Rozmowa z ks. Grzegorzem Jagiełem, duszpasterzem prowadzącym formacyjne przygotowania młodzieży do Europejskiego Spotkania Młodych w Barcelonie
- Na czym polega formacja w duchu wspólnoty z Taize?
- Przeprowadzamy w ciągu roku spotkania, które mają przede wszystkim charakter modlitewny. Opieramy się na materiałach przygotowywanych przez braci z Taiz i rozsyłanych przez nich po całej Europie. W niedzielne wieczory odbywa się wspólna modlitwa. Przychodzą na nią nie tylko członkowie grupy, ale również sporo parafian. Ten typ modlitwy - medytacja, śpiew kanonów - odpowiada różnym ludziom, tym, którzy związani są z innymi ruchami odnowy Kościoła oraz tzw. zwykłym parafianom.
- Nasilenie spotkań ma miejsce jesienią i wiosną. Dlaczego?
- Założyciel wspólnoty brat Roger postanowił, że organizowane będą dwa rodzaje spotkań młodych ludzi. Na przełomie każdego roku w jednym mieście Europy - tym razem wybrana została Barcelona - odbywa się spotkanie świąteczno-noworoczne. Młodzi ludzie przygotowują się do niego jesienią. Wiosną rozpoczynają zaś przygotowania do letnich rekolekcji, które bracia organizują przez całe wakacje w Taiz. W pozostałym czasie grupa żyjąca tym charyzmatem niejako "wędruje" po innych wspólnotach w parafii, zapraszając do modlitwy i dzieląc się treściami, którymi żyje. Stałymi punktami formacji są także "noce czuwania" przed najważniejszymi uroczystościami roku liturgicznego.
- Skąd u Księdza i u tych młodych ludzi wzięła się fascynacja formą przeżywania wiary, którą proponuje wspólnota z Taiz?
- Początki były bardzo prozaiczne. Na dziesięciolecie mojego kapłaństwa postanowiłem pojechać na rekolekcje do Taiz. Spotkać się z proponowanym przez braci duchem odnowy modlitewnej i ekumenicznej, bo ich wspólnotę tworzą przecież ludzie różnych wyznań. Wcześniej miałem kontakt z jednym z członków wspólnoty - bratem Paolo, Szkotem, przyjeżdżającym często do Polski, który był odpowiedzialny za organizowanie pierwszego w naszym kraju Europejskiego Spotkania Młodych, które miało miejsce we Wrocławiu. Z myślą o wyjeździe na rekolekcje zaprosiłem go do szkoły, w której katechizowałem. Potem zorganizowałem pierwszy wyjazd do Taiz dla zaledwie trzech osób. Rekolekcje okazały się niezwykłym przeżyciem. Gdy wróciliśmy, rekolekcyjny zapał nie minął. Młodzi spróbowali podzielić się tym sposobem przeżywania swego chrześcijaństwa i... "chwyciło". Zaczęli przychodzić do nas nowi ludzie. Zimą zorganizowaliśmy już wyjazd dla kilkunastu osób.
- Gdzie tkwi źródło atrakcyjności tego sposobu przeżywania wiary, tej formy doświadczenia religijnego?
- Źródło jej tkwi - jak sądzę - oczywiście w samym Panu Bogu, który proponuje człowiekowi różne drogi. Taiz - nazywając skrótowo całe zjawisko - jest po prostu wielkim otwarciem na wiarę, na przezwyciężanie lęków przed autentycznym zamanifestowaniem jej. Modlitwa Taiz jest medytacją. Okazuje się, że młodzież lgnie do niej, bo odczuwa jej brak w codziennym życiu. Jednym z centralnych punktów medytacji w duchu Taiz jest adoracja krzyża, której praktykowanie wyzwala od strachu, m.in. przed drwiną ze strony rówieśników. Wielotysięczne spotkania uświadamiają także, jak bardzo potrzebujemy wspólnoty. Taiz to przede wszystkim przeżycie religijne, ale także doświadczenie kulturowe, estetyczne, doświadczenie głębokiej wiary innych ludzi, często przedstawicieli innego wyznania, innej tradycji kulturowej. Doświadczenie to buduje z kolei nowe spojrzenie na swoje relacje z Chrystusem i z bliźnim, nowe perspektywy patrzenia na świat, na Europę.
- Zatem spotkania te są też doświadczeniem Europy, innym niż przekazują to media.
- Z całą pewnością. Zresztą sama nazwa - Europejskie Spotkania Młodych - mówi o ich charakterze. Doświadczenie obecności Boga między ludźmi odbywa się w czasie tych dni przez kulturę. Temu służy lokalizowanie ich za każdym razem w innym mieście Europy. Uważam, że w ten sposób spotkania inspirowane przez braci z Taiz stanowią praktyczne zastosowanie tego, co jest treścią papieskiego wołania o szukanie Boga przez kulturę.
- Dziękuję za rozmowę.
Ks. GRZEGORZ JAGIEŁ, duszpasterz prowadzący formacyjne przygotowania młodzieży do Europejskiego Spotkania Młodych w Barcelonie
Rozmawiał MICHAŁ GÓRA
opr. mg/mg