Wierność jest nudna? Być może dla osób pozbawionych ambicji, nastawionych na szybką przyjemność, ale nie dla tych, którzy traktują poważnie samych siebie
„Wierność jest nudna” śpiewa w popularnej ostatnio piosence, nagranej do komedii erotycznej „Och Karol 2” Natalia Kukulska. Sam film opowiada historię mężczyzny, który w jednym momencie miał żonę i trzy kochanki. „Karol świetnie sobie radzi, skacząc z łóżka do łóżka i realizując ich kolejne zachcianki. Takie życie to marzenie niejednego faceta” można wyczytać w jego recenzji.
W dzisiejszym świecie istnieje duże przyzwolenie na niewierność. Kolorowe czasopisma i serwisy plotkarskie co chwila donoszą o tym, że ten czy inny celebryta ożenił się po raz trzeci; porzucił żonę dla kochanki, z którą ma dziecko; spotyka się z dwudziestą partnerką w przeciągu dwóch lat. Konfiguracje są najróżniejsze. Takie informacje nie są jednak przedstawiane jako coś gorszącego, ale coś ekscytującego, tak jak to było choćby w przypadku głośnego romansu Kazimierza Marcinkiewicza z Isabel, dla której porzucił swoją żonę i dzieci. Seks bez zobowiązań, częste zmienianie partnerów i nie przywiązywanie się do nich oraz szerzej brak szacunku dla drugiej osoby są promowane także w różnych filmach, serialach telewizyjnych, programach rozrywkowych - ogólnie przez znaczną część świata kultury i mediów. Bardzo popularne są firmowe wyjazdy integracyjne, na które nie są zapraszani współmałżonkowie pracowników, co może nie jest wprost zachętą do zdrady ale wpisuje się w pewien stosunek do małżeństw, które rzadko kiedy są traktowane jako jedność. Wśród mężczyzn modne jest chwalenie się kolejnymi podbojami, jakby to był powód do dumy.
Ten model życia, to „marzenie niejednego faceta” może nam dać krótkotrwałą przyjemność. Z całą pewnością nie da nam jednak długotrwałego szczęścia, które można zbudować tylko w oparciu o relację opartą na wzajemnym szacunku. Co więcej te chwile przyjemności kosztują ludzi z reguły poranieniem, cierpieniem, ciągłym niezaspokojeniem, brakiem poczucia głębszego sensu życia. Niewiernej osobie, która nie kocha, ciężko będzie też samemu doświadczyć miłości, bycia przez kogoś bezinteresownie kochanym, wspieranym w każdej sytuacji, niezależnie od tego jak ułoży się życie.
Wierność wielu osobom wydaje się nudna, ale może być ona fascynującą przygodą. Znany kabareciarz, Szymon Majewski oddał kiedyś jej sedno słowami: „Wierność jest sexy. Najfajniejszym afrodyzjakiem jest wierność. Im dłużej płyną latą, im dłużej jesteśmy ze sobą tym okazuje się, że to wcale nie jest nudne. To wkręca.”. Budowanie związku z jedną osobą może być znacznie ambitniejszym, ciekawszym wyzwaniem niż przelotny romans z nieznajomą. Po 15 latach małżeństwa z pewnością trzeba się trochę napracować aby zaskoczyć czymś ukochaną osobę. To jest dopiero zadanie dla prawdziwych mężczyzn! Zarazem im dłużej się jest ze sobą tym można zbudować mocniejszą więź i czerpać z niej większą radość.
Rozważając temat niewierności musimy pamiętać o tym, że nie jest nią tylko seksualna zdrada współmałżonka, ale też flirtowanie z innymi osobami, „nieprzyzwoite” rozmowy z kolegami o różnych kobietach, sięganie po pornografię i wiele innych podobnych postaw. Swoistą niewiernością jest też wchodzenie i trwanie w związkach dla egoistycznej przyjemności, tylko po to by „kogoś mieć”, bez refleksji co z tego może wyniknąć, czy też ciągłe zmiany partnerów.
Warto przywracać miarę rzeczy, pokazywać że niewierność nie powinna być powodem do dumy ale do wstydu, po to aby stawała się ona udziałem jak najmniejszej ilości osób. W ostatnich dniach portal Przeznaczeni.pl i Akademickie Stowarzyszenie Katolickie Soli Deo podjęli akcję promująca wierność, na którą koniecznie trzeba zwrócić uwagę. W twórczy sposób nawiązuje ona do przywołanego przeze mnie we wstępie filmu erotycznego, całkowicie obracając przesłanie jakie on niesie.
Akcję promuję kontrowersyjny plakat z hasłem „Wierność kotku” i dłonią, ułożoną jak do „faka”, w której jednak zamiast palca środkowego wystawiony jest palec serdeczny w obrączce. Powstały też strona internetowa: http://ochkarol3.pl oraz strona na Facebooku „Wierność jest sexi” ( http://www.facebook.com/Wiernosc-jest-sexy/#!/pages/Wiernosc-jest-sexy/125566270844756 ), gdzie pojawiać się będą treści formacyjne i edukacyjne. Cztery główne cele jakie wyróżnili organizatorzy to: Wbić do głowy wszystkim, że wierność jest podstawą prawdziwej miłości!, Zachęcić do twórczego przeżywania relacji, Uświadomić wartość czasu przedmałżeńskiego, Przypomnieć nauczanie papieskie dotyczące miłości. Inicjatywę promują znane osoby, które swoim autorytetem mają świadczyć o tym, że wierna miłość jest możliwa m.in. Krzysztof Ziemiec.
„Celem naszej akcji jest jasno i wyraźnie, w kontrze do filmu pokazać: można, trzeba żyć inaczej. Czy środki są mocne? Są. A jak dzisiaj dotrzeć do kogoś spoza kręgu przekonanych chrześcijan? Jak do czytelnika pudelka i demotów dotrzeć z wartościowym przekazem? Nie znalazłem innego środku jak prowokacja. Na zdjęciu jest palec serdeczny z obrączką, którą z dumą noszę. Mam nadzieję, że akcja przyniesie dużo dobrych owoców.” mówi Karol Wyszyński z przeznaczeni.pl, jej pomysłodawca. Polecam!
opr. mg/mg