Jak Psalm 22. we wstrząsający sposób, nieomal ze szczegółami przepowiada mękę Chrystusa, tak inny psalm – mianowicie Psalm 23. pięknie harmonizuje z określeniem Jezusa jako pasterza. Porównanie to było dla słuchaczy Jezusa oczywiste nie tylko ze względu na powszechność hodowli owiec, ale także dlatego, że w tradycji Izraela tytuł pasterza był zawsze powiązany z przywództwem i odnosił się do królów, a ostatecznie – do samego Boga, określanego jako Pasterza Izraela. Dobry pasterz nie był nigdy beznamiętnym hodowcą zwierząt, ale łączyła je z nimi silna więź przynależności i opieki. Dobry pasterz był kimś, kto dba o swoje owce, prowadzi je na obfite pastwiska i ochrania od niebezpieczeństw. Taki pasterz dawał owcom coś bezcennego – poczucie bezpieczeństwa. Dlatego autor psalmu 23. potrafił powiedzieć: „Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”.
Te cechy dobrego pasterza nabierają w porównaniu z Jezusem jeszcze głębszego znaczenia. Ten Dobry Pasterz zna każdą swoją owcę po imieniu. Jego owce nie są dla Niego anonimowym stadem. Co więcej, Ten Pasterz nie tylko nie ucieka w obliczu zagrożenia, jak najemnik, ale jest gotów bronić swoich owiec, aż do przelania własnej krwi. Kiedy czyta się te słowa w okresie wielkanocnym, nie sposób nie odnieść ich do wydarzeń Paschalnych. To nie są jedynie puste deklaracje, ale słowa, które zostały przez Jezusa przypieczętowane Jego własną krwią, wylaną na krzyżu.
Nasza odpowiedź na to zapewnienie Jezusa może być tylko jedna: gotowość do tego, by uczyć się sztuki rozpoznawania Jego głosu i słuchania go, a przez to – poznawania Boskiego Pasterza. Wtedy żadne miraże obfitych pastwisk nie będą w stanie skłonić nas do odejścia od Niego i ostatecznie doprowadzić do zagubienia w gwarze głosu innych samozwańczych pasterzy. Chociaż mogą oni zapewniać o swojej zdatności do prowadzenia owiec, prędzej czy później ujawni się ta dyskwalifikująca ich cecha, o której mówi Jezus: nie zależy im na owcach. I nie są w stanie spełnić tego, co obiecują, bo nie prowadzą na Boże pastwiska. Dlatego każdy, kto przyjął radosną nowinę o zmartwychwstaniu Chrystusa, może z wielką ufnością powtarzać za psalmistą: „… zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”.