O podróżach zagranicznych Benedykta XVI 2005-2007
Trzecia rocznica wyboru kard. Josepha Ratzingera na Stolicę Piotrowa to dobra okazja, by w przeddzień jego ósmej pielgrzymki - do Stanów Zjednoczonych i ONZ -przypomnieć główne punkty dotychczasowych wizyt zagranicznych Ojca Świętego, a także najistotniejsze tematy podejmowane w licznych przemówieniach.
Celu swej pierwszej podróży zagranicznej Benedykt XVI nie wyznaczył sam. Trzy lata wcześniej, w Toronto, Jan Paweł II zaprosił młodzież całego świata do Kolonii. Trudno się dziwić, że wielu młodych manifestowało swą miłość do zmarłego kilka miesięcy wcześniej Papieża. Ojciec Święty bez kompleksów podjął dziedzictwo swojego wielkiego Poprzednika. Nie próbował imitować jedynego w swym rodzaju stylu Karola Wojtyły. Wniósł do tego wydarzenia swój charyzmat Słowa, które pragnie pomóc młodym w odnalezieniu korzeni wiary. Dwa główne punkty tej pielgrzymki to sobotnie czuwanie modlitewne na błoniach Marienfeld (20 sierpnia), z udziałem niemal 800 tys. młodzieży, i sprawowana w tym samym miejscu następnego poranka Eucharystia. Benedykt XVI przypomniał, że to nie ideologie zbawiają świat, ale zwrócenie się do Boga żywego, Gwaranta ludzkiej wolności, oraz tego, co rzeczywiście jest dobre i prawdziwe. Prasa oceniła, że Papież podbił serca młodych katolików i po czterech dniach pielgrzymki opuszczał Niemcy silniejszy i radośniejszy.
Nie tylko z potrzeby serca, ale także by podjąć wędrówkę wiary, celem swej kolejnej pielgrzymki Ojciec Święty uczynił ojczyznę swego Poprzednika - Polskę. Przybył nie tylko, aby utwierdzać braci w wierze, ale by nawiedzić też miejsca bliskie Karolowi Wojtyle. Kolejnymi etapami podróży stały się: Warszawa, Jasna Góra, Częstochowa, Kraków, Wadowice, Kalwaria Zebrzydowska i były obóz koncentracyjny w Auschwitz-Birkenau. Papież przypomniał polskim kapłanom, że mają być specjalistami od spotkania człowieka z Bogiem i zalecił troskę o wiernych, którzy opuścili ojczyznę. Wezwał Kościół do wyznania grzechów przeszłości i jednocześnie apelował, by lekkomyślnie nie oskarżać minionych pokoleń. W Kalwarii Zebrzydowskiej Benedykt XVI prosił o modlitwę w intencji swego pontyfikatu. Kiedy ukazał się 26 maja wieczorem w „papieskim oknie" rezydencji arcybiskupów krakowskich, wszyscy już wiedzieli, że Ojciec Święty zdobył serca polskiej młodzieży, a młodzież zdobyła serce Papieża. Następnego dnia, na Błoniach, Benedykt XVI wzywał młodych do budowania domu na skale. Ostatniego dnia swej pielgrzymki (28 maja) Ojciec Święty zachęcił Polaków do wierności Bogu, zaangażowania w umacnianie Jego Królestwa na ziemi, odważnego świadczenia Ewangelii, dzielenia się wiarą z innymi narodami Europy i świata oraz modlitwy w intencji obecnego Następcy Piotra. Światowe media skoncentrowały się jednak na wizycie Papieża Niemca w byłym hitlerowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. Bardziej od słów wymowna stała się w tym miejscu przygotowana przez Opatrzność tęcza, opisywana w Biblii jako znak przymierza Boga z ludźmi. Benedykt XVI, po uroczystym objęciu czterech bazylik papieskich, zdobył serca Polaków, postrzegających w nim „swego Papieża", godnego następcę Jana Pawła Wielkiego.
V Światowe Spotkanie Rodzin, zwołane jeszcze przez Jana Pawła II, to powód krótkiej, półtoradniowej pielgrzymki Benedykta XVI do Hiszpanii. Podczas sobotniego czuwania modlitewnego i niedzielnej Eucharystii Papież przypomniał milionowej rzeszy wiernych, że tylko w rodzinie opartej na nierozerwalnym małżeństwie kobiety i mężczyzny człowiek może godnie przyjść na świat i integralnie się rozwijać. Bez niej społeczeństwo nie ma przyszłości, zamiera. Pomimo istniejących w Hiszpanii napięć politycznych, Ojciec Święty nie obrał tonu polemicznego, koncentrując się na ukazaniu piękna rodziny w chrześcijańskiej wizji człowieka. Media donosiły o wspaniałym klimacie, o radości, udekorowanych domach i mieszkaniach prywatnych, życzliwości, którą promieniowały setki tysięcy ludzi. Niektóre z nich przesadną uwagę poświęcały próbom kontestacji ze strony środowisk wrogich chrześcijańskiej wizji małżeństwa. Jednak ten „margines", przez nikogo nieatakowany w obliczu entuzjazmu tysięcy rodzin, okazał się niewiele znaczącym błazeństwem.
Spłacenie długu wdzięczności oraz pragnienie podtrzymania i potwierdzenia więzów swej ojczyzny ze Stolicą Piotrowa to główne motywy czwartej pielgrzymki zagranicznej Benedykta XVI. Pierwszym etapem było Monachium, stolica biskupia kard. Josepha Ratzingera w latach 1977-1981. Podczas Mszy św. na błoniach „Neu Messę" Papież zaapelował o odnowienie w świecie zachodnim szacunku dla Boga i wartości tkwiących u podstaw tradycji chrześcijańskiej. Benedykt XVI odwiedził także duchowe centrum Bawarii - sanktuarium w Altötting, dokąd jako dziecko pielgrzymował z rodzicami, oraz miejsce urodzenia - Marktl am Inn. Następnie udał się do Ratyzbony, gdzie przez osiem lat wykładał teologię na tamtejszym uniwersytecie. 12 września rano, w obecności ponad 300 tys. wiernych, sprawował Eucharystię na błoniach „Islinger Feld". Wezwał tam, w obliczu patologii oraz niszczenia Bożego obrazu przez nienawiść i fanatyzm, do jasnego głoszenia wiary w Boga, który jest miłością. Wieczorem natomiast, na „swojej" uczelni, wygłosił wykład, który odbił się szerokim echem w świecie. Wyraził w nim sprzeciw wobec prób narzucania wiary siłą oraz bronił racjonalności wiary i naukowego charakteru teologii. Papieska interpretacja Koranu spotkała się z uznaniem umiarkowanych muzułmanów, wywołała jednak oburzenie radykałów. Trzeba było wielu wysiłków, aby świat islamu choćby częściowo zrozumiał autentyczny sens wypowiedzi Ojca Świętego.
Po reakcjach muzułmanów na papieskie przemówienie w Raty-zbonie, kolejna pielgrzymka Benedykta XVI, tym razem do Turcji, wzbudziła niezwykłe zainteresowanie światowej opinii. Ojciec Święty pragnął, aby podróż ta miała charakter duszpasterski, a nie polityczny, służąc dialogowi zarówno z prawosławiem, jak i światem islamu. Ze stołecznej Ankary trasa pielgrzymki wiodła przez Efez do Konstantynopola - dzisiejszego Stambułu. Głównym jej celem było uczestnictwo w uroczystościach św. Andrzeja Apostoła i spotkanie z Patriarchą Ekumenicznym. Benedykt XVI wziął udział w prawosławnej Boskiej Liturgii w katedrze św. Jerzego, a następnie wraz z Bartłomiejem I udzielił błogosławieństwa zebranym wiernym. Obydwaj podali sobie dłonie w geście oznaczającym jedność.
Kulminacyjnym punktem wizyty było podpisanie wspólnej deklaracji, w której wyrażono poparcie dla prac wspólnej komisji katolicko-prawoslawnej oraz wskazano na znaczenie współpracy w obliczu aktualnych wyzwań. Papież odwiedził muzeum Hagia Sophia oraz słynny Błękitny Meczet, jedną z najpiękniejszych budowli miasta. Tam, wraz z muftim, zwrócił się twarzą w kierunku Mekki. Ojciec Święty trwał w milczeniu z dłońmi splecionymi na krzyżu. Zdaniem mediów gest ten położył kres napięciom związanym ze złym zrozumieniem tekstu wykładu w Ratyzbonie.
W trzecim roku swego pontyfikatu Benedykt XVI podjął swą pierwszą pielgrzymkę międzykontynentalną. Głównym jej motywem było otwarcie obrad V Konferencji Ogólnej Episkopatów Ameryki Łacińskiej i Karaibów (CELAM) w Aparecida. W „brazylijskiej" części pielgrzymki Ojciec Święty odniósł się do głębokich problemów tamtejszych katolików. Wskazał, że przyczyną odchodzenia wielu wiernych od Kościoła są braki w ewangelizacji, i zaapelował o większą gorliwość apostolską, łączącą się z troską o los najuboższych. Szczególną wymowę miała wizyta na „Farmie Nadziei" w Guaratingueta, gdzie młodzi uzależnieni od nałogów odzyskują zdrowie, równowagę psychiczną i sens życia. Benedykt XVI wezwał handlarzy narkotyków do zastanowienia się nad wyrządzanym złem i przypomniał, że za swe czyny odpowiedzą przed Bogiem. Natomiast otwierając 13 maja w sanktuarium w Aparecida V Konferencję CELAM, wskazał na rolę zakorzenionej w Ameryce Łacińskiej od ponad pięciu wieków wiary. Wyjaśnił, że głoszenie Ewangelii nie powodowało nigdy alienacji pierwotnych kultur przedkolumbijskich i skrytykował utopijne próby restauracji pogaństwa. Potępił ideologie ograniczające rzeczywistość do dóbr materialnych, problemów społecznych, ekonomicznych i politycznych. -Tylko ten, kto zna Boga, zna rzeczywistość i może na nią odpowiedzieć właściwie, rzeczywiście po ludzku - stwierdził Benedykt XVI. Ojciec Święty w obliczu poważnych problemów społecznych całego kontynentu wskazał na znaczenie zaangażowania w ich rozwiązywanie katolików świeckich, przestrzegając przed angażowaniem się Kościoła jako całości bezpośrednio w partyjne interesy polityczne.
Z okazji 850-lecia laskami słynącej figury Maryi w Maria-zell Benedykt XVI udał się do sąsiadującej z ojczystą Bawarią Austrii. Pragnął modlić się w miejscu, gdzie od wieków przybywali przedstawiciele różnych narodów europejskich. Ale już wcześniej, w Wiedniu, podczas spotkania ze światem polityki, wygłosił ważne przemówienie dotyczące Europy i potrzeby jej budowania na fundamencie chrześcijańskich korzeni. Również w Mariazell podczas głównych uroczystości jubileuszowych podkreślił znaczenie prawdy i Boga dla przyszłości naszego kontynentu. Ukazał Dekalog jako wielkie „tak" wobec Boga, rodziny, życia, miłości odpowiedzialnej, solidarności społecznej, poszanowania innych ludzi, prawdy.
Papież wskazał na Chrystusa, zachęcając każdego człowieka, aby odkrył w sobie przestrzeń, która nie może pozostać próżna, ale której sam człowiek nie jest w stanie wypełnić.
Siedem zagranicznych pielgrzymek apostolskich, podczas których Benedykt XVI pomimo zaawansowanego już wieku okrążył niemal Ziemię, jest świadectwem jego gorliwości o Słowo Boże. Ukazuje stanowczość, by głosić je „w porę i nie w porę", w dialogu z rozumem, nie zwracając przesadnej uwagi na reakcje możnych tego świata. Zapewne i w obecnym, czwartym roku swego pontyfikatu, Ojciec Święty dostarczy nam okazji do głębokich refleksji.
Brazylia. Podczas Mszy św. otwierającej konferencję CELAM
Pielgrzymki Benedykta XVI
Podczas trzech lat swojego pontyfikatu Benedykt XVI dość często opuszcza) Watykan, odbywając 16 podróży zagranicznych. Osiem z nich odbył na terenie Włoch, nawiedzając m.in. sanktuaria, grób św. Augustyna, biorąc udział w zakończeniu XXIV Kongresu Eucharystycznego czy uczestnicząc w Międzyreligijnym Spotkaniu Modlitewnym w Neapolu. Podjął także siedem pielgrzymek. Byty to podróże apostolskie, podczas których odwiedził Niemcy, Polskę, Turcję, Brazylię i Austrię oraz wizyta w Kolonii (Niemcy) w czasie XX Światowych Dni Młodzieży i w Walencji (Hiszpania) podczas V Światowego Spotkania Rodzin. 19 lipca 2006 r., podczas wypoczynku w Dolinie Aosty, Benedykt XVI złożył również nieoficjalną wizytę zagraniczną w Szwajcarii, odwiedzając przełęcz św. Bernarda położoną w szwajcarskiej części Alp.
Papieskie plany
Wśród planowanych zagranicznych papieskich pielgrzymek należy wymienić podróż apostolską do Stanów Zjednoczonych w dniach 15-20 kwietnia br. oraz jego zapowiadany udział w XXIII Światowych Dniach Młodzieży, które odbędą się w Sydney (Australia) w dniach 17-20 lipca br. We wrześniu tego roku Benedykt XVI ma także wziąć udział w obchodach 150. rocznicy objawień maryjnych w Lourdes we Francji. Być może odwiedzi również Meksyk, gdzie w styczniu 2009 r. odbywać się będzie VI Światowe Spotkanie Rodzin, a także Niemcy z okazji 20. rocznicy zburzenia muru berlińskiego, przypadającej w listopadzie przyszłego roku.
Oprac. BT
opr. mg/mg