Fragmenty książki "Katechizm dla niewierzących"
Religia jest to pełna czci postawa człowieka w stosunku do Boga. Tak jest od strony subiektywnej. Od strony obiektywnej jest to wyraz tej wewnętrznej postawy w słowach, przedmiotach i instytucjach.
A więc są to, po pierwsze: teksty modlitewne, pieśni, psalmy, hymny, litanie, medytacje i rozmyślania, poezja i literatura religijna, a poza tym wyznania wiary, opisy wierzeń, usystematyzowany zbiór prawd wiary od katechizmu do teologii.
Po drugie, przedmioty, którymi się posługują wyznawcy w swoich nabożeństwach: naczynia, stroje liturgiczne, dzieła sztuki malarskiej, rzeźbiarskiej, polichromie, witraże, obrazy, posągi, pomniki, płaskorzeźby, dzieła architektoniczne jakimi są budynki kościołów, ich wystrój.
Po trzecie: nabożeństwa, obrzędy. W ich skład wchodzą m.in.: gest rozłożonych rąk, pokłony, całowanie ołtarza, namaszczenia, okadzania, pokrapiania, procesje.
Do trzeciej grupy należą również instytucje, które nie są ściśle związane z obrzędami liturgicznymi, ale z funkcjonowaniem danej społeczności wyznaniowej. Należą tu wreszcie zwyczaje tej społeczności wierzących, przepisy postępowania w życiu pozaliturgicznym, które to przepisy prawa i obowiązki bywają najczęściej skodyfikowane w jakimś systemie prawnym. Odnośnie religii obiektywnej trzeba dodać: człowiek musi się strzec, aby nie doszło do wypaczenia i wynaturzenia. Jak historia religii wskazuje, człowiek mając do swojej dyspozycji obiektywizacje religijne, chce Boga uprzedmiotowić, rozporządzać Nim i manipulować, wymuszać na Bogu swoją wolę, żądając, by mu był posłuszny - tego chciałaby magia.
Religia w sensie subiektywnym rzutuje na całe życie człowieka. Im bardziej jest on świadomy, że istnieje Bóg, Jego potęga, wszechmoc ogarniająca wszystko, Jego świętość, piękno, miłość ku ludziom, tym bardziej człowiek zmienia się, tym bardziej chce być bliski Bogu, trwać przy Nim, pełen czci i uwielbienia. Zmienia się również jego sposób patrzenia na świat, na ludzi, na siebie samego, jego stosunek do pracy, do obowiązków, do traktowania swojego życia w ogóle, jak i każdego dnia, każdej godziny. Wzrasta jego poczucie odpowiedzialności za każde słowo, za każdy czyn, za cały swój świat myśli, pragnień, pożądań, a zwłaszcza za motywacje swoich czynów, swojego postępowania. To jest nie tylko pragnienie, aby być blisko z Bogiem, ale również by być Jemu podobnym w Jego sprawiedliwości i miłości, w Jego pokoju, ciszy, porządku.
Innymi słowy, świadomość tego, że Bóg istnieje, i poznawanie Boga w Jego potędze, dobroci i pięknie powoduje, że człowiek zaczyna się zmieniać. Albo jeszcze lepiej - człowiek wyciąga z tego wnioski i zaczyna kształtować swoją osobowość tak, by być godnym Boga.
Religia w sensie obiektywnym - słowa, przedmioty i obrzędy religijne nie są tylko wyrazem przeżyć człowieka czy społeczności. One są zarazem przekazem, one "przechowują" te przeżycia. Człowiek czy społeczność, która stworzyła je, jest świadoma, że jeżeli do nich powróci, będzie w stanie wywołać w sobie tamte przeżycia.
Społeczność wierzących stara się więc korzystać możliwie w jak najszerszych wymiarach z tego swojego skarbu, który nazwaliśmy religią obiektywną. Cel jest oczywisty: w ten tylko sposób może stać się społecznością religijną (w sensie subiektywnym).
Każda społeczność wierzących troszczy się o to, by jej członkowie przynajmniej w jakiś minimalnych wymiarach korzystali z obiektywizacji religijnych. Kościół katolicki określa wymagania wobec wiernych w przykazaniach kościelnych - w swoich tradycjach wychowawczych. Instytucją, na której mu najbardziej zależy, której przypisuje największe znaczenie, jest Msza święta niedzielna. Uważa ją za najlepszy środek w kształtowaniu swoich wyznawców na wzór Jezusa Chrystusa, Syna Bożego.
Na koniec trzeba powiedzieć, że religia należy do kultury, jest częścią składową kultury, a nawet możemy powiedzieć, jest kamieniem węgielnym każdej kultury. Kultura to kształtowanie przez człowieka siebie i swojego otoczenia zgodnie ze swoimi duchowymi wymogami.
Pod słowem "kultura" rozumiemy, po pierwsze, akt samego działania, jakim jest np.: praca naukowa, każda praca twórcza, działanie artystyczne, zachowanie się człowieka pełne szacunku wobec drugiego. Po drugie, efekt takiego działania, czyli wytwory kultury, jak: osiągnięcia naukowe, dzieła sztuki, obyczaj, prawo, systemy wychowawcze, religia (w sensie obiektywnym).
Im głębiej się człowiek wpatruje w siebie jako jednostkę i w siebie jako społeczeństwo, tym bardziej odkrywa swoje wymiary duchowe. Odkrywa swoją rozumność i swoją wolność, swoją wrażliwość i świat swoich uczuć. Do najgłębszych przeżyć człowieka należy żądanie sprawiedliwości, wyrywanie się ku wolności, pragnienie miłości, domaganie się prawdy, tęsknota za pokojem, poczucie piękna. Człowiek chce żyć według tych przez siebie odkrytych możliwości, które są równocześnie jego prawem i jego obowiązkiem.
I tak powstają obiektywizacje kulturalne - obiektywizacje w dziedzinie słowa, rzeczy i instytucji. A obiektywizacje te są zarazem nośnikami kultury. Uczestnicząc w nich możemy stać się kulturalnymi: mądrzejszymi, wrażliwszymi na krzywdę i cierpienie, na piękno, sprawiedliwszymi wobec ludzi, wobec siebie samego.
Człowiek poprzez kulturę nie tylko odkrywa prawdę, sprawiedliwość, dobro, wolność, piękno ale równocześnie swoje przynależenie do tego świata - do rzeczywistości nadrzędnej, której on jest tylko częścią, a której przysługuje imię najwyższej istoty: Bóg.
Nie wszyscy docierają do tych ostatnich stwierdzeń. Nie wszystkich stać na to, aby powiedzieć słowo: Bóg. Niemniej cała kultura ludzka jest drogą do Boga, który dla człowieka religijnego jest uosobieniem wszystkiego, co wielkie w człowieku i w świecie.
opr. ab/ab