Temat: Gdzie podziała się wiara?
Zachęta do modlitwy, jaka płynie z dzisiejszej liturgii słowa w sposób oczywisty przypomina nam o tym, czym jest i czym powinna być modlitwa. Wytrwała modlitwa jest błaganiem skierowanym do Boga. Wytrwałym i pokornym przedstawianiem Panu Bogu naszych spraw i wsłuchiwaniem się w Jego wolę, aby ją jak najlepiej wypełnić. Zbawiciel obiecuje, że prawdziwa modlitwa nigdy nie zostanie bez odpowiedzi. Nawet ludzie przecież odpowiadają na usilne prośby innych. Nawet jeśli nie z przychylności to dla tzw. świętego spokoju. Jak zatem ma się sprawa modlitwy i naszej pokory przed obliczem Stwórcy? Dlaczego modlimy się i nie mamy poczucia, że jesteśmy słuchani, nie mówiąc już o wysłuchaniu? Ile czasu mamy poświęcać Bogu dziennie, aby mieć pewność, że nasze prośby dotrą przed Jego Tron?
Warunkiem dobrej modlitwy jest nie tylko pokora, ale też wiara. Stąd owo dramatyczne pytanie, jakim kończy się dzisiejszy fragment Ewangelii. Czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę, gdy przyjdzie. Kiedy zastanowimy się nad tą kwestią, zobaczymy, że owo zwątpienie Syna Bożego wyrażone jest zaraz po przypowieści o wytrwałej modlitwie.
Klękamy przed Bogiem wiele razy w naszym życiu. Nawet ludzie, którzy z czasem słabną w wierze lub odchodzą od Boga, kiedyś klękali i zwracali się do Pana niebios tak, jak ich uczono. Co zatem dzieje się w ciągu naszego życia, że odchodzimy od Boga, przestajemy się modlić i usprawiedliwiamy nasze trwanie w grzechu poprzez dorabianie argumentów do naszych wątpliwości?
SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Modlitwa z wiarą to nie tylko wiara w to, że może się spełnić czy spełni się to, o co proszę. Modlitwa z wiarą, to przede wszystkim uświadomienie sobie z Kim rozmawiam. Przed Kim staję, aby wypowiedzieć w słowach to, co skrywa się w zakamarkach mojej duszy? Jeśli to zrobię, nie będę musiał walczyć już z pokusą handlu na kolanach, przekupywania Pana Boga czy traktowania Go jak staruszka, który niewiele rozumie z tego, co dzieje się na świecie. Modlitwa z wiarą to obcowanie z Bogiem. Wejście w tę szczególną relację, w tę zażyłość, kiedy wiem, że rozmawiam z Panem Świata, a On zwraca się do mnie jak do przyjaciela.
PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy modlę się z wiarą?