Lekcje w szkole Ewangelii mają różne poziomy trudności. Ale wbrew odczuciom bezpośrednich uczniów Jezusa, którzy mówią: „Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać?” program nauczania nie przekracza naszych możliwości. Boski Nauczyciel dostosowuje jego realizację do rytmu naszego dojrzewania. Tłumacząc trudne kwestie wskazuje na sposób przyjęcia ich umysłem i sercem. Jest nim wiara.
W dzisiejszej Ewangelii Jezus mówi o sobie jako o pokarmie. Informacja o najcenniejszym darze, jakim jest Eucharystia, spowodowała zgorszenie i odejście wielu uczniów. Jezus nie pobiegł za nimi. Nie powiedział, że zmodyfikuje swoje nauczanie i dostosuje je do ich oczekiwań. Nie uległ pokusie powierzchownej popularności kosztem prawdy. Nie obniża także przed nami poprzeczki. Raczej zachęca do duchowego treningu, abyśmy mogli ją pokonać.
Ci, którzy przed wiekami i dziś odchodzą od Jezusa oraz wspólnoty Kościoła dokonują tragicznego wyboru. W pierwszej kolejności krzywdzą jednak samych siebie. Tragiczny jest los człowieka odchodzącego od Boga. To jak odcięcie gałęzi od drzewa. W szybkim tempie tracą one witalność, możliwość owocowania i życie.
Jezus dziś pyta także nas: „Czyż i wy chcecie odejść?” Pozytywnej lub negatywnej odpowiedzi udzielamy każdego dnia. Słowa Szymona Piotra: „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego” to odpowiedź pełna realizmu i świadomości konsekwencji wynikających z odejścia od Jezusa i pozostania z Nim. Mamy wybór między Jezusem a pustką.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.