Wiara czyli widzenie po Bożemu

Uderzające jest to, że Jezus w tej scenie tak wyraźnie domaga się wiary od owych niewidomych. Właściwie od ich wiary uzależnia możliwość ich uzdrowienia. W wielu miejscach Ewangelii to oczekiwanie wiary jest ukazane jako podstawowe roszczenie Jezusa. Pan wciąż tego właśnie oczekuje także od nas. Chce byśmy wierzyli. Wierzyli, że On jest i że może dać nam wzrok, który pozwoli zobaczyć więcej  niż to, co widzimy na powierzchni rzeczy.

W tej krótkiej ewangelicznej narracji można zauważyć różne aspekty wiary. Najpierw jest wołanie „ulituj się nad nami, Synu Dawida”. To nic innego jak modlitwa. Niewidomi nie widzieli Jezusa, ale wołali do Niego. My też nie widzimy Boga oczami ciała, ale wołamy do Niego o ratunek, zwłaszcza w cierpieniu. Modlitwa jest wołaniem do Tego, którego nie można tak po prostu zobaczyć. Wiara mówi mi jednak, że On jest blisko, że mnie słyszy, a kiedyś Go zobaczę, poznam inaczej, pełniej. „Gdy wszedł do domu niewidomi przystąpili do Niego” – czytamy dalej. To już nie jest tylko modlitwa z daleka. Tu już jest większa bliskość. Wierzyć to znaczy iść w ciemno za Jezusem. Zaufać i zrobić jakiś krok w stronę Niewidzialnego Obecnego. Przystąpić do Niego, wejść do Jego Domu. Tym domem Jezusa jest Kościół. Nie da się spotkać Chrystusa  poza Jego Kościołem. W tym miejscu, czyli w Kościele i wraz z Kościołem, trzeba powiedzieć „wierzę”. Wiara wymaga publicznego wyznania. Nie może pozostać tylko aktem wewnętrznym. Wiara ma swój zewnętrzny wyraz. „Czy wierzycie?” – pyta Pan. Przypomina to chrzcielne wyznanie wiary, które ma formę pytań i odpowiedzi. Z wiarą jest jak z miłością. Niewyznana, zmierza do nieistnienia, wyznana rośnie. Kto mówi szczerze „wierzę”, kto jak owi ślepcy wypowiada swoje „tak”, doświadcza mocy Boga. „Według wiary waszej niech wam się stanie!” – mówi Pan. Te słowa współbrzmią z Maryjnym wyznaniem „Niech mi stanie według Twego słowa”. Wiara nie jest tylko zaufaniem, nie jest tylko wyznaniem, nie  jest tylko zestawem prawd, zasad, dogmatów czy przykazań. Wiara daje nowy wzrok. Pozwala widzieć inaczej wszystko. Widzieć po Bożemu. Pozwala zobaczyć sens, ukazuje perspektywę sięgającą poza to, co możliwe tylko po ludzku. Wiara daje światło silniejsze niż wszelkie ciemności.

Panie, w tym adwentowym czasie wołamy do Ciebie „ulituj się nad nami”. Ty widzisz naszą ślepotę. Pomóż nam z nową siłą wyznać wiarę. W Kościele i z Kościołem. Powiedzieć mocne „TAK” Bogu w świecie, który z każdej strony woła mu „NIE”. Uzdrów nasz wzrok, abyśmy widzieli Ciebie na drodze naszego życia.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama