Wyszukano wyników: 9174
Modlimy się i robimy kanapki – zakony na Ukrainie służą ludności
Pierwszy dzień był najtrudniejszy, to był szok, wybuchła panika, ludzie ustawiali się w kolejkach po jedzenie, leki, benzynę, ale już pod wieczór się uspokoiło. A następnego dnia zrozumiałyśmy, że trzeba nauczyć się żyć w warunkach wojennych, i podjęłyśmy konkretne prace. Bo jak się nic nie robi jest strasznie. I ciągle się modlimy – siostra Franciszka Tumanevych ze Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu, która pracuje w Żytomierzu na Ukrainie, opowiada o codzienności w kraju, ogarniętym wojną i o pomocy, której udzielają zakonnice ludności cywilnej i szykującym się do obrony cywilnej rodakom.
Nowości w serwisie
- „Niech mi się stanie według Twego słowa”
- Nakaz aresztowania uchylony. Marcin Romanowski może wrócić do Polski
- Już są! Rekolekcje po meksykańsku dostępne na kanale YouTube Opoki!
- MiG-i za systemy antydronowe. Wołodymyr Zełenski gościł u Karola Nawrockiego
- Niania niepotrzebna, dog sitter owszem. Rośnie liczba bezdzietnych Włochów mających tylko zwierzę
- 18 kilometrów obrusu i 3 tysiące wolontariuszy. Wigilia Caritas w 90 miastach
- Filmowy hit do obejrzenia w sieci. W Wigilię na YouTubie premiera „Powołanego 2’’
- Zełenski: Ukraina gotowa przyspieszyć prace nad ekshumacjami
- Prezydent Ukrainy w cztery oczy z Nawrockim. W grze odbudowa Ukrainy i Wołyń
- Koniec ze zmianą płci w USA? Departament zdrowia wprowadza przepisy wstrzymujące procedurę
