Pytania wiary. 150 odpowiedzi na pytania wierzących i niewierzących - fragmenty
Oto teraz przed nami pytania naszych czytelników, pytania natury teologicznej czy ogólniej — religijnej i moralnej. Niewątpliwie cechuje je jasna perspektywa: to właśnie chrześcijaństwo z jego żydowskimi korzeniami rzuca światło na pytania nie zawsze związane z tą wiarą, często związane z innym Credo, nawet jeśli czasem otwartym na odmienne horyzonty. Nierzadko są to pytania uniwersalne, dręczące serce człowieka, ale znajdujące odpowiedzi także gdzie indziej, zgodnie ze spojrzeniem czysto racjonalnym czy filozoficznym. Jest rzeczą pewną, że nasze odpowiedzi właśnie dlatego, że są zakotwiczone w chrześcijaństwie i w tym wielkim kodzie naszej zachodniej kultury, jakim jest Biblia, nie podzielają pesymizmu wyrażonego przez znanego niemieckiego pisarza z XIX w. Heinricha Heinego w jego Łazarzu: „Nie ustajemy w zadawaniu pytań / dopóki garść ziemi / nie zamknie nam ust... / Czy to jest jednak odpowiedź?”.
Spojrzymy zatem — przynajmniej gdy chodzi o końcową, ostateczną odpowiedź — dalej, niż sięga łopata grabarza, poza duszące milczenie śmierci, mając świadomość, że jest rzeczą konieczną „nie ustawać w zadawaniu pytań” na temat życia i śmierci. Chcielibyśmy zatem tę długą przedmowę przed rozpoczęciem naszej wędrówki po gąszczu pytań i odpowiedzi na stronicach, które teraz nastąpią, przypieczętować pięknym fragmentem z Nocy (1958) żydowskiego pisarza Elie Wiesela: „Człowiek wznosi się ku Bogu poprzez stawianie pytań. Oto prawdziwy dialog: człowiek pyta, a Bóg odpowiada. Jednak Jego odpowiedzi nie są zrozumiałe, nie mogą być zrozumiałe, ponieważ pochodzą z głębi duszy i pozostają tam aż do śmierci. Prawdziwych odpowiedzi, Eliezerze, nie znajdziesz w sobie. Zapytałem wówczas Mosze: A ty, dlaczego się modlisz? Odpowiedział mi: Proszę Boga, by dał mi siłę do stawiania prawdziwych pytań”.
opr. ab/ab