Nie jesteś na misjach, czyli mężczyźni, których powinnaś unikać jak ognia
Trudne Dziecko to chłopak, który często pochodzi z patologicznej rodziny i przez to ma na koncie kłopoty z prawem, trudności w szkole czy pracy, uzależnienia od alkoholu i narkotyków, stosowanie przemocy albo wszystko naraz. Mnóstwo dziewczyn szaleje za takimi „niegrzecznymi chłopcami”. Kiedy już kobieta poczuje do takiego mężczyzny przywiązanie, zaczyna mu współczuć i „widzieć w nim to, czego nikt inny nie dostrzega”. Marzy o jego potencjale, bagatelizując fakt, że on wcale nie ma zamiaru dorosnąć i zmienić swojego życia na lepsze. W rezultacie kobieta może ciągnąć taki związek w nieskończoność, ignorując intuicję, która nakazuje jej uciekać.
Oglądałaś kiedyś jeden z tych programów telewizyjnych, w których zespół dekoratorów bierze się za jakąś ruinę i w ciągu doby dokonuje całkowitej transformacji? Wiele kobiet ma nadzieję na taką samą cudowną przemianę swojego chłopaka. Niestety, związek to nie warsztat naprawczy. Jeśli kobieta zignoruje tę prawdę, może zmarnować niewiarygodnie dużo czasu, próbując uratować mężczyznę przed nim samym. Chciałaby go podziwiać, ale nie może. Marzy o dniu, w którym spojrzy na niego i zobaczy urzeczywistnienie swoich nadziei.
Kiedy kobieta zakochuje się w Trudnym Dziecku, ignoruje jego bieżące problemy i spędza czas na rozmyślaniu o tym, jakim cudownym mężczyzną on będzie w przyszłości — kiedy będzie zupełnie inny. To jak wprowadzić się do rozsypującej się rudery z zamiarem przebudowania jej, kiedy tylko wygra się w totka.
Mężczyźni, którch powinnaś |
Po latach pracy nad uzdrowieniem takiego związku niektórym dziewczynom otwierają się oczy. Jedna z nich napisała do mnie: „Nie chciałam być traktowana jak przedmiot do leczenia jego depresji, problemów lub «potrzeb» fizycznych. Czułam, że jestem używana jak lekarstwo”. Pamiętam też rozmowę z inną młodą kobietę, spotykającą się ze starszym mężczyzną, któremu akurat zdarzyło się przebywać w więzieniu. Kiedy zapytałem o powód jego aresztowania, odparła: „Powiedział mi, że złapali go na monitoringu, ale on tam tylko stał”. Zwróciłem jej uwagę, że większość ludzi nie trafia do więzienia za postawę stojącą, ona jednak była przekonana o jego niewinności.
Pewna piętnastolatka napisała do mnie:
Mój chłopak kiedyś palił trawkę i brał dużo mety, ale teraz serio się poprawił. Od czasu do czasu jeszcze to robi, kiedy się zestresuje, i pewnie myślisz, że jestem głupia, że z nim nie zerwałam. Ale jego tata i macocha są dla niego naprawdę źli i boję się, że mógłby sobie coś zrobić, jeśli odejdę. Mówi, że nie może beze mnie żyć. Nie bardzo wiem, co robić.
Jeżeli chłopak powie ci kiedykolwiek, że nie może bez ciebie żyć, to wierz mi: on nie potrzebuje dziewczyny. Potrzebuje terapeuty. Dopóki obie strony nie są zdrowe, nie stworzą zdrowej relacji. Co do tego konkretnego mężczyzny; chce, żeby jego dziewczyna czuła się za niego odpowiedzialna i przez to z nim została. Chce, żeby myślała, że jeśli go zostawi, nie będzie miał innego wyjścia, jak tylko stworzyć laboratorium metamfetaminy w szafie.
Nie wierz w to. To tylko jeden ze sposobów, w jaki niedojrzali mężczyźni manipulują niepewnymi siebie dziewczynami. Kobieta nie jest od tego, żeby „zbawiać swojego mężczyznę”. Tylko on sam może siebie zmienić, a im dłużej dziewczyna próbuje mu matkować, tym bardziej proces ten rozciąga się w czasie.
Wiek, w którym mężczyzna zaczyna radzić sobie z problemami życiowymi przy pomocy alkoholu albo narkotyków, to emocjonalny wiek, na którym się zatrzymuje. Jeśli chłopak traktuje narkotyki, przemoc lub alkohol jako sposób na radzenie sobie ze stresem, będzie używał stresu jako wymówki dla złego zachowania. Taka emocjonalna niedojrzałość może okazać się tragiczna w skutkach dla przyszłego małżeństwa, ponieważ małżeństwo i dorosłość wiążą się ze sporą dawką stresu.
Każda kobieta, która usiłuje matkować mężczyźnie, powinna wziąć pod uwagę długofalowy wpływ, jaki będzie to miało na romantyzm w ich związku. Mężczyzna nie chce się żenić ze swoją matką. Chce się ożenić ze swoją jedyną. Kiedy chłopak zaczyna postrzegać swoją dziewczynę jako swoją matkę, wówczas romantycznym uczuciom do niej można już pomachać na do widzenia.
Co gorsze, kiedy kobieta upiera się przy odgrywaniu roli mesjasza, często kończy się to tak, że zamiast wyciągnąć chłopaka z tarapatów, sama w nie wpada. Martwi się o niego tak bardzo, że zapomina zadbać o siebie. On może się na chwilę zmienić, ale ta zmiana rzadko kiedy jest trwała. W głębi serca ona dobrze wie, że go nie zmieni. Tymczasem jednak on zmienia ją w kogoś, kim nigdy nie chciała być.
|
fragment pochodzi z książki:
Jason i Crystalina Evert Jak znaleźć tego jedynego
i samej się nie zgubić ISBN: 978-83-7516-735-1 |
Jeśli dziewczyna naprawdę chce pomóc Trudnemu Dziecku, najskuteczniejszym sposobem, w jaki może to zrobić, jest ten, którego najbardziej się obawia: dać mu spokój. Będzie to dla chłopaka bezcenna nauczka: złe zachowanie ma swoje przykre konsekwencje. Zrywając z nim, dziewczyna robi to, co dla niego najlepsze. Kocha go, dlatego odchodzi.
Nawet jeśli on wróci, zapewniając, że jest już innym człowiekiem, powinnaś twardo obstawać przy swoim i nie wracać. On potrzebuje czasu, żeby stanąć na nogi, a ty powinnaś odkryć, dlaczego on w ogóle ci się spodobał. Może chodziło o to, że mu się podobałaś. Może zauroczyłaś się, zanim odkryłaś, w jakiej patologii tkwił. A może pragnęłaś podjąć wyzwanie i przeżyć przygodę, spiesząc na ratunek niegrzecznemu chłopcu. Być może chodziło o coś więcej. Może próbowałaś w ten sposób zdobyć uczucie mężczyzny, który przypominał ci ojca, zmagającego się z podobnymi problemami. Jeśli nie byłaś w stanie zyskać miłości ojca i wybawić go z jego kłopotów, to może uratujesz kogoś podobnego? Jakikolwiek byłby powód tej fascynacji mężczyzną z problemami, dobrze będzie, jeśli zrobisz krok do tyłu i przygotujesz miejsce dla spokojniejszej relacji.
opr. ab/ab