Ciężko ranny po napadzie i pobiciu proboszcz ze Szczytna, ks. Lech Lachowicz, walczy o życie w szpitalu

Policja z Szczytnie (woj. warmińsko-mazurskie) prowadzi poszukiwania sprawcy napadu na proboszcza parafii św. Brata Alberta w tym mieście. Duchowny w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Oficer prasowa policji w Szczytnie Emilia Pławska powiedziała PAP, że do zdarzenia doszło po godz. 19 na plebanii w Szczytnie. Świadek zdarzenia - gosposia zaalarmowała policję o napadzie.

„72-letni proboszcz został bardzo dotkliwie pobity i z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Udzielana jest mu pomoc medyczna, jego stan jest ciężki" – powiedziała Emilia Pławska.

Dodała, że po zabraniu księdza do szpitala na miejsce weszli policjanci, którzy zabezpieczają ślady. Trwają też intensywne czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy napadu na księdza.

Pławska powiedziała, że dla dobra prowadzonych czynności policja nie będzie na razie ujawniać szczegółów. Jest też zbyt wcześnie, by podawać motywy działania sprawcy.

O sprawie jako pierwszy poinformował „Tygodnik Szczytno". Gazeta podaje, że gosposia miała użyć wobec sprawcy napadu gazu pieprzowego, czego w tej chwili nie potwierdza policja.

Archidiecezja warmińska prosi wszystkich o modlitwę za zdrowie i życie przebywającego w szpitalu kapłana.

W poniedziałek rano Policja poinformowała, że zatrzymała 23-letniego mężczyznę, który może mieć związek ze zdarzeniem. Jest on mieszkańcem Szczytna.

Drugim zatrzymanym jest 27-latek, który także mieszka w Szczytnie. „Jego udział w zdarzeniu jest obecnie wyjaśniany” – podaje Policja.

Źródło: Logo PAP

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..
TAGI:

reklama

reklama

reklama

reklama