Temat: Być świętym
Uroczystość Wszystkich Świętych ukazuje nam prawdę o powszechnym powołaniu do świętości. Dziś czcimy nie tylko tych, których Kościół ogłosił już świętymi, ale także bezimienną rzeszę świętych, którzy nie zostali kanonizowani, ale w oczach Bożych zostali uznani za godnych chwały nieba. To także odpowiedni dzień, aby przypomnieć, że bycie świętym, to nie zaproszenie do ekskluzywnego grona, gdzie miejsca są limitowane, ale to otwarcie przez Boga drzwi do domu tam w niebie, gdzie czeka nas ukochany Ojciec nasz Niebieski, gdzie ci, których znaliśmy, radują się już na wspólne spotkanie, na wieczność w szczęściu i miłości, do jakiej zaprasza nas Bóg.
Święci, ci z pierwszych wieków chrześcijaństwa, jak i ci, których znaliśmy, w których kanonizacjach uczestniczyliśmy, śś. Jan Paweł II, Matka Teresa z Kalkuty, ks. Jerzy Popiełuszko, by wymienić przynajmniej niektórych są dla nas wzorem, jak pięknie można przeżyć swoje życie. Nie jesteśmy już wygnańcami, nie jesteśmy zbłąkanymi istotami na peryferiach wszechświata, ale dziećmi samego Boga, które zmierzają do Domu Ojca. Trzeba więc, aby nasza droga w kierunku nieba była przeżywana w radości i miłości braterskiej. Świętość jest przecież tym, co pociąga, co wzbudza uznanie, podziw, ale przede wszystkim co porusza serca naśladowców, chcących już teraz cieszyć się zadatkiem nieba, jakim jest obecność Boga w sercach Jego świętych.
SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Zaproszenie do świętości wciąż bywa jeszcze nierozumiane. Wielu ludziom wydaje się, że świętość odbierze im radość życia, zamknie w klasztorze, czy zabroni angażowania się w sprawy tego świata. Tymczasem jest dokładnie odwrotnie. Bóg posyłając nas w konkretne miejsca, proponując nam określoną drogę życia wie najlepiej, co da nam szczęście w niebie i już ów zadatek radości tu na ziemi. On sam przecież nas stworzył, on posyła jednych do klasztoru, innych do małżeństwa i rodziny, jeszcze innych do kapłaństwa, wiedząc, jak spełnimy się w życiu, kiedy podejmiemy trud wzięcia odpowiedzialności za swoje życie i za ten kawałek świata, który od nas zależy.
PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy w moim sercu jest Bóg?