Znaleziono 10000 wyników
Abp Śmigiel: możemy się nawet spierać jak Piotr i Paweł, ale nie możemy rozrywać jedności
Trzech polskich arcybiskupów przyjęło dziś paliusze z rąk Papieża Leona XIV. „Paliusz nałożony przez Ojca Świętego na ramiona słabego człowieka, to symbol zaufania, jedności i też zadań” – mówił abp Śmigiel. „Wszyscy spoczywamy na ramionach Chrystusa” – wskazał abp Galbas. „Doświadczamy w dzisiejszych czasach atomizacji, więc jedność jest nam ogromnie potrzebna” – podkreślił abp Zieliński.
Br. Damian Wojciechowski: Łajdactwo i warcholstwo. Czy polityka może być moralna?
Coraz mocniejsza polaryzacja społeczeństwa, wzbudzanie gwałtownych emocji jest być może na rękę politykom, jednak nie służy samemu społeczeństwu. Jest jednak coś jeszcze gorszego: polityczne warcholstwo. Przypatrzmy się naszej historii: to prosta droga do upadku państwa. Nie pozwólmy, aby to zdarzyło się kolejny raz.
Dlaczego wszechmocny Bóg, który jest Miłością, dopuszcza zło?
W Kościele katolickim zdecydowanie wierzymy, że Bóg jest Miłością. Toteż w różnych sytuacjach, kiedy nas (lub kogokolwiek) spotyka jakieś przekraczające nas zło, jedno wiemy na pewno: że nie wyrwało się ono spod rządów Bożej Opatrzności. Zatem choćby nie wiem jakie zło nas spotkało, starajmy się trwać w postawie „Jezu, ufam Tobie!” – pisze o. Jacek Salij OP.
Nalot prokuratury na klasztor dominikanów był bezprawny
Decyzja Prokuratury Krajowej o postanowieniu przeszukania klasztoru w poszukiwaniu Marcina Romanowskiego była niezasadna – stwierdził Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa. Prokuratorzy działali na podstawie anonimowego donosu, którego nikt nie zweryfikował. Szukali Marcina Romanowskiego, który był wtedy na Węgrzech.
„Tatusiu, mam taki pomysł...” Jak powstał list Macieja Giertycha do katolików
To Roman Giertych napisał list, w którym jego ojciec, Maciej, przestrzegał katolików przed głosowaniem na PiS. W piśmie z 2019 r. powoływano się na dziedzictwo św. Jana Pawła II. Taśmy ujawnione przez Telewizję Republika wskazują, że Roman Giertych promował później swój list przez Tomasza Lisa, „Gazetę Wyborczą” i Onet.
