Wszystkie kościoły w stolicy Chin zostały zamknięte na skutek nowego wybuchu zakażeń koronawirusem. Media twierdzą, że podobnie może być w Polsce. W tym samym czasie jednak w Wielkiej Brytanii lekarze informują, że niedroga substancja znacznie pomaga chorym na COVID-19.
Powrót przypadków koronawirusa spowodował, że znaczne części Pekinu zostały objęte kwarantanną. Przeprowadzane są też testy kilkudziesięciu tysięcy osób.
Pierwsze infekcje w Pekinie stwierdzono u klientów ogromnego bazaru w Pekinie, którzy na jednym ze straganów kupowali łososie z Norwegii. Jednak zdaniem ekspertów ryby nie mogły być zakażone wirusem COVID-19. Najprawdopodobniej wirus dostał się na ladę sklepową od osoby, która była już zakażona.
Z kolei w Wielkiej Brytanii medycy, leczący chorych na COVID-19, poinformowali, że deksametazon znacznie pomaga ludziom, którzy nie wymagają hospitalizacji. Aż 19 na 20 osób nie trafia później do szpitala. Lek nie może być jednak stosowany bez nadzoru lekarza. Nie pomaga także, gdy chory nie wykazuje zaburzeń oddychania. W tego typu dolegliwościach bowiem lek działa.
nc /Opoka; ts / Pekin