29
października
wtorek
XXX Tydzień zwykły
Rok liturgiczny: B/II
Pierwsze czytanie:
Ef 5, 21-33
Psalm responsoryjny:
Ps 128 (127), 1b-2. 3. 4-5 (R.: 1b)
Werset przed Ewangelią:
Mt 11, 25
Ewangelia:
Łk 13, 18-21

Patroni:

Pierwsze czytanie

Ef 5, 21-33
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Efezjan

Bracia:

Bądźcie sobie wzajemnie poddani w bojaźni Chrystusowej. Żony niechaj będą poddane swym mężom, jak Panu, bo mąż jest głową żony, jak i Chrystus – Głową Kościoła: On – Zbawca Ciała. Lecz jak Kościół poddany jest Chrystusowi, tak i żony mężom – we wszystkim.

Mężowie, miłujcie żony, bo i Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie, aby go uświęcić, oczyściwszy obmyciem wodą, któremu towarzyszy słowo, aby samemu sobie przedstawić Kościół jako chwalebny, niemający skazy czy zmarszczki, czy czegoś podobnego, lecz aby był święty i nieskalany. Mężowie powinni miłować swoje żony, tak jak własne ciało. Kto miłuje swoją żonę, siebie samego miłuje. Przecież nigdy nikt nie odnosił się z nienawiścią do własnego ciała, lecz każdy je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus – Kościół, bo jesteśmy członkami Jego Ciała.

Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, a połączy się z żoną swoją, i będą dwoje jednym ciałem. Tajemnica to wielka, a ja mówię: w odniesieniu do Chrystusa i do Kościoła. W końcu więc niechaj również każdy z was tak miłuje swą żonę jak siebie samego. A żona niechaj ze czcią się odnosi do swojego męża.

Psalm responsoryjny

Ps 128 (127), 1b-2. 3. 4-5 (R.: 1b)
Szczęśliwy człowiek, który służy Panu

Szczęśliwy człowiek, który służy Panu *
i chodzi Jego drogami.
Będziesz spożywał owoc pracy rąk swoich, *
szczęście osiągniesz i dobrze ci będzie.

Szczęśliwy człowiek, który służy Panu

Małżonka twoja jak płodny szczep winny *
w zaciszu twego domu.
Synowie twoi jak oliwne gałązki *
dokoła twego stołu.

Szczęśliwy człowiek, który służy Panu

Tak będzie błogosławiony człowiek, *
który służy Panu.
Niech cię z Syjonu Pan błogosławi †
i obyś oglądał pomyślność Jeruzalem *
przez wszystkie dni twego życia.

Szczęśliwy człowiek, który służy Panu

Werset przed Ewangelią (Alleluja)

Mt 11, 25
Alleluja, alleluja, alleluja

Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi,
że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia

Łk 13, 18-21
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus mówił: «Do czego podobne jest królestwo Boże i z czym mam je porównać? Podobne jest do ziarnka gorczycy, które ktoś wziął i posiał w swoim ogrodzie. Wyrosło i stało się wielkim drzewem, tak że ptaki podniebne zagnieździły się na jego gałęziach».

I mówił dalej: «Z czym mam porównać królestwo Boże? Podobne jest do zaczynu, który pewna kobieta wzięła i włożyła w trzy miary mąki, aż wszystko się zakwasiło».

Jeżeli chcesz, aby codzienne czytania były dostępne na Twojej stronie, umieść w niej następujący kod:

Wybierz dzień:

Moje gniazdo w Kościele

ks. Michał Kwitliński ks. Michał Kwitliński

Moje gniazdo w Kościele  

W dwóch przypowieściach z dzisiejszej Ewangelii, Pan Jezus mówi nam o naturze rozwoju królestwa Bożego. Jest to rozwój stopniowy, a zaczyna się od czegoś, co zdaje się być małe, słabe i nieważne. To najważniejsze przesłanie tych przypowieści, ale obrazy, których użył Pan Jezus, mówią nam też dużo o tym jak królestwo Boże oddziałuje na świat, stopniowo go ogarniając. Uczy nas przez nie o swoim Kościele, w którym najpełniej realizuje się królestwo Boże.

Z przysłowiowo małego ziarnka gorczycy wyrasta krzew, który może osiągnąć 4 metry i jest dogodnym miejscem do zakładania gniazd przez niektóre ptaki. Ptak jest symbolem wolności, również w polskim języku mówimy: „wolny jak ptak”. Ale celem życia tych stworzeń nie jest latać i kontemplować krajobraz z „lotu ptaka”. Jak każde zwierzę, ptak dąży do przedłużenia swojego gatunku, chce się rozmnażać, a do tego potrzebuje zbudować gniazdo. Bez odpowiedniego miejsca, a w przypadku wielu gatunków będzie to drzewo lub krzew, nie osiągnie swojego celu. 

Cel człowieka wykracza daleko poza podtrzymanie gatunku, choć wśród najważniejszych i najpiękniejszych celów, które człowiek może osiągnąć w tym świecie jest zrodzenie i wychowanie dzieci. Bóg jednak proponuje nam coś więcej. Człowiek osiąga pełnię dopiero gdy z Nim się na zawsze zjednoczy, zamieszka na wieki w Jego domu. Aby zaś zamieszkać w domu Ojca, już dziś, w tym świecie potrzebujemy znaleźć swe miejsce w Kościele, można powiedzieć: „zagnieździć się”. Jesteśmy wolni jak ptaki i bycie częścią rodziny dzieci Bożych, Kościoła, w niczym nie umniejsza naszej wolności. Dopiero jednak w Kościele, w którym znajdujemy prawdę wiary i łaskę udzielaną w sakramentach, wolność nabiera pełnego sensu. Bez Chrystusa żyjącego w Kościele nasza wolność może okazać się bezcelowym fruwaniem. Czasem zdaje nam się, że bycie katolikiem oznacza ograniczenie naszej swobody, na które godzimy się, bo chcemy osiągnąć Niebo. Czy umiem zobaczyć, że przyjęcie wymogów wiary katolickiej ostatecznie pozwala mi osiągnąć pełnię mojego człowieczeństwa, bo zwracam się ku Temu, które mi je dał?

Niezbyt apetycznie wyglądający zaczyn pozwala zakwasić mąkę, z której wypieczony zostanie chleb. Chleb to symbol pożywienia. W czasach Jezusa jeszcze mocniej przemawiał niż dziś, gdy w bogatych krajach zaspokojenie głodu nie jest tak dużym wyzwaniem jak przed wiekami. Chleb, jedzenie oznacza życie. W królestwie Bożym znajdujemy życie. W sakramentach, które są udzielane w Kościele, Chrystus daje nam swoje życie. Warto o tym pomyśleć, szczególnie w czasie Mszy, słuchając słowa Bożego i przygotowując się do przyjęcia Komunii Świętej. Cały Kościół widzialny służy temu jednemu – abym mógł karmić się słowem i ciałem Chrystusa, dostępował Jego łaski.