W drugi dzień Wielkiego Postu Jezus zaprasza nas do naśladowania Go w dźwiganiu krzyża. Aby wdrożyć w życie wczorajsze wskazówki pokutne, potrzebna jest silna motywacja. Gdzie jej szukać? Szukać jej należy w miłości do Jezusa. On sam przeszedł tę drogę samozaparcia, wyrzeczenia i umartwienia, aż po śmierć na krzyżu. Krzyż jest już na zawsze nieodłącznym elementem życia Chrystusa i jego uczniów.
Apostołowie rozpoznają zmartwychwstałego Pana po stygmatach na dłoniach, stopach i boku. Być chrześcijaninem oznacza pokochać Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. Pokochać Chrystusa i jego krzyż, które ze znaku hańby stał się znakiem miłości, wolności i chwały.
Post jest jakąś, może niedoskonałą, jedynie symboliczną, pomocniczą formą umierania razem z Chrystusem. Umierania dla własnych pożądliwości, egoizmu, a zmartwychwstania ku wolności i większej miłości względem Boga i drugiego człowieka. Szczęście nie polega na realizacji siebie, ale na życiu dla innych. Niech ten Wieki Post pomoże nam w odnalezieniu prawdziwego sensu życia.