Tymczasowa praca i jej brak są zagrożeniem dla przyszłości

Podczas wizyty na Mauritiusie Papież zwrócił uwagę na dramatyczne konsekwencje bezrobocia, stającym się formą niewolnictwa XXI wieku

Po apelu o godną płacę na Madagaskarze Papież na Mauritiusie ponownie mówi o pracy i wzywa młodych ludzi, by nie tracili ochoty na odgrywanie ważnej roli ·(9 września 2019)

Praca tymczasowa i bezrobocie tłumią dziś głos ludzi młodych i zmuszają ich „do pisania historii swojego życia często na marginesie, co powoduje, że są słabi i pozbawieni punktów odniesienia w obliczu nowych form niewolnictwa tego XXI w.”. Po naglącym apelu w sprawie pracy, skierowanym w niedzielę 8 września z Madagaskaru, Papież ponownie wyraził niepokój tych, którzy na co dzień zmagają się z niepewnością i tymczasowością. W homilii wygłoszonej podczas Mszy św. odprawianej w Port Louis, stolicy Republiki Mauritiusa — gdzie przybył w poniedziałek 9 września rano i który był ostatnim etapem podróży do Afryki — Papież jeszcze raz zwrócił uwagę na dramatyczne konsekwencje bezrobocia, które — powiedział — „nie tylko sprawia, że przyszłość jest niepewna”, lecz pozbawia młodych „poczucia, że mogą odgrywać ważną rolę w swojej wspólnej historii”.

W słowach tych pobrzmiewało echo równie mocnych stwierdzeń, które sformułował poprzedniego dnia, odwiedzając kamieniołomy Mahatazana, zarządzane przez wspólnotę Miasto Przyjaźni, założoną przez o. Pedra Opekę, którego Papież po przybyciu do wspólnoty uściskał z wielką serdecznością, nazywając urzeczywistnione przez misjonarza dzieło „wyrazem obecności Boga pośród swego ubogiego ludu”. W kamieniołomach Franciszek odmówił poruszającą „modlitwę za pracowników”, w której prosił o „godziwą zapłatę” dla wszystkich i wyrażając nadzieję, że „bezrobocie, przyczyna tylu różnych form nędzy, zniknie z naszych społeczeństw”.

W dniu spędzonym przez Papieża na Mauritiusie Papież odwiedził po południu sanktuarium bł. Jacques'a Lavala, złożył wizytę prezydentowi Republiki oraz premierowi. Po zakończeniu spotkania z władzami politycznymi i obywatelskimi kraju, Papież pożegnał Mauritius i późnym popołudniem wrócił do Antananarywy. We wtorek rano odleciał do Rzymu, gdzie wieczorem wylądował na lotnisku Ciampino.

 

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama