Temat: Pomysł na rodzinę
Dziś uroczystość Świętej Rodziny. Kiedy sięgniemy do Pisma św. zobaczymy, że od samego początku w zamyśle Bożym człowiek został stworzony jako istota żyjąca we wspólnocie. Opowiadanie o stworzeniu Ewy z żebra Adama ukierunkowuje nasze myślenie na fakt, że mężczyzna i kobieta stworzeni są z tej samej substancji, mają zatem tę samą godność. Adam wszakże nie mógł znaleźć odpowiedniej dla siebie pomocy pośród świata zwierząt. Polecenie zaludnienia ziemi jedynie dopełnia obrazu Bożego zamysłu względem człowieka.
Grzech spowodował poważne spustoszenie w duszy człowieka. Związek mężczyzny i kobiety wzbogacony dziećmi został zaburzony. Wszak w Starym Testamencie czytamy nawet w przypadku ludzi wybranych przez Boga i miłych Bogu o poligamii, powtórnych małżeństwach czy jak w przypadku Salomona o nałożnicach.
Dopiero Nowy Testament przynosi odnowione spojrzenie na małżeństwo. Co Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela. Te słowa Zbawiciela na nowo uświadomią nam, że rodzina, małżeństwo nie jest przeżytkiem.
SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Dziś też wielu ogłosiło już śmierć małżeństwa i rodziny. Po latach kryzysu rodziny, mamy dziś bezprecedensową walkę z rodziną. Promocja wszelkiego rodzaju dewiacji, publiczny krzyk, wielokrotnie wręcz histeria, aby nadawać jakieś prawa, „tolerować”, zrównywać w prawie różne konfiguracje międzyludzkie zazwyczaj oparte na ciężkich grzechach i pogwałceniu prawa naturalnego sprawiają, że rodzina, małżeństwo, nie są już tylko skazywane na zapomnienie, ale są niszczone, jako zagrażające „nowemu porządkowi”. Zatem dzisiejsza uroczystość jest dla nas przypomnieniem i zobowiązaniem. Bóg wpisał Swój odwieczny plan w sumienie człowieka. Czas, aby o tym przypominać. Sobie i światu.
PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Co pamiętam o Bożym planie względem rodziny?