Jaki jest sens Inicjacji Mądrości? Na początku książki odpowiedź może być tylko skrótowa, bo dopiero na końcu, w świetle całości można widzieć i powiedzieć więcej.

Zaczynam od — inicjacji. To pojęcie kryje w sobie initium, początek, a więc idzie tutaj o zapoczątkowanie. Mówi się też o inicjacji, myśląc o wprowadzeniu, wtajemniczeniu. Może to się odnosić do różnych spraw, mniej albo bardziej tajemniczych. Niemało z nich pojawia się w tej książce — przeważnie w związku z największymi tajemnicami chrześcijaństwa: Mądrości i Miłości.

Skupiając się na Mądrości, szukam drogi, która do niej prowadzi. Przyświeca mi przekonanie, że drogę wskazuje Ona sama, i dlatego już u początku jest potrzebna jako Przewodniczka. Zatem istotna kwestia dotyczy nie tyle inicjacji „w” Mądrość, ile raczej inicjacji Mądrości w nas — dzięki Niej, która tego dokonuje. Wszystko dzieje się przy Jej udziale, trzeba tylko to zauważyć: otworzyć się na Nią, dać się prowadzić.

Prezentowane tu rozważania są świadectwem długiej drogi, jaką sam odbyłem — ufam, że dzięki Mądrości. Droga przemierza różne obszary, w których Mądrość objawia się jako potrzebna — dla życia, duchowości, teologii. Podstawą otwarcia się na Mądrość jest otrzymane życie, fundamentalny dar. Aby się rozwijał, potrzebujemy również innych. Wielką pomocą są ćwiczenia duchowe, regularnie praktykowane. Dane mi było doświadczyć mocy tej praktyki, dlatego pragnę też o niej zaświadczyć. Odkrywałem w ten sposób kolejne dary Mądrości, wcześniej niedoceniane albo szukane nieumiejętnie, zatem i daremnie. Dzielę się tym, co znalazłem, aby ponownie się przekonać o tajemniczej ekonomii Bożych darów, które mnożą się, gdy są dzielone.

Książka składa się z 33 „odcinków”. Każdy z nich odzwierciedla jakiś element drogi — w kolejności, która wiąże się z przechodzeniem od życia przez praktykę modlitwy do refleksji teologicznej. Poszczególne odcinki można czytać niezależnie, dokonując wyboru zgodnie z osobistymi zainteresowaniami czy potrzebami. Jednakże całość jest uporządkowana według tematów, które stopniowo przybliżają Mądrość — poczynając od jej darów, poprzez modlitwę najpełniej otwierającą na te dary, aż po rozważania zgłębiające tajemnicę Mądrości. Dlatego najlepiej byłoby posuwać się w lekturze krok po kroku, nie zniechęcając się przy tym odcinkami trudniejszymi, gdyż rozjaśniają się one w miarę posuwania się do przodu — w świetle całości — Mądrości.

Czytelnik uważny zauważy powracanie wątków, a zwłaszcza pewnych — ulubionych przeze mnie — słów Pisma Świętego. To poświadcza dodatkowo, że proponowana tutaj inicjacja dokonuje się nie tyle przez mnożenie informacji, ile dzięki zagłębianiu się w kilka najprostszych danych o Mądrości — o darze Jej objawienia. Wyraża Ją nie tylko Słowo Boże Starego i Nowego Testamentu. Gdy już otworzymy się na Nią, zaczynamy dostrzegać Jej obecność i działanie zarówno w naszym życiu, jak i w innych ludziach. A wtedy przestaje niepokoić głupota, na którą powszechnie się narzeka; naszą uwagę przyciąga Mądrość i jej objawianie się — pomnażające się znowu, kiedy się nim dzielimy.

Miłowanie Mądrości było tradycyjnie łączone z filozofią, jak o tym świadczy jej imię po grecku: filo-sofia. Biblijne świadectwo pokazuje powiązanie Mądrości z Bogiem, a zatem otwiera Ją na teologię. Tu miłowanie Mądrości jawi się w nowym świetle — jako Miłość nie tylko skierowana „do” Mądrości, lecz jako Miłość pochodząca „od” Mądrości, skoro zarówno Miłość, jak i Mądrość stają się imionami Boskich Osób — imionami jednego Boga. Taka teologiczna wizja Mądrości naświetla tajemnice Bożego i ludzkiego życia, daje głębsze spojrzenie na wszystko. Wystarczy się poddać — inicjacji Mądrości.

Warszawa, 16 maja 2011 roku, uroczystość św. Andrzeja Boboli, Patrona Polski

dalej >>

opr. ab/ab

« ‹ 1 › »

oceń artykuł