Temat: Wobec nieprzyjaciół
My, uczniowie Jezusa Chrystusa zobowiązani jesteśmy do miłości Boga nade wszystko, a bliźniego jak siebie samego. Miłość bliźniego zaś posunięta ma być aż do miłości nieprzyjaciół. Są jednak sytuacje, kiedy wróg domaga się do nas pogwałcenia zasad naszej wiary, kiedy godzi w najświętsze dla nas wartości, kiedy przeważające siły wroga zalewają ziemię ojczystą, a ludzie, którzy zdolni są do postawienia oporu chwytają za broń i gotowi są walczyć i umierać w obronie tych, którzy sami nie potrafią się bronić. Dzisiejsze pierwsze czytanie odsłania nam kulisy powstania Machabeuszy. Przymusowe odstępstwa od wiary, pogwałcenie świętych tradycji i zwyczajów, naciski, aby czynić to, czego zabraniało Prawo Mojżeszowe sprawiły, że Juda i jego bracia postanowili postawić czynny opór. W obronie tego, w co sami wierzyli i co pragnęli wyznawać.
Opór nie zawsze jednak przynosi zamierzony efekt. Różne są drogi Boże i nie zawsze biegną tak samo, jak drogi, którymi wytyczamy nasze życie. Niekiedy losy całych narodów i państw zmierzają ku upadkowi, gdyż grzechy zarówno władców jak i społeczeństw doprowadzają do odejścia od Boga. Pan Jezus przepowiadając zburzenie Jerozolimy jednoznacznie stwierdza, że to Miasto Święte miało swoją szansę, swój dzień nawiedzenia. Tymczasem odrzucając Zbawiciela, próbując szukać swojej wolności bez Boga utraciło nie tylko swoją szansę, ale na długie lata swoje marzenia o wolności.
SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Nasze marzenia dotyczące Ojczyzn w których żyjemy są ważne nie można o nich zapominać. Jednak jak los pojedynczych osób., tak też całych narodów jest w rękach Boga. Przyjmując Jego miłość i idąc Jego drogami mamy pewność, że w powodzeniach czy klęskach On nas nie opuści, nie da nam upaść tak, abyśmy się nie podnieśli. Wiara także w życiu narodów dodaje nam sił i wspiera nas a przede wszystkim pozwala rozumieć sens Bożych wyroków i przypomina, aby nawracać serca do Pana, Który przychodzi.
PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy umiem zachować nadzieję w czasach próby?