Miliona pielgrzymów spodziewano się w sanktuarium św. Kajetana w Buenos Aires. Wspominanego 7 sierpnia w liturgii świętego czci się w Argentynie jako patrona chleba i pracy.
Zgodnie z tradycją, w dzień odpustu tysiące wiernych stoją w wielogodzinnych kolejkach, by powierzyć swemu niebieskiemu opiekunowi intencje osobiste i społeczne, tak ważne w kraju często wstrząsanym kryzysami gospodarczymi.
W tym roku pielgrzymowanie odbywa się pod hasłem: „Św. Kajetanie, przyjacielu pracujących, daj nam pokój, sprawiedliwość i równość”.
Warto dodać, że w ostatnich dniach masowe pielgrzymowanie miało miejsce w wielu innych krajach Ameryki Łacińskiej. W Kostaryce we wspomnienie Matki Bożej Anielskiej (2 sierpnia) w tradycyjnym pieszym wędrowaniu do jej sanktuarium w Cartago uczestniczyło również milion wiernych, co stanowi jedną piątą ludności tego niewielkiego państwa.
Z kolei w dwa dni później pół miliona pielgrzymów uczciło w Managui św. Dominika, patrona Nikaragui, co było też okazją do barwnego ludowego święta. Modlono się m.in. o pokój w niedalekiej Wenezueli, skąd trafia do Nikaragui niemało uchodźców.
Natomiast Święto Przemienienia Pańskiego było patronalną uroczystością sąsiedniego Salwadoru, którą obchodzi się niemal przez cały tydzień. W czasie uroczystości odpustowych wspominano męczenników czasów wojny domowej (1980-1992) oraz modlono się o „wyjście z ciemnej nocy przemocy i bezkarności”, nawiązując do obecnych trudności przeżywanych przez ten niewielki kraj.
tc/ rv, efe