Co robić by z dnia na dzień stawać się coraz bardziej wolnym wewnętrznie człowiekiem?
Co robić by z dnia na dzień stawać się coraz bardziej wolnym wewnętrznie człowiekiem?
Jak dążyć do osiągnięcia wewnętrznej wolności – na to pytanie w najnowszym numerze „Miłujcie się” odpowiada o. Karol Meissner, benedyktyn, znany duszpasterz rodzin i wykładowca akademicki, autor m.in. zbioru wykładów z Psychologii płciowości, które ukazały się właśnie nakładem wydawnictwa Agape.
O. Meissner zapewnia , że jest naprawdę wielu ludzi, którzy taką wewnętrzną wolność osiągnęli i nią się cieszą. Co więcej, nie jest ona przywilejem wybranych, ale zadaniem, które stoi przed każdym z nas. Wiąże się to jednak z koniecznością podjęcia pracy nad sobą w każdej dziedzinie życia, także w dziedzinie życia płciowego. W tej kwestii chodzi przede wszystkim o wolność od potrzeby szukania doznania seksualnego. Jako ludzie potrafimy reagować na bodźce seksualne, co umożliwia współżycie płciowe – tłumaczy o. Meissner, który z wykształcenia jest także lekarzem.
Zdolność ta jednak powinna być przeżywana po ludzku. Patrząc od strony godności człowieka – nie może ona nami rządzić, innymi słowy: wszystko mi wolno, ale ja niczemu nie oddam się w niewolę. Próbując dochować wierności takiemu ideałowi, wielu napotyka jednak na trudności. O. Meissner odnosi się do nich tak: „Spotkać się można z opinią, że z trudnościami seksualnymi należy walczyć. Ja powiedziałbym raczej, że z tych trudności należy wyrastać. Są one bowiem wyrazem swego rodzaju niedojrzałości”.
Walka o czystość i wewnętrzną wolność jest więc wysiłkiem wkładanym we wzrastanie do pełni człowieczeństwa. Co to konkretnie oznacza i co robić by z dnia na dzień stawać się coraz bardziej wolnym wewnętrznie człowiekiem – o tym przeczytacie w najnowszym numerze Miłujcie się!
opr. ac/ac