Wigilijna refleksja

Temat: Wigilijna refleksja

Czym różnią się ostatnie chwile oczekiwania od czasu, który właśnie przechodzi do historii? Od mijającego adwentu, który właśnie odchodzi do przeszłości wprowadzając nas w okres Narodzenia Pańskiego? Jeśli naprawdę czekamy, to owe ostatnie chwile będą dla nas z całą pewnością ekscytującym, niezwykle ważnym momentem, kiedy to, co było ustępuje miejsca temu, na co z taką tęsknotą czekaliśmy. Jeśli jednak nasze oczekiwanie było jedynie iluzją, jeżeli ten adwent mijał nam jak każdy inny dzień roku, to także ten dzisiejszy dzień i wieczór nie pogłębi naszej relacji z Bogiem ani też nie da nam radości ze spotkania z bliskimi przy wigilijnym stole.
Nasze polskie tradycje i zwyczaje związane z dzisiejszym dniem są bardzo bogate i dają nam wielką szansę na głębokie przeżycie ostatnich chwil oczekiwania. Jednak same zwyczaje, dzielenie się opłatkiem, składanie sobie życzeń muszą nas prowadzić do spotkania jeszcze ważniejszego, niż to przy wigilijnej wieczerzy. Musi to być spotkanie z Nowonarodzonym Zbawicielem, Który przychodzi na świat dla nas i dla naszego zbawienia.
Wspólne razem z bliskimi czuwanie, spożywanie wieczerzy, modlitwa, dzielenie się opłatkiem mają dopomóc nam w przygotowaniu do spotkania z Tym, Który przychodzi. To nie „magia świąt”, ale misterium Narodzenia Pańskiego mają prowadzić nas do uczynienia z naszych serc mieszkania dla Zbawiciela. Dopiero wtedy pokój zakwitnie pomiędzy ludami, tylko wówczas szczerze spojrzymy sobie w oczy, przebaczymy winy, jeśli Król nad Królami stanie się także królem naszego serca.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Czym zatem różni się oczekiwanie chrześcijanina od oczekiwania człowieka pozbawionego wiary w bóstwo i mesjańskie posłannictwo Jezusa? Otóż nasze oczekiwanie już jest przeżywaniem tej radości, którą będziemy mieć przy spotkaniu z Jezusem w Sakramencie Ołtarza, a kiedyś przy spotkaniu w niebie. Oczekiwanie na spełnienie nadziei, jest zupełnie innym oczekiwaniem niż to, kiedy mijający czas nie niesie ze sobą jedynie kolejne monotonne chwile odsłaniające nieuchronny proces przemijania.

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy moje oczekiwanie jest przeżywaniem radości z nadchodzących świąt?

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama