Bóg błogosławi tym, co z pokorą i ufnością przed Nim stają. Co więcej, ci właśnie, nigdy nie odchodzą zawiedzeni...
Bóg błogosławi tym, co z pokorą i ufnością przed Nim stają. Co więcej, ci właśnie, nigdy nie odchodzą zawiedzeni…
PROŚBY
Wszystkich tych, którzy postanowią pójść za Chrystusem, obdarzył On mocą wiary, aby wierzyli nawet w samym sercu burzy i pośród najczarniejszej nocy. Módlmy się do Niego: Panie, naucz nas wierzyć w Ciebie nawet wówczas, gdy zewsząd osacza nas zwątpienie.
O: Daj nam, Panie, nowe serce i nowego ducha. Wejrzyj na naszą nędzę i umocnij naszą słabą wiarę! Przez Twój święty Kościół zanurzyłeś nas w wodach chrztu i uwolniłeś nas z sideł grzechu.
O: Daj nam, Panie, nowe serce i nowego ducha. Wejrzyj na naszą nędzę i umocnij naszą słabą wiarę!
(…)
Błogosławieństwo osoby pozbawionej pracy i środków do życia
Życie we współczesnym społeczeństwie staje się coraz trudniejsze. Rzeczywistość ta dotyka także – a może przede wszystkim – młodych. Długotrwały brak zatrudnienia i bieda, która zazwyczaj mu towarzyszy, staje się udziałem wielu ludzi. Choć praca zawodowa często wiąże się z przemęczeniem i stresem, to ostatecznie należy ona do pola ludzkich działań przynoszących więcej pożytku niż szkody, bowiem każda uczciwa praca przyczynia się nie tylko do tworzenia wspólnego dobrobytu, lecz także stanowi o godności i ekonomicznej niezależności samej osoby zatrudnionej. Jak powiedział Chrystus: „Zasługuje robotnik na swoją zapłatę” (Łk 10, 7). Brak zatrudnienia niemal zawsze okalecza nie tylko osobę bezrobotną, dysponującą pełnią sił fizycznych i odpowiednimi umiejętnościami, poszukiwanymi na rynku pracy, lecz także całe społeczeństwo(...) Będziemy prosić Boga o błogosławieństwo dla osoby wykluczonej z rynku pracy, aby mogła znaleźć swoje miejsce w społeczności osób „aktywnych zawodowo”. Będziemy się też modlić za wszystkich, którzy w tej trudnej drodze mogą okazać jej pomoc w taki czy inny sposób. Jak w przypadku każdej modlitwy, także prywatnej, niniejszą modlitwę można odmawiać na klęczkach lub na stojąco, zawsze – co oczywiste – na początku pokornie stając w Obecności Boga.
Błogosławieństwo osoby zmagającej się z pokusą zwątpienia i samobójstwa
Nawet żyjąc w łasce sakramentalnej nie zawsze potrafimy obronić się przed silną pokusą zwątpienia i samobójstwa. Zmagała się z nią nawet św. Teresa od Dzieciątka Jezus. Tuż przed swoją śmiercią, cierpiąc z powodu straszliwych bólów jelitowych, radziła Matce Agnieszce (swojej siostrze, Paulinie), aby ta nie zostawiała w zasięgu cierpiących „leków trucizn”, gdyż w straszliwych boleściach, których sama doświadczała, człowiek „traci rozum”. Jednocześnie jednak wszystkich zrozpaczonych, cierpiących na ciele i umyśle, pocieszała następującymi słowy: „Cóż to za łaska mieć wiarę! Gdybym nie miała wiary, bez wahania zadałabym sobie śmierć”. Oczywistym jest, że człowiek może zwątpić w samego siebie, w szczęśliwą przyszłość na ziemi, w bliskiego, który, przytłoczony niepowodzeniami, odchodzi, ale nigdy nie powinien zwątpić w Boga, który jest naszym Stwórcą i na zawsze pozostanie naszym Zbawicielem i naszym wiecznym szczęściem.
Jest to fragment książki:
Bernard-Marie, Do Ciebie wołam, Panie... Modlitwy o błogosławieństwo w cierpieniu
Wydawnictwo: PROMIC, ISBN: 978-83-7502-561-3
Książka jest >>TUTAJ<<
Pośród wielu książek, które zachęcają do modlitwy, nie ma zbyt wielu takich, które zachęcałyby do błogosławienia bliźnich. Co ważne, błogosławieństwa, jakie pomieszczono w tym niewielkim tomiku nie są zastrzeżone dla kapłanów. Przeciwnie, są przeznaczone dla wszystkich, którzy chcą wytrwać w przeciwnościach, jakich nie szczędzi życie. Z pewnością więc każdy odnajdzie tu błogosławieństwo lub też błogosławieństwa, które odpowiadają jego sytuacji życiowej lub jego bliskich. Bóg zaś błogosławi tym, co z pokorą i ufnością przed Nim stają. Co więcej, ci właśnie, nigdy nie odchodzą zawiedzeni…
opr. ac/ac