Warto tak zaplanować swoje wakacje, aby nie tylko odpocząć, ale i poznać ciekawe miejsca: Częstochowa to oczywiście po pierwsze Jasna Góra, ale także ciekawe okolice
Dla wielu naszych rodaków Częstochowa kojarzy się z Jasną Górą, z cudownym Obrazem Matki Bożej, mianowanej Królową Polski i z pielgrzymkami. Pielgrzymki zdążają tam z różnych zakątków naszego kraju i spoza jego granic, rocznie do 5 milionów osób. Dla ludzi wierzących Jasna Góra jest duchową stolicą Polski. W 1979 roku Jan Paweł II powiedział: „Czasem człowiek może tylko tutaj dźwignąć się z najgłębszego upadku na szczyt”.
Z przewodnika przygotowanego przez Urszulę Własiuk i wydanego w 2008 roku pt. „Szlaki Papieskie. Jura Krakowsko-Częstochowska” dowiadujemy się o pielgrzymkach na Jasną Górę, w których uczestniczył Karol Wojtyła. Trasy tych pieszych wędrówek prowadziły przez urokliwe okolice Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej.
W nawiązaniu do tego warto zauważyć, że po 1434 roku nastąpiło ożywienie ruchu pątniczego, kiedy to po zniszczeniu przez rabusiów Cudownej Ikony i następnie jej odnowieniu w Krakowie, wizerunek Matki Bożej był odprowadzony na Jasną Górę przez króla Władysława Jagiełłę, możnowładców, ale i wielokilometrowy tłum. Wspomnienia tego wydarzenia znajdziemy w książce pt. „Jasna Góra” Antoniego Jackowskiego, Jana Pacha OSPPE i Jana Stanisława Rudzińskiego OSPPE.
Jasna Góra to nazwa wzniesienia o wysokości 293 m. n. p. m. U jego podnóża rozłożyła się Częstochowa, duże miasto zamieszkałe dziś przez prawie 250 tysięcy ludzi. Określenie Jasna Góra przywodzi na myśl jasny, dobry element. Może niegdyś oznaczała dobre, tzn. bezpieczne miejsce, z którego łatwiej było dostrzec zagrożenie i obronić się? Z wieży jasnogórskiego klasztoru ojców Paulinów (106 metrów wysokości) widać przecież daleko, przy dobrej pogodzie do kilkudziesięciu kilometrów.
Paulini przybyli na Jasną Górę w 1382 roku sprowadzeni tu z Węgier przez księcia Władysława Opolczyka. W 1384 roku powierzył on zakonnikom cudowną Ikonę Matki Bożej. Z pierwszego XIV-wiecznego klasztoru pozostała do dziś tylko Kaplica i wizerunek Matki Bożej. W XVII wieku wzniesiono tam twierdzę o charakterze bastionowym. Niewiele lat później zdała ona swój bojowy chrzest po zwycięskiej obronie przed Szwedami.
Przebywając w Kaplicy Matki Bożej, w Bazylice, lub miejscach przygotowanych wystaw i pamiątek, przemierzając Wały, odprawiając Drogę Krzyżową, odnajdujemy całe bogactwo duchowe, treść i historię naszego narodu. Matka Boża wskazuje nieustannie nowe drogi i rozwiązania kolejnym pokoleniom odwiedzających ją pielgrzymów.
Ona jest „nasza”. Maryja związała się z Polską poprzez skomplikowane dzieje naszej ojczystej historii.
Po zakończonej pielgrzymce na Jasną Górę tym, którzy mają jeszcze nieco czasu, proponuję wycieczkę autobusem podmiejskim do pobliskiego Olsztyna, po raz pierwszy wspomnianego w 1343 roku w kronice Janka z Czarnkowa.
Na szczycie wzgórza znajdują się tam ruiny jednego z największych ongiś Orlich Gniazd. Zamek zbudowano w XIV wieku na grzędzie skalnej, zwanej Słonecznymi Skałkami, jednej z najwyższych wzniesień na całej Jurze. Choć z dawnej świetności pozostały dziś zaledwie cząstki wielkiego zamku, to jednak widać potęgę dawnej twierdzy.
Na okolicznych skałkach swego czasu ćwiczyli słynni himalaiści, Jerzy Kukuczka i Wanda Rutkiewicz. Wzgórza porasta relikt z epoki lodowcowej, skalnica gronkowa oraz inna rzadkość, przytulia krakowska. Kręcono tam film pt. „Rękopis znaleziony w Saragossie”, w którym wystąpił słynny polski aktor, Zbigniew Cybulski.
Tuż przy centrum Olsztyna warto zajrzeć do domu Jana Przepióra, artysty pochodzącego z okolic Kłodzka i podziwiać ruchomą szopkę z kilkuset ruchomymi figurami oraz wysłuchać emocjonujących opowieści z dziejów Olsztyna.
Jest to nazwa rezerwatu położonego niedaleko Olsztyna. Pochodzi ona od zamieszkujących tu niegdyś sokołów. Bogactwem tych gór są wapienne białe ostańce o różnorodnych kształtach i wysokości dochodzącej do 400 m (Biakło, Sokola, Kamienna Góra, Pustelnica, Puchacz, Knieja, Donica, Karzełek i Jodłowa Góra). Ciekawa geologicznie jest góra Biakło z charakterystycznym krzyżem na szczycie. Zobaczymy na niej okno skalne, iglicę wapienną, liczne żłobki, żebra i jamki krasowe.
W Sokolich Górach można spotkać całe mnóstwo jaskiń, od największej o nazwie Pod Sokolą Górą (stała temperatura, w zimie ok. 3 ° C), do najgłębszej Studnisko (pionowa studnia- 75,5 m). Za najpiękniejszą uznaje się Jaskinię Maurycego o interesującej szacie naciekowej. W Jaskini Komarowej znaleziono szczątki niedźwiedzia jaskiniowego, hieny; ludzie zamieszkiwali ją około 20 tysięcy lat temu. Nie wszystkie jaskinie nadają się do zwiedzania.
W kamieniołomie Kielniki można znaleźć skamieniałości prehistorycznych amonitów, krabów, gąbek, glonów, liliowców i jeżowców.
Można też dotrzeć do Zawiercia, np. PKP i stamtąd busem do Podzamcza. Niedaleko od tego miejsca na krawędzi najwyższego wzgórza Jury, Góry Janowskiego (515 m.), stoi wyjątkowe olbrzymie zamczysko, którego początki są datowane na XIII wiek, zwane Ogrodzieńcem. Zostało ono wkomponowane między obronne wapienne ostańce. Pomimo, że do dziś ostała się jedynie część pierwotnego zamku, to w dalszym ciągu wygląda to imponująco. Oblicza się, że do zwiedzania jest około 32.000 m² zamczyska i ponad 3 ha przedzamcza. Latem odbywają się tu turnieje rycerskie. W opinii wielu turystów Ogrodzieniec to jedne z najbardziej malowniczych ruin w Polsce.
opr. mg/mg