YouTube ocenzurował odcinki podcastu, który szczegółowo opisuje związek między aborcją a rakiem piersi

The Ruth Institute, to organizacja broniąca tradycyjnego modelu rodziny, ale również ukazująca niebezpieczeństwo ideologii LGBT. W swoich podcastach poruszyli kwestię raka piersi. Okazuje się, że wywiad z prezes organizacji dr Jennifer Roback Morse, dr Joelem Brindem oraz dwa wywiady z chirurgiem zajmującym się rakiem piersi dr Angelą Lanfranchi zostały usunięte z platformy YouTube. 

 

Rzekomym powodem miało być naruszenie „polityki dezinformacji medycznej” zabraniającej publikowania w serwisie „treści na temat aborcji, które są sprzeczne z konsensusem ekspertów z lokalnych władz zdrowotnych lub Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i stwarzają poważne ryzyko uszkodzenia ciała lub śmierci”.

Jak wyjaśnia Morse w jej wywiadzie dr. Brindem, biolog, opisał spotkanie Narodowego Instytutu Raka (National Cancer Institute) z 2003 roku, które jest uważane za definitywne zaprzeczenie jakiegokolwiek związku aborcyjnego z rakiem piersi. 

„To spotkanie systematycznie wykluczało każdego, kto nie zgadzał się z wcześniej ustalonym konsensusem. Nikomu o sprzecznych poglądach nie pozwolono wygłosić referatu ani nawet zadać pytania z sali” – wyjaśniła dr Morse. 

Dodała, że YouTube nie cenzurował ich opinii a naukę. 

„Swoim postępowaniem udowodnili sens wszystkich trzech wywiadów: twierdzenie, że aborcja jest całkowicie bezpieczna, nie może być bronione naukowo” – podkreśliła prezes Instytutu Ruth. 

Morse zauważyła, że WHO jest od dawna zwolennikiem aborcji. Światowa Organizacja Zdrowia poparła nawet słynną chińską politykę jednego dziecka, która doprowadziła do milionów przymusowych aborcji.

Platforma YouTube ogłosiła niedawno, że planuje zacząć cenzurować wszystko, co uzna za „dezinformację” dotyczącą bezpieczeństwa aborcji. Obrońcy życia twierdzą, że jest to celowy efekt tłumienia prawdy, a nie jej wyjaśniania.

Jak podaje „Lifefacts” u 1 na 8 Amerykanek, zostaje zdiagnozowany rak piersi, a wskaźniki w krajach na całym świecie nadal rosną.

„Chociaż w wielu badaniach analizowano czynniki ryzyka raka związane z ciążą, w tym przerywanie ciąży, media podchodziły do sprawy niekompetentnie bądź mylnie. Dzisiaj dowody naukowe są jaśniejsze niż kiedykolwiek i nie można ich dłużej ignorować: aborcja jest prawdziwym, potężnym czynnikiem wpływającym na raka piersi” – czytamy. 

Portal LifeSiteNews wyjaśnia, że podczas ciąży w ciele kobiety zachodzi wiele gwałtownych zmian, także w piersiach. „Aborcja nie tylko przerywa ciążę, ale i te zmiany. Jednym z rezultatów tego przerwania jest pozostawienie na wpół przekształconej tkanki piersi, która jest niestabilna i podatna na raka”.

Źródło: LifeSiteNews

 

 

 

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama