Inicjacja Mądrości. Dla życia, duchowości, teologii (fragmenty)
Jacek Bolewski SJ Inicjacja Mądrości. ISBN: 978-83-7516-447-3 Wydawnictwo Święty Wojciech 2012 |
Zaczynam od modlitwy. Wyjawiłem wcześniej, że już od lat towarzyszy mi każdego rana modlitwa o Mądrość i że jej zawdzięczam otwarcie się na tajemnicę Niepokalanego Poczęcia, zwłaszcza gdy w słowach Mądrości, mówiącej o Bogu, że ją stworzył jako początek, rozpoznałem decydującą inspirację dla przyjęcia w tradycji Kościoła niepokalanego poczęcia Maryi. Gdy później zacząłem się przybliżać do rozważań o aniołach, dotarło do mnie, że właśnie w świetle Mądrości można pojąć je najgłębiej. I wtedy nasunęła mi się nowa modlitwa, która na miejsce dziecinnego wezwania do Anioła Stróża przynosi zmienioną, dorosłą jakby wersję:
Mój Aniele Stróżu Boży! Dzięki Tobie się otworzy ku Mądrości życia droga, której pełnia jest u Boga.
Ostatnie dwa wersety łączą w jedno dwojakie znaczenie: u Boga jest pełnia — zarówno Mądrości, jak i drogi ludzkiego życia, które Mądrość oświeca... To połączenie wskazuje miejsce i misję Anioła Stróża. Dzięki swemu wpatrzeniu się w Boga i Jego Mądrość pomaga nam on w życiu, by nasza — moja — droga życiowa przybliżała się do Bożej Mądrości.
Więź Anioła Stróża z Mądrością jest uzasadniona w świetle słowa Bożego. Dawno już uwagę moją zwróciło to, że salomonowa modlitwa o Mądrość wspomina też o stworzeniu człowieka „w Mądrości” (Mdr 9,2), a dotyczy to nie tylko pierwszego człowieka, ale wszystkich. Dopiero niedawno jednak zauważyłem: dalsze słowa modlitwy króla Salomona wyrażają nadzieję, iż Mądrość go „ustrzeże” (fylaksei — 9,11), podobnie jak „ustrzegła” (diafylaksen — 10,1) człowieka po grzechu. Zainteresowało mnie, gdzie to samo greckie słowo pojawia się w Ewangelii; okazało się, że powraca tylko raz, i to w słowach przypomnianych przez złego ducha, iż aniołowie będą „strzegli” (diafylaksai) tego, który zaufał Bogu... Zatem strzeżenie ludzi przez Mądrość dokonuje się przez aniołów, których nazywamy stróżami a których Jezus określa jako zawsze wpatrzonych w Ojca.
Pozostaje kwestia, co można powiedzieć o stworzeniu naszych Aniołów Stróżów. I tu z pomocą przychodzi zarówno Pismo Święte, jak i Tradycja. Wprawdzie pierwsze rozdziały Księgi Rodzaju, gdzie Biblia mówi najpełniej o stworzeniu, nie zawierają nic o stworzeniu duchów niewidzialnych, ale Tradycja widziała to stworzenie w słowach o początku, w którym Bóg stworzył „niebo i ziemię” (Rdz 1,1,). W odróżnieniu od „ziemi” jako świata widzialnego, „niebo” łączone było nie tylko z widzialnym sklepieniem, ale przede wszystkim ze światem niewidzialnych duchów — aniołów. A jeszcze głębszą wizję początku znajdujemy w księgach mądrościowych Starego Testamentu, gdzie właśnie Mądrość ukazana jest jako pierwsze Boże stworzenie (por. Prz 8,22n), a to znaczy, że kolejne stworzenia były w niej ukryte i z niej się kolejno wyłoniły, poczynając od duchów, a skończywszy na człowieku, duchu wcielonym. I Tradycja precyzuje, że stworzenie w Mądrości Aniołów Stróżów kryło w sobie zapowiedź ludzi, z których każdy przy swoim stworzeniu zostaje złączony z odpowiednim Aniołem. O ile duch anielski pozostaje wpatrzony w Boga — zjednoczony z Nim w Mądrości — o tyle duch ludzki jako wcielony nie widzi niewidzialnego Boga, tylko jako stworzony na Jego obraz ma się do Niego przybliżać i upodabniać przez całe ziemskie życie.
W Aniele Stróżu mój obraz Boga zawiera się w pełni, do której ja — duch obdarzony ciałem — mam dopiero dojrzeć i rozwinąć się na drodze życia. Mój Anioł wpatrzony w Boga strzeże we mnie tego, bym się naprawdę rozwijał według obrazu, który on widzi zawsze — w Bogu. Gdy chcemy dojrzeć i stać się dorośli, potrzebujemy modlitwy do Anioła Stróża, by nam pomagał być jak on — dzieckiem Mądrości (por. Łk 7,35), dzieckiem Bożym, które daje się prowadzić Mądrości, by w każdej sytuacji życia rozpoznać jej działanie.
opr. ab/ab