Ponad pół tysiąca kartek dla chorych na COVID-19 napisali w ramach akcji „Napisz kartkę do chorego” członkowie Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Katowickiej. W ten sposób wsparli pacjentów szpitali covidowych na Śląsku. Kartki w większości dotarły do chorych dokładnie w Niedzielę Bożego Miłosierdzia.
Akcja spotkała się z szerokim odzewem. Popularna stała się za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak zauważa jej pomysłodawca ks. Waldemar Maciejewski, moderator Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Katowickiej i zarazem kapelan szpitalny, dzięki niej udało się dotrzeć do osób, które nie wiedziały, jak pomóc chorym na COVID-19, a bardzo chciały wspierać pacjentów.
„Otrzymaliśmy bardzo dużo kartek, ponad pół tysiąca” – mówi ks. Maciejewski, dodając, że już część z nich trafiła do pacjentów, a druga część trafi niebawem. „Ludzie pisali wiele pięknych słów, dających wiele wsparcia chorym i zapewnienia o modlitwie za nich” – dodaje.
Kapelan szpitala tymczasowego w Katowicach przyznaje, że nie wszyscy pacjenci przyjmują w placówce sakramenty, ale wszyscy przyjęli przygotowane przez oazowiczów kolorowe kartki.
Kartki były wykonane według prostego wzoru. Można było napisać na niej jakiś cytat z Pisma Świętego i kilka słów wsparcia oraz zapewnienie o modlitwie. Każda jednak była podpisana imieniem adresata, który również podał swój numer telefonu. Wtedy chory będzie mógł nawiązać z tą osobą kontakt.
„Cieszymy się, że tak wiele osób i wspólnot wzięło udział w tej akcji. Okazuje się, że stała się ona ponadregionalna, bo otrzymaliśmy kartki z całej Polski, ale najwięcej ze Śląska” – podkreśla organizator akcji „Napisz kartkę do chorego”.
Kartki trafiają do chorych w różnych szpitalach, a ich nadawcami byli nie tylko mieszkańcy z terenu archidiecezji katowickiej, ale też np. z Gdańska, Bydgoszczy czy Warszawy.
asp / Katowice