Fragmenty książki "Małżeństwo. Aby marzenie nie było rozczarowaniem"
ISBN: 978-83-60703-41-0
wyd.: Wydawnictwo SALWATOR 2007
Fragmenty dostępne na naszych stronach:
„Przywróćmy nadzieję rodzinie” jest nawiązaniem do ubiegłorocznego programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce: „Przywróćmy nadzieję ubogim”. Wiele jest w naszym kraju rodzin ubogich materialnie, ale liczne są również rodziny, w których istnieje bieda duchowa: brak miłości, zgody, trzeźwości, lęk przed dzieckiem, zaniedbania wychowawcze, lekceważenie modlitwy i Eucharystii, próba budowania rodziny bez Boga, bez Ewangelii i Bożej mocy.
Nie można zrozumieć, czym jest małżeństwo i rodzina bez ustawicznego przyjmowania w wierze prawdy o Bogu, który jest Miłością. Nie można też zrozumieć powołania małżeńskiego i rodzinnego bez przypominania sobie, kim jest człowiek, istota rozumna i wolna.
Bez przyjęcia Chrystusowej Ewangelii, mocy modlitwy i sakramentów, bez przyjęcia Kościoła i jego nauczania nie potrafimy poznać, przyjąć i realizować Bożego planu zbawienia, odnoszącego się do małżeństwa i rodziny. W wierze poznajemy, że małżeństwo ochrzczonych jest sakramentem, a rodzina — Domowym Kościołem.
Wciąż idzie za człowiekiem pokusa, by budować swoje szczęście, także to małżeńskie i rodzinne, jakby Boga nie było. Niemało jest wierzących, którzy w nauczaniu Kościoła o małżeństwie i rodzinie, w wymaganiach etycznych widzą przede wszystkim ograniczenia i „utrudnienia” życia. Wielu ochrzczonych nie widzi w Ewangelii Radosnej Nowiny dla małżeństwa i rodziny, która wyzwala, przynosi szczęście, rodzi nadzieję i jest drogą do pełni życia w niebie.
Istnieje wielka potrzeba, by małżeństwa, rodziny, jak również ludzie młodzi przygotowujący się do małżeństwa i wszyscy należący do Kościoła na nowo wypowiedzieli: „Jezu, ufam Tobie!”. Wydaje się, że szczególnie w odniesieniu do tej podstawowej rzeczywistości ludzkiej, współczesny człowiek, także ochrzczony i wierzący, traci zaufanie do Bożej prawdy i mocy, traci zaufanie do nauczania Kościoła. Wielu twierdzi, że ta nauka nie jest słuszna, a przynajmniej nie ma zastosowania „w naszym, wyjątkowym przypadku”. Albo — twierdzą niektórzy — jest zbyt trudna, czy wprost niemożliwa do wykonania.
Małżeństwo i rodzina to rzeczywistość naturalna. Także ludzie niewierzący, czy obojętni religijnie, zawierają związki małżeńskie i zakładają rodziny, wychowują dzieci. Są to nierzadko szlachetne rodziny, oparte na naturalnych przymiotach ludzkich, takich jak: zdolność do miłości, odpowiedzialność, głos sumienia. Ale wiara w prawdę Ewangelii i moc Bożą otwiera nowe spojrzenie na życie rodziny oraz otwiera na łaskę, dzięki której małżonkowie, rodzice i rodziny realizują Boży plan zbawienia.
opr. aw/aw