„Charyzmatyczna wizja sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego wyprzedziła epokę, w której żył i pracował” – powiedział w Archikatedrze św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty w Lublinie bp Krzysztof Włodarczyk. Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Ruchu Światło-Życie wygłosił słowo podczas mszy św. z okazji obchodów 50-lecia Oazy w archidiecezji.
Bp Włodarczyk, cytując słowa założyciela Oazy, zauważył, że „rocznice i jubileusze dla ludzi wierzących są zawsze okazją i wezwaniem do wdzięcznego wspominania wielkich dzieł Bożych”.
„Bóg dał ks. Franciszkowi Blachnickiemu charyzmat Oazy, by uformować nowego człowieka, który zacznie myśleć, czuć, żyć nie tylko po ludzku, nie tylko na miarę tego świata, nie według jego mody, ale według słowa Bożego” – mówił.
Ordynariusz bydgoski przypomniał, że charakterystycznym momentem duchowości Ruchu Światło-Życie jest dążenie do zjednoczenia z Jezusem, który przyszedł, by służyć i życie oddać dla wypełnienia woli Ojca i Jego planu zbawienia. Stąd – jak dodał – ten biblijny obraz Chrystusa Sługi znajduje się w centrum owej duchowości i określa jego ideał formacyjny.
„Określa on powołanie członka Ruchu Światło-Życie do uczestnictwa w namaszczeniu Chrystusa Duchem Świętym dla dzieła ewangelizacji i wyzwolenia oraz budowania wspólnoty Kościoła” – powiedział.
Delegat episkopatu dodał, że uroczystość skłania do radości z 50-letniej wierności charyzmatowi. Jest jednocześnie okazją do modlitwy o duchowy wzrost uczestników gałęzi Ruchu Światło-Życie, aby poprzez odpowiednią dla każdej z grup formację wychowywał dojrzałych chrześcijan i służył odnowie Kościoła przez przekształcanie parafii we wspólnoty wspólnot.
Bp Krzysztof Włodarczyk przywołał św. Jana Pawła II, który na wieść o śmierci ks. Franciszka Blachnickiego nazwał go „gorliwym apostołem wewnętrznej odnowy człowieka”, zaś jeszcze jako kard. Wojtyła miał się wyrazić: „Nie wiemy jeszcze, co Kościół w Polsce zawdzięcza temu człowiekowi”.
„Dziś jego dzieło z niezwykłą pieczołowitością odkrywane jest na nowo. Wydaje się, że charyzmatyczna wizja sługi Bożego wyprzedziła epokę, w której żył i pracował. Nie doczekawszy się uznania i spektakularnych sukcesów za życia, musiał umierać prawie na wygnaniu, z dala od rodzinnego kraju, niosąc swój krzyż niezrozumienia współczesnych, a nawet pewnego osamotnienia” – mówił.
Dzieło jednak – jak podkreślił – trwa i rozwija się, a jego koncepcja odnowy parafii i duszpasterstwa jest wciąż aktualna.
„Trzeba nawet powiedzieć, że intuicja ks. Franciszka okazała się nadzwyczaj trafna, jeśli chodzi o strategię odnowy Kościoła, zarówno w sferze teoretycznej jak i praktycznego działania. Potrafił on zamienić eklezjologię Soboru Watykańskiego II na język pewnego działania, z którego Kościół zapewne długo będzie mógł czerpać, jak ze źródła, wzór prawdziwej odnowy” – dodał.
Na zakończenie delegat KEP ds. Ruchu Światło-Życie podkreślił, że charyzmat pozostawiony przez ks. Blachnickiego daje szansę na ożywianie wiary i parafii. „Wszystkich miejsc, gdzie na co dzień stawia nas Pan Bóg. Niech nas w tym wspomaga Niepokalana” – zakończył.
Mszy św. w archikatedrze przewodniczył metropolita abp Stanisław Budzik. Obchody odbywały się także na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II. Symboliczny jubileusz liczony jest od pierwszych rekolekcji wakacyjnych (oaz) zorganizowanych na terenie diecezji lubelskiej w Klemensowie podczas wakacji 1973 roku.