Krzyżu święty nade wszystko

Temat: Krzyżu święty nade wszystko

Przywykliśmy przez lata do tej pięknej pieśni, nie zastanawiając się nawet nad tym, że krzyż dla Zbawiciela był narzędziem śmierci, miejscem męki, na którym dokonywał swojego ziemskiego życia. Jakkolwiek by na to nie spojrzeć, krzyż był w czasach Pana Jezusa narzędziem egzekucji. Skąd zatem nazwanie krzyża świętym, nade wszystko? Postawieniem jego relikwii ponad innymi relikwiami? Jeśli chcemy to zrozumieć, musimy uświadomić sobie, co tak naprawdę stało się na krzyżu. Zbawiciel przyjął wyrok śmierci, jaki należał się nam za popełnione przez nas grzechy. Przelał za nas krew, abyśmy my mogli żyć wiecznie i to nie w otchłani, ale w Krainie Życia.
Na drzewie rajskim śmierć wzięła początek, na drzewie krzyża została pokonana. Krzyż z punktu widzenia czysto ludzkiego jest miejscem kaźni i śmierci. Zatem miejscem klęski. Z punktu widzenia wiary, jest polem bitwy, na którym zło zostaje pokonane przez dobro, miłość odnosi zwycięstwo nad nienawiścią, życie nad śmiercią. Tam, gdzie zło zadało ostatni, najgorszy z możliwych ciosów, tam miłość dopiero zaczęła objawiać swoją potęgę. Jeśli śmierć krzyżowa Pana jest wszystkim, na co stać Złego, to zmartwychwstanie jest druzgocącą klęską zadaną Złemu. Oto nic nie może więcej uczynić, podczas gdy miłość odnosi imponujące zwycięstwo.
Dlatego też owo pole bitwy jest polem zwycięskim. Pan nie daje się sprowokować złemu łotrowi, nie schodzi z krzyża, jak chcą jego wrogowie. On poddaje się owej machinie zła, aby pokazać, że zło zwycięża się dobrem, nienawiść miłością.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Jezus mówi, że mamy wziąć swój krzyż i iść za Nim, aby być Go godnymi. Ale też wpatrując się w krzyż i naśladując Mistrza z Nazaretu uzyskujemy nowe życie, otrzymujemy ocalenie od śmierci wiecznej, jednocząc się z Tym, który umarł za nas na krzyżu, otrzymujemy życie wieczne.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy szanuję krzyż?

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama