Jak znaleźć Boga w Hollywood?

Przedmowa i spis treści

Jak znaleźć Boga w Hollywood?

John Pungente SJ, Monty Williams SJ

Jak znaleźć Boga w Hollywood?

ISBN: 978-83-60703-70-0

wyd.: Wydawnictwo SALWATOR 2007


Spis treści
Przedmowa9
Wstęp13
(1) Kino jako kościół 18
(2) Jak korzystać z tej książki 29
Część I
Tydzień Pierwszy: Miłosierdzie Boże43
Temat - Być umiłowanym grzesznikiem - 2001: Odyseja kosmiczna45
Ćwiczenie pierwsze: (1) Kosmiczny nieład - Koyaanisqatsi; (2) Nieład Adama i Ewy: grzech ludzkości - Requiem dla snu; (3) Grzech jednostki - Bezsenność 52
Ćwiczenie drugie: Powtórzenie - Stań przy mnie 71
Ćwiczenie trzecie: Destrukcja - Magnolia 77
Ćwiczenie czwarte: Powtórzenie - Tajemnice Los Angeles 100
Ćwiczenie piąte: Powtórzenie - Plotka 108
Ćwiczenie szóste: Piekło - Cienka czerwona linia115
Ćwiczenie siódme: Śmierć - Duża ryba 121
Ćwiczenie ósme: Sąd - Priscilla, królowa pustyni 127
Ćwiczenie dziewiąte: Podsumowanie Pierwszego Tygodnia - Romeo i Julia 132
Część II
Tydzień Drugi: Podążanie z Bogiem139
Ćwiczenie pierwsze: Królestwo - Władca Pierścieni 141
Ćwiczenie drugie: (1) Wcielenie - Miasteczko Pleasantville; (2) Zwiastowanie - A.I.: Sztuczna inteligencja 150
Ćwiczenie trzecie: Narodzenie Chrystusa - Matrix 163
Ćwiczenie czwarte: Dzieciństwo Chrystusa (1) - Bracie, gdzie jesteś? 169
Ćwiczenie piąte: Dzieciństwo Chrystusa (2) - Godziny 176
Ćwiczenie szóste: Ukryte życie - Kraina wiecznego szczęścia183
Ćwiczenie siódme: Dwa sztandary - Harry Potter i Komnata Tajemnic 189
Ćwiczenie ósme: Trzy typy ludzi - Rzeka tajemnic 200
Ćwiczenie dziewiąte: Trzy stopnie pokory - Lewy sercowy 206
Ćwiczenie dziesiąte: Rozeznanie - Zabawy z bronią 214
Ćwiczenie jedenaste: Chrzest Jezusa - U progu sławy 221
Ćwiczenie dwunaste: Kuszenie na pustyni - Informator 228
Ćwiczenie trzynaste: Powołanie - Goło i wesoło 234
Ćwiczenie czternaste: Cena bycia uczniem - Koniec romansu 241
Ćwiczenie piętnaste: Chrystus chodzi po wodzie - Biały oleander 249
Ćwiczenie szesnaste: Jezus w świątyni - Stalowy gigant 256
Ćwiczenie siedemnaste: Wskrzeszenie Łazarza - American Beauty 264
Ćwiczenie osiemnaste: Niedziela Palmowa - Życie jak dom 272
Ćwiczenie dziewiętnaste: Podsumowanie Drugiego Tygodnia - Shrek 279
Część III
Tydzień Trzeci: Płomienna miłość 287
Ćwiczenie pierwsze: Przygotowanie do Trzeciego Tygodnia - Tańcząc w ciemnościach 289
Ćwiczenie drugie: Ostatnia Wieczerza - Spokojny Amerykanin 295
Ćwiczenie trzecie: Jezus w Ogrójcu - Ucieczka od życia 303
Ćwiczenie czwarte: Zdrada - Chłopak rzeźnika 310
Ćwiczenie piąte: Jezus przed Piłatem - Daleko od nieba 318
Ćwiczenie szóste: Jezus torturowany - Złoto pustyni 325
Ćwiczenie siódme: Droga na krzyż - Słodkie jutro 332
Ćwiczenie ósme: Ukrzyżowanie Jezusa - Misja 339
Ćwiczenie dziewiąte: Chrystus złożony do grobu - Schmidt 347
Ćwiczenie dziesiąte: Zstąpienie do piekła: Czas pomiędzy pogrzebem a zmartwychwstaniem - Chicago 354
Część IV
Tydzień Czwarty: Przemiana 363
Ćwiczenie pierwsze: Przygotowanie do Czwartego Tygodnia - Billy Elliot 365
Ćwiczenie drugie: Chrystus ukazuje się Marii Magdalenie - Genialny klan 373
Ćwiczenie trzecie: Niewierny Tomasz - Monsunowe wesele 381
Ćwiczenie czwarte: Droga do Emaus - Naciągacze 389
Ćwiczenie piąte: Paś owce moje - Między słowami 398
Ćwiczenie szóste: Wniebowstąpienie - Obłędny rycerz 406
Ćwiczenie siódme: Dar Ducha Świętego - Truman Show 414
Ćwiczenie ósme: Kontemplacja pomocna do uzyskania miłości (1) - Podkręć jak Beckham 421
Ćwiczenie dziewiąte: Kontemplacja pomocna do uzyskania miłości (2) - Moulin Rouge 428
Ćwiczenie dziesiąte: Kontemplacja pomocna do uzyskania miłości (3) - Przyczajony tygrys, ukryty smok 435
Zakończenie: Oko Ducha Świętego443
Załącznik A: Spis wykorzystanych filmów467
Załącznik B: Dostosowanie Ćwiczeń do krótszych okresów469

Przedmowa

To wielki zaszczyt móc napisać przedmowę do tej książki. Zaszczyt ten nie ma nic wspólnego z przecenianiem własnej wartości — skłonnością przedstawianą w Ćwiczeniach Duchowych św. Ignacego jako główne zaburzenie ludzkiej natury. Chodzi bardziej o tradycję. Tradycja polega na przekazywaniu daru Ducha — daru, który został przekazany dawcy przez kogoś, kto żył wcześniej; daru przekazywanego od wieków.

Dar Ćwiczeń św. Ignacego został mi przekazany, gdy wstąpiłem do Towarzystwa Jezusowego w prowincji Górnej Kanady w 1949 r. Ćwiczenia te ukształtowały moje życie. Jako magister nowicjatu przekazałem ten dar całemu pokoleniu młodych jezuitów w burzliwym okresie przełomu lat 60. i 70. Od tamtej pory przekazałem go sporej, trudnej do określenia liczbie członków naszego zakonu, innych osób duchownych, a także ludzi świeckich. Przekazując Ćwiczenia, równocześnie coraz lepiej je sobie przyswajałem. Modliłem się z ich pomocą, uczyłem ich, pisałem o nich i przedstawiałem je w takiej formie, jaką uznawałem za właściwą w naszych czasach.

Początkowo byłem przekonany, że ćwiczenia te odnoszą lepszy skutek, jeśli się ich naucza indywidualnie, a nie w formie grupowych kazań. Zresztą, taki właśnie zwyczaj został mi przekazany. Uważałem, że rekolekcje indywidualne mają bardziej osobisty charakter. Pozostawiały miejsce na to, do czego zachęcał św. Ignacy — przystosowanie do poszczególnej osoby, która postrzegana była jako jedyna w swoim rodzaju i odkrywała wyjątkową, osobistą miłość Boga do siebie.

Ten nowy sposób przedstawiania Ćwiczeń dobrze się przyjął i w drugiej połowie XX wieku stał się normą dla większości świata chrześcijańskiego. Duchowi Świętemu jednak to nie wystarczało. Mimo że każdy z nas jest inny i każdego łączy niepowtarzalna więź z Bogiem, jesteśmy także istotami społecznymi. Żyjemy we wspólnotach, które pośredniczą w przekazywaniu nam Bożej obecności. Dlatego też kolejnym istotnym pytaniem, na które należało sobie odpowiedzieć, było to, w jaki sposób ćwiczenia ignacjańskie mogą pielęgnować i rozwijać ten integralny, społeczny wymiar naszego życia. Moim kolejnym projektem stało się tworzenie niewielkich wspólnot, w obrębie których życie zarówno indywidualnych jednostek, jak i całej wspólnoty kształtowało wspólne poszukiwanie. W ciągu ostatniego ćwierćwiecza cała moja energia twórcza skierowana była na promowanie i rozwój wspólnot chrześcijańskich zakorzenionych w duchowości ignacjańskiej.

Gdy się modliłem i prowadziłem wspólne poszukiwania w obrębie tych społeczności, dostrzegłem znacznie szersze znaczenie wspólnoty, a mianowicie na ich relacje z całym stworzeniem, a w szczególności z ekologicznym wymiarem naszej ludzkiej egzystencji. Być człowiekiem to uświadamiać sobie, że my — wszyscy razem — pozostajemy w dynamicznej, płynnej relacji ze sobą nawzajem i z całym stworzeniem. Duchowe konsekwencje takiego postawienia sprawy ukształtowały moje dalsze życie.

Powyższe trzy obszary mojej pracy zostały, dzięki Bogu, rzucone na żyzną glebę. Zapuściły korzenie i wyrosły, a ja mam poczucie, że przekazałem dalej dar Ducha — wraz z całą jego twórczą energią — który kiedyś sam otrzymałem.

Martwiło mnie jednak, że dar Ćwiczeń Duchowych pozostawał zastrzeżony dla tych, którzy mieli wystarczająco dużo szczęścia, aby znaleźć dobre kierownictwo duchowe. Zawsze miałem na uwadze pasję ewangelizacyjną św. Ignacego. Głosił on Dobrą Nowinę każdemu, kogo spotkał — ludziom biednym i bogatym, uczonym i prostym — na ulicy, w sali wykładowej, przy stole biesiadnym, z ambony. Moje wysiłki były zawsze skierowane na znalezienie sposobu na to, by ten niedościgły ideał naśladować w naszym współczesnym świecie, który cechuje nieufność do religii, rosnąca sekularyzacja, ale w którym z równą mocą rozlega się wołanie o duchową strawę w obliczu tak wielu niszczycielskich sił.

Przepełniony tą troską, z radością przyjmuję niniejszą pracę moich kanadyjskich współbraci, jezuitów Johna Pungente i Monty'ego Williamsa. Należą oni do pokolenia, które przychodzi po mnie. Obydwaj byli moimi podopiecznymi podczas swojej trzeciej probacji (jest to ostatni, intensywny rok przygotowania do życia w zakonie jezuitów), byłem także Magistrem Monty'ego Williamsa w trakcie jego nowicjatu w latach 1967—1969. Trzecia probacja i nowicjat to dla jezuitów czas formacji. W tym okresie odprawiają pełny zestaw ćwiczeń duchowych i uczą się o nich podczas wykładów.

Po ukończeniu formacji John zabłysnął w świecie jako specjalista od edukacji medialnej, natomiast Monty prowadził rekolekcje i konferencje z dziedziny kierownictwa duchowego, zdobywając w tym zakresie około dwudziestopięcioletnie doświadczenie jako autor. Obaj wnoszą do swej pracy zamiłowanie do kultury współczesnej i jej analizy.

W tej książce dokonali czegoś zadziwiającego. Odkryli, że w dzisiejszych czasach to kino jest formą współczesnego Kościoła, wyczulonego na sprawy postmodernistycznego świata, i wyłożyli sposób, w jaki Kościół — rozumiany jako wspólnota poszukująca, obejmująca i wprowadzająca w życie twórczą obecność Ducha Bożego — funkcjonuje w dzisiejszym świecie.

Za pomocą tego nowego, lecz jeśli się nad tym zastanowić, oczywistego paradygmatu, odnajdują współczesny język Ćwiczeń Duchowych, będący sposobem Boga na przekazanie nam miłosierdzia, które może uzdrowić i przemienić każdego z nas. Ponieważ Ćwiczenia Ignacjańskie oferują nam możliwość rozeznania, jak żyć na tym świecie w najlepszy, przepełniony miłością i człowieczeństwem sposób, także i w tej książce znajdujemy tę samą ignacjańską receptę na dokonanie w swym życiu rozeznania.

W samym sercu duchowości ignacjańskiej leży wszechogarniające, współczujące miłosierdzie Boga skierowane do nas i całego stworzenia. Jest ono dla nas uzdrowieniem i zachętą do współpracy ze wszystkimi twórczymi siłami, energiami i ludźmi na przestrzeni dziejów. Tworzy wspólnotę wykraczającą poza to, co osobiste, w stronę tego, co społeczne, wspólne, ekologiczne — a nawet, śmiem twierdzić, kosmiczne — gdzie życie ma większą wartość niż śmierć, miłość zwycięża nienawiść, a alienacja nie istnieje. Mimo że proces ten nie zakończy się za naszego życia, uznajemy nasze wspólne dziedzictwo i nasz wspólny cel.

Przekazałem wielu osobom to, co zostało mi dane. Jestem wdzięczny Johnowi i Monty'emu za to, że przyjęli to, co im podarowano, i że przekazali to dalej — przemienione, a jednak niezmienne — innym ludziom. Dar życia. Mam nadzieję, że otrzyma go każdy, kto przeczyta tę książkę. Na tę drogę, Bóg z wami.

John English SJ

opr. aw/aw

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama