach drobnych, otwiera nas na nową łaskę. Zwróćmy uwagę na dwie wypowiedzi św. Pawła. „Nie przestajemy za was się modlić i prosić Boga, abyście — przez całą mądrość i duchowe zrozumienie — doszli do pełnego poznania Jego woli, by już postępować w sposób godny Pana, ku pełnemu Jego upodobaniu, wydając owoce wszelkich dobrych czynów” (Kol 1, 9-10). A druga wypowiedź św. Pawła jeszcze bardziej bezpośrednio odnosi się do naszego tematu: „Czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie” (1 Kor 10, 31).
„Zdarza się, że spowiednik nieraz lekceważy drobne rzeczy. Nic nie ma w życiu duchowym drobnego. Czasami rzecz drobna na pozór — odkryje rzecz wielkiej wagi, a dla spowiednika jest snopem światła w poznaniu duszy. Wiele odcieni duchownych kryje się w rzeczach drobnych. Nigdy nie stanie gmach wspaniały, jeżeli odrzucimy drobne cegiełki. Bóg od niektórej duszy żąda wielkiej czystości, więc zsyła jej głębsze poznanie nędzy” (Dz, 112).
„Najdrobniejszej rzeczy nie będę czynić sama, nie poradziwszy się wpierw Ciebie, jako Mistrza swego” (Dz, 228).
„Wielka miłość rzeczy małe umie zamieniać na rzeczy wielkie i tylko miłość nadaje czynom naszym wartość, a im miłość nasza stanie się czystsza, tym ogień cierpień mniej będzie miał w nas do trawienia i cierpienie przestanie być dla nas cierpieniem. — Stanie się rozkoszą” (Dz, 302).
„Prosiłam Boga, żeby mi udzielił łaski, żeby natura moja była odporną i silną na wpływy, które mnie nieraz chcą odwieść od ducha reguły i drobnych ustaw — bo to są drobne mole, które chcą w nas zniszczyć życie wewnętrzne i na pewno zniszczą, jeżeli dusza jest świadoma tych drobnych wykroczeń, a mimo to lekceważy sobie, że to rzeczy małe”
(Dz, 306).
„Kiedy weszłam do swojej celi, duszę moją ogarnęła wielka miłość Boża i zrozumiałam, jak bardzo trzeba uważać na natchnienia wewnętrzne i wiernie iść za nimi, a wierność jednej łasce sprowadza następne” (Dz, 756).
opr. ab/ab