Przemówienie noworoczne nuncjusza apostolskiego w Polsce. 15 stycznia 1998
Członkowie korpusu dyplomatycznego akredytowanego w Polsce spotkali się 15 stycznia w Pałacu Prezydenckim w Warszawie z prezydentem RP Aleksandrem Kwaśniewskim, aby wymienić życzenia noworoczne. W imieniu zgromadzonych przemówienie wygłosił dziekan korpusu abp Józef Kowalczyk.
Szanowny Panie Prezydencie, Panie Marszałku, Pani Marszałek, Panie Premierze, Panie i Panowie!
1. W imieniu korpusu dyplomatycznego akredytowanego w Polsce dziękuję za dzisiejsze spotkanie, podczas którego — u progu nowego 1998 roku — możemy złożyć na ręce Pana Prezydenta wyrazy uznania dla Rzeczypospolitej Polskiej, dla całego społeczeństwa, które — w bliskiej perspektywie trzeciego tysiąclecia — umacnia swe demokratyczne struktury.
2. Rok 1997 przeszedł do historii pozostawiając w pamięci szereg znaczących wydarzeń. Bilans pozytywów i negatywów jest dokonywany przez różne ośrodki naukowo-badawcze. Warto jednak zwrócić uwagę na niektóre ubiegłoroczne tendencje i wydarzenia w skali świata, Europy i Polski.
3. Wiele włożono wysiłku w sprawę trwałego pokoju i większej równowagi w świecie; w rozwiązanie problemu wyżywienia ludności; w lepsze wykorzystanie bogactw naturalnych ziemi i osiągnięć ludzkiego intelektu. Ubiegły rok utwierdził nas w przekonaniu, że ludzie żyjący na ziemskim globie stają się coraz bardziej «wspólnotą ludów i narodów», która — niczym jedna rodzina — przeżywa swoje troski, tragedie, niepokoje, a także sukcesy, nadzieje i radości. Przyczyniły się do tego zadziwiające osiągnięcia komunikacji, środków społecznego przekazu, informatyki i telekomunikacji, które zbliżają ludzi do siebie, a także organizacje międzynarodowe, ożywiające świadomość współodpowiedzialności.
Świat coraz bardziej potrzebuje międzyludzkiej solidarności, sprawiedliwości i odpowiedzialności społecznej, zwłaszcza, gdy postępuje proces tzw. globalizacji życia gospodarczego, społecznego, kulturalnego i politycznego, czyli poszukiwanie całościowych rozwiązań zmierzających do zbudowania światowej społeczności opartej na wzajemnym zaufaniu, pomocy i szczerym szacunku. Jest to zobowiązujące, ale zarazem trudne zadanie!
Prawdą jest bowiem, że w ubiegłym roku — mimo tych wzmożonych wysiłków — dawał się słyszeć:
— głośny krzyk ludów i narodów spragnionych wolności, niepodległości, pokoju, a nade wszystko codziennego chleba, nękanych konfliktami politycznymi i etnicznymi, które wbrew własnej woli były spychane na margines społeczeństw;
— wyrzut ludzkiego sumienia z powodu pozbawionych pracy, domu, ojczyzny kobiet i mężczyzn, oraz młodzieży i dzieci wykorzystywanych w wojnach, szerzeniu narkomanii lub cynicznie oszukiwanych.
Powszechna Deklaracja Praw Człowieka, uchwalona pięćdziesiąt lat temu przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych, była niekiedy jawnie naruszana, a jej zapisy poddawane próbie reinterpretacji. Niepokoiło też narastające zjawisko terroryzmu, korupcji i tzw. marginalizacji.
Jeśli więc globalizacja ma być sposobem na rozwiązywanie problemów człowieka we współczesnym świecie, to nie można dopuścić do marginalizacji, czyli do tego, aby «żyli obok siebie ludzie niezmiernie bogaci i skrajnie ubodzy, nędzarze nie posiadający nawet przedmiotów pierwszej potrzeby i tacy, którzy beztrosko marnotrawią dobra pilnie potrzebne innym. Tego rodzaju kontrasty są obrazą godności człowieka» (Jan Paweł II, Orędzie na Światowy Dzień Pokoju, n. 4).
Człowiek jest jednak w stanie podołać tym wyzwaniom! Zjawiska negatywne będą ustępować przed międzyludzką solidarnością i współodpowiedzialnością. W istocie rozwiązywanie tych problemów zależy od tego, jaki będzie człowiek; jaka będzie jego dojrzałość intelektualna i etyczno-moralna; słowem — czy będzie to człowiek prawego sumienia?
4. Polskę, w minionym roku, cechowały stabilność i rozwój. Postępował proces przemian zapoczątkowanych w 1989 r. Wiele wysiłku włożono też w uchwalenie nowej Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Do sukcesów polskiej polityki zagranicznej należy znaczący postęp w procesie przystępowania Polski do struktur NATO i w negocjacjach związanych z wejściem do Unii Europejskiej.
Wydarzeniem o wymiarze światowym była ubiegłoroczna wizyta Ojca Świętego Jana Pawła II w Ojczyźnie — swoiste doświadczenie międzyludzkiej wspólnoty — która, jak powiedział Pan Prezydent, «będzie przekonywać Polaków, że możliwe jest pojednanie, że można budować mosty, a nie pogłębiać przepaście» (KAI, 22 grudnia 1997 r.).
Dotkliwym kataklizmem była lipcowa powódź, która przyniosła wiele szkód i cierpienia, ale jednocześnie wyzwoliła — w Polsce i poza jej granicami — ducha solidarności z poszkodowanymi.
Wreszcie wrześniowe wybory, które zmieniły układ parlamentarny i doprowadziły do powstania nowego Rządu.
Panie Prezydencie!
5. Jako przedstawiciele różnych narodów, państw i rządów, pragniemy zapewnić o szacunku dla Polski, dla całego polskiego społeczeństwa i jego słusznych aspiracji. Pragniemy też zapewnić o woli współdziałania na rzecz lepszego jutra wszystkich.
Wyrażamy przekonanie, że Polska sprosta wyzwaniom nowego roku, a przemiany gospodarcze przyniosą poprawę warunków życia w mieście i na wsi. Wszak wszyscy — jak powiedział Jan Paweł II na zakończenie swojej ubiegłorocznej wizyty w Polsce — «trudzicie się — każdy na swój sposób — dla dobra ojczystej ziemi, aby stawała się coraz bardziej dostatnim i bezpiecznym domem wszystkich Polaków, aby umiała dawać także swój twórczy wkład do wspólnego skarbca wielkiej rodziny krajów europejskich, do której należy od przeszło tysiąca lat» (Jan Paweł II, słowo pożegnalne na lotnisku w Balicach, 10 czerwca 1997 r.).
Panie Prezydencie! Panie i Panowie!
6. Rok 1998 to także jubileuszowy rok Mickiewiczowski, związany z rocznicą jego urodzin. Poeta, żegnając kiedyś stary rok i witając nowy, powiedział:
«Skonał rok stary; z jego popiołów wykwita / Feniks nowy, już skrzydła roztacza na niebie, / Świat go cały nadzieją i życzeniem wita: / Czegoż w tym nowym roku żądać mam dla siebie?» (dla Ciebie — Polsko)? (Adam Mickiewicz, Nowy Rok. Myśl z (Jean Paul) Richtera, Dzieła, t. 1, Warszawa 1982, s. 129).
Na to Mickiewiczowskie noworoczne wyzwanie odpowiemy, parafrazując rymem cytowane słowa Jana Pawła II:
«Życzliwym sercem ogarniamy wszystkich Was. / Wszak gościcie w tym kraju każdego z nas. / Miłość, zgoda i pokój niech goszczą w każdym polskim domu, / A bezpieczeństwa, dostatku niech nie zabraknie nikomu. / Pracujcie wytrwale, każdy na swój sposób, / Dla dobra Ojczyzny i dla innych osób. / Wnoście w tym nowym roku owocny wkład / Do wspólnego skarbca i w europejski ład».
Oto nasze najlepsze życzenia dla Pana Prezydenta, obu Izb Parlamentu, całego Rządu oraz dla wszystkich, którzy Polskę stanowią.
Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim! Szczęść Boże!
Copyright © by L'Osservatore Romano (4/98) and Polish Bishops Conference