Media: mieszane opinie na temat pokojowych orędzi papieża w Afryce

W ostatnim dniu prawie tygodniowej podróży papieża Franciszka do Afryki środkowej lokalne media wystawiają mu mieszane opinie: choć poruszył wiele palących problemów, to unikał – jak twierdzą – drażliwych politycznie kwestii. Papież przebywał w Demokratycznej Republice Konga (DRK) od 31 stycznia do 3 lutego, następnie udał się do Sudanu Południowego, gdzie jego podróż zakończyła się w niedzielę.

W Sudanie Południowym Franciszek okazał na spotkaniu „solidarność z przesiedleńcami” – zaznaczyło Catholic Radio Network. Po raz kolejny wystosował „potężny i szczery apel” o zakończenie konfliktu i powrót wewnętrznych przesiedleńców do swoich domostw. Według państwowego nadawcy SSBC, skłonił on przywódców Sudanu Południowego do „refleksji nad wyzwaniami”, przed jakimi stoją. Jeden z dziesięciu obecnych gubernatorów stanowych powiedział: „Mamy nadzieję, że nasi obywatele będą odtąd żyć w pokoju”.

„France24” poinformowała o „żarliwym okrzyku alarmowym” papieża skierowanym do przywódcy Sudanu Południowego. Stwierdzono, że Franciszek opowiedział się za godnością osób przesiedlonych w wyniku konfliktu. „Papież Franciszek starał się pocieszyć długo cierpiącą ludność Sudanu Południowego” – informuje kanał „Africanews”. Zwrócił m.in. uwagę na los kobiet w najmłodszym państwie Afryki, które są narażone na przemoc seksualną i najwyższy na świecie wskaźnik umieralności okołoporodowej. BBC nazywał papieską wizytę „bezprecedensową podróżą do rozdartego wojną kraju”.

Kenijski tygodnik „The East African” jest bardziej krytyczny wobec papieskich pokojowych orędzi. Jakkolwiek „decydujące” mogły się wydawać przesłania do elit Sudanu Południowego i Demokratycznej Republiki Konga, papież Franciszek pominął kwestie „drażliwe”. W Sudanie Południowym jest to organizacja wyborów. Do tej pory w kraju, który uzyskał niepodległość w 2011 roku, nie odbyły się wybory prezydenckie ani parlamentarne. Wątpliwe jest, czy wybory, które były kilkakrotnie przekładane i planowane są na grudzień 2024 roku, rzeczywiście się odbędą.

W pierwszym miejscu pobytu, stolicy Konga Kinszasie, Franciszek wypowiedział się przeciwko korupcji. „Był to jedyny przypadek, gdy papież podjął kwestię, która w DRK uważana jest za kontrowersyjną” – pisze „East African”. Papież nie odniósł się do sporu dyplomatycznego z sąsiednią Rwandą – dodaje tygodnik. Rząd Rwandy jest podejrzewany o wspieranie rebeliantów we wschodniej DRK.

Według kongijskiego radia państwowego RTNC, sprawą zajęła się również Wspólnota Wschodnioafrykańska (EAC), zrzeszająca Burundi, DRK, Rwandę, Tanzanię, Ugandę oraz Sudan Południowy na swoim kryzysowym spotkaniu w sobotę w stolicy Burundi, Bujumburze. We wspólnej deklaracji szefowie sześciu państw i rządów Afryki Wschodniej wzywają do „natychmiastowego zawieszenia broni” na terenach wschodnich DRK.

tom (KAI) / Dżuba

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama