Sekretarz stanu USA składa kondolencje z powodu „przerażającego” ataku Rosji na Sumy

Do niedzielnego ataku na Sumy doszło dwa dni po spotkaniu amerykańskiego wysłannika ds. Bliskiego Wschodu Steve'a Witkoffa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Szef dyplomacji USA Marco Rubio podkreślił, że jest to „tragiczne przypomnienie”, dlaczego administracja Trumpa stara się zakończyć wojnę.

„Stany Zjednoczone składają najszczersze kondolencje ofiarom dzisiejszego przerażającego rosyjskiego ataku rakietowego na Sumy” – napisał Rubio na platformie X. „To tragiczne przypomnienie, dlaczego prezydent Trump i jego administracja poświęcają tyle czasu i wysiłku, aby spróbować zakończyć tę wojnę i osiągnąć trwały pokój” – dodał.

Wcześniej atak rakietowy, w którym zginęły 34 osoby, a 117 zostało rannych, potępił amerykański specjalny wysłannik ds. Ukrainy, emerytowany generał Keith Kellogg.

„Dzisiejszy atak sił rosyjskich w Niedzielę Palmową na cele cywilne w Sumach przekracza wszelkie granice przyzwoitości. Są dziesiątki zabitych i rannych cywilów” – napisał Kellogg na platformie X.

Do niedzielnego ataku na Sumy doszło dwa dni po spotkaniu amerykańskiego specjalnego wysłannika ds. Bliskiego Wschodu Steve'a Witkoffa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem w Petersburgu. Jak dotąd administracja Trumpa nie zamieściła komunikatu z tej rozmowy.

Źródło: PAP

 

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama